Ja mam sztywniaka 16', 170 mm skoku, wzrost 180 cm, dystans rzędu 70-80 km nie jest aż tak dużym problemem, natomiast przy dystansie rzędu 100 lub więcej km robi się problem, przynajmniej w moim wypadku. Przy większych dystansach plecy dają o sobie znać.
Musisz pamiętać o paru rzeczach:
-Dobre siodło (najlepiej przyzwyczaić tyłek do niego), oraz dobre jego ustawienie, w moim przypadku jest to BOPlight Team.
-Dobór sztycy - w moim przypadku jest to sztyca 400mm, 300mm jest za krótka
-Plecak z bukłakiem - w moim przypadku o pojemności 1.5 litra, tylko i wyłącznie woda.
-Jeśli chcesz możesz sobie zakupić spodenki z wkładką żelową, lecz ja z takich nie korzystam.
-Lepiej mieć więcej ciśnienia w oponach niż za mało, lepsze toczenie koła.
-Odpowiedni dobór opon, ja dłuższe dystanse pokonuje na oponach 2.25.
-Kierownica - lepiej nieco wyżej mieć kokpit, plecy mniej się męczą.
-Przełożenia biegów wybieraj lżejsze, mniej siłowe.
Tak w wielkim skrócie
