FORUM DH-zone.com

To do czego w końcu jest Spec P1 na 2005. Do niedawna myślałem że do Dirtu, ale ostatnio jakiś koleś się pytał jaki rower ma do streetu wybrać i mu napisali że P1. To do czego on cholera wkoncu jest?

rowery dirtowe i streetowe nie roznia sie tak bardzo (jak np street i dh) wiec sadze ze tego p1 z powodzeniem mozesz wykorzystac i do tego i do tego...

No właśnie geo jest praktycznie taka sama,tylko że do streetu są mniejsze kółka (24") pod rotor podłączenie ( ale i tak lepiej długą linkę ) itp.

jak sie nie boisz to mzoe byc nawet do qrwa 15m dropów:/ qrwa kupujesz rower jaki chcesz i uzywasz w tym czym ci sie podoba:/ a co jak to jest do dirtu to po ulicy juz nie mozesz jechac nie? zabarania sie?:> no pojeeeeeby;/

ok dzięki :D

QPA a mi sie zdaje że aż tak duzo racji w tym co mówisz nie ma.

" a co jak to jest do dirtu to po ulicy juz nie mozesz jechac nie"
chodziło mi raczej o odwrotność tego co powyżej powiedziałeś.

jak nei mozesz dojsc do czego to pewnie do niczego

no dobra to w takim razei rowerem do streetu mozesz jeżdzić tylko w miescie tak? a gówno:P ja miałem rower to niczego:P da bomba z 80mm z przodu i co? i latał na dircie miotła na miescie i zjeżdzalem nicm tzn ze jestem nie fajny bo mkam rower do wszystkiego tak? w chwili obecnej jak dam amor o samo na moim obecnym moge robic i dobrze mi z tym:D ja ma rower do nczego nic nie umie i tak sobie jeźdze po górkach z ziemi i po chodnikach czesząc dropy hartkorowe z murkuffff 36.5cm

no dobra masz racje :]

Moim zdaniem rama do dirtu nie nadaje sie do streetu. Bunny na takiej ramie to jest rzecz prawie niemożliwa. W dircie jest OK, ale street odpada. Prędzej poskaczesz w dircie na ramie streetowej!!!
Więc:
Dirtówka nie nadaje sie do streetu
Streetówka nadaje sie do dirtu

pozdROWER

[b]Antur[/b] jak dla mnie to gowno co napisales ://///// czemu dirtówka nie do streetu ://///// za duzo skoku czy co za ciezki :////// bunny na ramie dirtowej czemu :////// normalnie :///////

Jeździłem na paru takich rowerach i nie chodzi tu wogule o wage czy skok. Wg. mnie problem tkwi w geometrii ramy. Na ramach dualowych w streecie śmiga mi sie świetnie, a na dirtowych to kaplica. Wynika to z tego, iż w dirtach jest dość długi trójkąt tylny, co pozwala w dircie na lepsze opanowanie roweru w locie i stabilniejsze wyjście z progu...to jest moja opinia...

zlej baletnicy przeszkadza rabek u spodnicy tralalala...

heh :)

ogladac to D.A.U.N.Y.i potem ********* na temat "do czego jest P.1 na 2005??"

http://kozy.com/site/itemdetails.cfm?ID ... sort=Price


http://kozy.com/site/itemdetails.cfm?ID ... sort=Price


http://kozy.com/site/itemdetails.cfm?ID ... sort=Price

Na gangu (mieszaniec) robie bunnego 65 cm a na np stuffie (dirt) tylko 30cm. Coś w tym musi być. Mi sie poprostu na takiej ramie ciężko skacze, a wiemy jak bunny jest ważny w streecie...

p1 do streetu? czemu nie ale ma jedne mankament, nie ma piwotów pod v'ki a wiekszosc streetowców własnie z v'kami jezdzi wiec do streetu lepiej streeta wziasc (i jest pozatym stalowy, chyba)
p1 to typowo dualowa rama, pojezdzisz w 4x, ale na streecie tez morzesz posmigac, ma poziome haki wiec singla tez bez problemu zrobisz...

antur jak nie umiesz banego to na zadnym nie skoczysz kurwa ja banego to ci zrobie na najgorszym makrokeszu ja jebie co za typ

a rower dirtowy raczej bardziej powinien byc "skoczniejszy"

[quote="Cszyvy"]zlej baletnicy przeszkadza rabek u spodnicy tralalala...

heh :)[/quote]


No braaaaawo:D jeden mądry:P a co do P1 to mówimy o tym w pierwszym linku z małym kołem mam nadzieje:P mi jakos nie przeszkadzało ze miałem w dabombie trójkat 425 a teraz 380 łatwiej sie tylko WYRYWA aale wysokosc bunnego sie raczej nie zmienia:/ wiec jak to krzywy powiedział.... Gratulejszyn;]