Hamulce - cos lepszego od Avid Code R ?
Hamulce - cos lepszego od Avid Code R ?
Mam Avid Code R i chcialbym cos lepszego , z wieksza sila hamowania i wieksza modulacja klamki. Mam na oku Hope i Shimano Saint. Co mozecie polecic ? Hope wiadomo dla ludzi co faworyzuja CNC bo klamka frezowana ale znajomy ma v4 i poleca niestety cena za komplet to ponad 2000zl, sainty zostawilbym na tarczach avida hs1, tansze i chyba bardziej dostepne czesci.
Czesc Kolego,
zadam pytanie: jakie masz klocki w tych avidach ? metaliczne, półmetaliki, organiczne... Ja mam metaliczne i póki mi się nie nagrzeją (mieszkam na pomorzu) wówczas mogę konkurować ze smykami w kwestii siły hamowania. W momencie gdy już ich możliwości są 100% uważam, że sainty są na bardzo podobnym poziomie. Za saintami przemawia mega krótka klamka na jednego paluszka...
niestety porównanie po chińsku - jako tako - kolega ma organiki a ja metaliki...
zadam pytanie: jakie masz klocki w tych avidach ? metaliczne, półmetaliki, organiczne... Ja mam metaliczne i póki mi się nie nagrzeją (mieszkam na pomorzu) wówczas mogę konkurować ze smykami w kwestii siły hamowania. W momencie gdy już ich możliwości są 100% uważam, że sainty są na bardzo podobnym poziomie. Za saintami przemawia mega krótka klamka na jednego paluszka...
niestety porównanie po chińsku - jako tako - kolega ma organiki a ja metaliki...
-
- Posty: 251
- Rejestracja: 08.03.2011 17:17:09
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Hamulce - cos lepszego od Avid Code R ?
Muszel może porównać swoje Hope do moich i do Avidów, bo wiem że macał 
Tapnięte z mojej Nokii 3310

Tapnięte z mojej Nokii 3310
Big Hit + 888 RC 2004r.
Big Hit + 66 RC 2005r.
Fondriest Status-X 1996r.
Big Hit + 66 RC 2005r.
Fondriest Status-X 1996r.
powiem tak... miałem Avidy Cody (bodajże 2009, pełne Cody) na stalowym Goodridge i EBC Gold - w sumie nigdy nie jeździłem na mocniejszym i jednocześnie lepiej operującym siłą hamulcu. Saint 810 przy tym jest nie do wyczucia, lekko wciskasz i przednie koło zablokowane, nie mówiąc o tylnym - 0 modulacji (porównując, choć dla 810 nigdy jej nie miał). Jednak to było jedyne co lubiłem w Avidzie - reszta, czyli wykończenie, awarie i design były na poziomie 4/10. A... w międzyczasie jeździłem na niejednym Elixirze, itp. (nie miałem okazji macać serii Trail, które są ponoć ciekawe), ale żaden nie zaskoczył mnie niczym nowym.
Teraz drugi sezon mam Hope Tech V2 (również oryginalnie na stali od Goodridge + EBC Gold), 2 tłoki, do 2012 ponoć najmocniejszy hamulec Hope. Ciut mniej mocy, modulacja lepsza - choć możliwe, że wrażenie mniejszej mocy jest spowodowane właśnie modulacją. Ale i tak spokojnie jednym palcem można wylecieć przez kierę jak by się chciało. Feel klamki, jej twardość itp. w ogóle nie do porównywania z Avidem (nie mówiąc o staranności wykończenia jak ostre krawędzie po odlewach w Avidzie). W odróżnieniu do Codów, na Hope w górach miałem wrażenie, że w każdej chwili, nawet na środku 45 stopniowej ścianki mogłem się zatrzymać bez uślizgu. W Avidzie czuć było zmianę mocy w trakcie długiego zjazdu - no cóż, laik jestem, mocno grzeje heble w górach
w Hope 0 problemu. V4 są jeszcze mocniejsze od V2, E4 ciut słabsze, M4 jeszcze słabsze.
Wady Hopów? Cena - przede wszystkim. Nie każdy również docenia odczucia z Hopów, ludzie mają tendencję do lubowania hamulców działających on/off (bo żyleta ! ) i wielu twierdzi, że nie warto dopłacać - każdy ma swoje zdanie. Są one również wymagające precyzji - od odpowietrzania po ustawianie zacisku. Ponoć w żadnych innych hamulcach nie czuć tak krzywo ustawionego zacisku względem tarczy jak w Hopach - ale nie jest to trudne jak się obejrzy filmik. Ja jak miałbym zmieniać hamulce na inne, to Hope (zapewne E4 T3).
A Puncowe Hope (bodajże Enduro 4) - byłem zaskoczony, że tyluletnie (ponad 10 lat?) hamulce przebijają lub dorównują większości innych popularnych na rynku
Teraz drugi sezon mam Hope Tech V2 (również oryginalnie na stali od Goodridge + EBC Gold), 2 tłoki, do 2012 ponoć najmocniejszy hamulec Hope. Ciut mniej mocy, modulacja lepsza - choć możliwe, że wrażenie mniejszej mocy jest spowodowane właśnie modulacją. Ale i tak spokojnie jednym palcem można wylecieć przez kierę jak by się chciało. Feel klamki, jej twardość itp. w ogóle nie do porównywania z Avidem (nie mówiąc o staranności wykończenia jak ostre krawędzie po odlewach w Avidzie). W odróżnieniu do Codów, na Hope w górach miałem wrażenie, że w każdej chwili, nawet na środku 45 stopniowej ścianki mogłem się zatrzymać bez uślizgu. W Avidzie czuć było zmianę mocy w trakcie długiego zjazdu - no cóż, laik jestem, mocno grzeje heble w górach

Wady Hopów? Cena - przede wszystkim. Nie każdy również docenia odczucia z Hopów, ludzie mają tendencję do lubowania hamulców działających on/off (bo żyleta ! ) i wielu twierdzi, że nie warto dopłacać - każdy ma swoje zdanie. Są one również wymagające precyzji - od odpowietrzania po ustawianie zacisku. Ponoć w żadnych innych hamulcach nie czuć tak krzywo ustawionego zacisku względem tarczy jak w Hopach - ale nie jest to trudne jak się obejrzy filmik. Ja jak miałbym zmieniać hamulce na inne, to Hope (zapewne E4 T3).
A Puncowe Hope (bodajże Enduro 4) - byłem zaskoczony, że tyluletnie (ponad 10 lat?) hamulce przebijają lub dorównują większości innych popularnych na rynku

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości