"Dobry Rowerowy Suchar ?!"

M-M-M-N
Posty: 102
Rejestracja: 08.09.2014 08:44:39
Kontakt:

"Dobry Rowerowy Suchar ?!"

Post autor: M-M-M-N »

Witam ponownie,
nie wiem czy taki temat już był - jestem dość nowy - ale....
Ale ,że śmiechu nigdy dość ,a do tego śmiech to zdrowie, wigor i dobre samopoczucie - zapytam: :?:

Czy znacie jakieś "fajne suchary" z których można by się pośmiać ? :wink:

Oczywiście na rowerowy temat :mrgreen:

Zwycięskie na pewno zostaną "wygrawerowane" w dziale "perełki" :mrgreen:
LestatBiker
Posty: 2075
Rejestracja: 08.10.2008 14:49:06
Kontakt:

Post autor: LestatBiker »

Perełki to nie dział a temat ;) lepiej zapoznaj się z całą treścią perełek i wszystkimi tematami. Lepiej dorzuce kilka tekstów z serwisu:

_Panie, łańcuch mi przerywa
_no bo panu zwisa jak starej qórvie majty

Klient z piszczącym heblem tarczowym:

Proszę pana, dlaczego hamulec mi tak dziwnie piszczy?
-Wygląda mi to na nawoływanie godowe.

Klient kupił nowy rower, maxima, którego dystrybutorem jest zasada.bikes, szefowa:
-Emek, odczytaj numery seryjne ramy

- Z-A-S-A-D-A.... kurde, to chyba nie to...

Pomijam pewną klientkę która kupiła u nas 10 lat temu rower, nie robiła w nim nic, rama pękła z rdzy, w sumie cały sprzęt na złom i sie wykłócała przez godzinę ze skoro od nas rower kupiłą to powinnismy go za darmo naprawić bo u nas go kupiła :mrgreen:
Back in black
M-M-M-N
Posty: 102
Rejestracja: 08.09.2014 08:44:39
Kontakt:

Post autor: M-M-M-N »

No to jeszcze lepiej - niech będą "Złote Teksty Serwisowe" ! :mrgreen:
komarek
Posty: 427
Rejestracja: 29.07.2012 09:45:24
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: komarek »

Może nie do końca suchar, ale też dobre https://www.youtube.com/watch?v=lFth9ZTgN2g
M-M-M-N
Posty: 102
Rejestracja: 08.09.2014 08:44:39
Kontakt:

Post autor: M-M-M-N »

adiko dzięki wielkie za powyższe filmiki :wink:

filmik "How to be a mountainbiker" rozwiał wszystkie moje zastrzeżenia i właściwie wiem już wszystko :mrgreen:

,a osobiście przerobiłem jeden suchar i teraz to taki mega suchar, że nawet Strasburger by go w familiadzie nie puścił :roll:
a więc......

Komar zaatakował Downhill'owca przed startem, odleciał dopiero po skończonym zjeździe mocno się kołysząc,
następnego dnia rzeczony komar przychodzi do lekarza i mówi:
-"panie doktorze najadłem się strachu"

Ha Ha Ha...... Suchar na 102 :mrgreen:
LestatBiker
Posty: 2075
Rejestracja: 08.10.2008 14:49:06
Kontakt:

Post autor: LestatBiker »

Wiecie za co przeprasza naszą społecznosć Tarnów?

Za EVERA!
Back in black
komarek
Posty: 427
Rejestracja: 29.07.2012 09:45:24
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: komarek »

Lestat, suchar roku! :lol: Perełki Evera są najlepsze.
M-M-M-N
Posty: 102
Rejestracja: 08.09.2014 08:44:39
Kontakt:

Post autor: M-M-M-N »

Mam jeszcze coś takiego :mrgreen:

Wpada zdenerwowany zając do knajpy i krzyczy:
- Kto mi pomalował rower na zielono!?
Wstaje niedźwiedź:
- Ja, a co?!
Zając (przyciszonym głosem):
- Nic, chciałem tylko spytać, kiedy wyschnie... :mrgreen:

Przychodzi facet do rowerowego, ogląda części, rowery, zatrzymuje się przy ramie za 1000 zł i patrzy. Za chwilę odwraca się do sprzedawcy i stanowczo pyta:
- Czy ta rama jest cieniowana?
- Taaak, nie widzi pan. O, tu przechodzi z czerwonego w niebieski... :mrgreen:

Dwóch wariatów ucieka w nocy na motorze, z przeciwka jedzie ciężarówka na światłach. Jeden mówi do drugiego:
- Wal między te dwa rowery. :mrgreen:
boogiel
Posty: 2703
Rejestracja: 13.03.2010 22:41:35
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: boogiel »

Ja jak ktoś dzwoni z pytaniem, czy damy radę naprawić jego rower i opisując mi co jest nie tak rzucam pytaniem: "A podoba się Panu obraz który mam w domu?"
Po krótkiej konsternacji większość jarzy o co mi chodzi i przyjeżdża na oględziny miejsca zbrodni ;)
mysticar
Posty: 744
Rejestracja: 18.05.2007 00:12:20
Lokalizacja: Zamość/Rzeszów
Kontakt:

Post autor: mysticar »

Jakichś konkretnych żartów sobie nie przypominam, ale znam kilka przypadków rowerowych sucharów w postaci cen niezmiennych od lat...
Jest jeden sklep-serwis w Rzeszowie, gdzie zawsze mam beke jak rozmawiam z jego włascicielem. Gość ma autoryzowany serwis RSa i zawsze łapie podniete na jakim to on szkoleniu nie był, że mieli tam taki a taki przypadek serwisowy i w piętnastu siedzieli pół dnia i rozkminiali w czym problem. A potem sadzi teksty w stylu "RSy to najlepsze amortyzatory na rynku, otwierasz takiego Marcoka albo Foxa... a tam nic nie ma, pusto".
Ma też na sklepie Totema, chyba 2008 rok w niezmiennej cenie 3400 zł z tego co pamiętam :D

Chociaż znam bardziej jaskrawy przypadek tego typu, gdzie u mnie w Zamościu gość miał od początku mojej przygody z rowerem, czyli około 2005 roku wystawioną RST Aerose za 1000 zł i choć wisiała na oknie prawie dziesięć lat cały czas trzymała cenę :D Jednak jakiś rok temu słyszłem od znajomego który tam pracował, że przyszedł jakiś "Janusz" i zażyczył sobie "najlepszy amortyzator jaki Pan ma" i mu koleś ją opchnął za patyka :D
ciesz się z tego co masz, lub przynajmniej śmiej...
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość