Witam chciałbym zacząć swą przygodę z freeride oraz downhillem.
Budżet mam ograniczony do 3000zł bo nie chce wydawać fortuny na coś co później mogłoby nie wypalić.Znalazłem ofertę
http://olx.pl/oferta/banshee-full-down- ... 9092322d00
Oczywiście z czasem bym go ulepszał,ale czy jest to dobra baza ?
Rower na początek przygody
Re: Rower na początek przygody
Nie jest to dobry rower na początek. Poza tym bardzo ubogi opis.
Rama jest ciężka i jej praca nie powala na kolana. Za tą cene oczekiwałnym już jakiejś hydrauliki. Poza tym reszta cząści którą wymienił w opisie jest spoko.
Wysłane z Commodore 64
Rama jest ciężka i jej praca nie powala na kolana. Za tą cene oczekiwałnym już jakiejś hydrauliki. Poza tym reszta cząści którą wymienił w opisie jest spoko.
Wysłane z Commodore 64
Big Hit + 888 RC 2004r.
Big Hit + 66 RC 2005r.
Fondriest Status-X 1996r.
Big Hit + 66 RC 2005r.
Fondriest Status-X 1996r.
Na twoim miejscu w tym budżecie rozglądałbym się raczej za jakimś sztywniakiem,a nie full'em. Na sztywniaku wręcz musisz się nauczyć techniki bo nie wybacza tyle błędów co full, więc już + dla Ciebie, ponadto znaleźć coś ciekawego może być trudno, gdyż albo bo będzie to stara i wyeksploatowana rama oraz średnie podzespoły albo trafisz faktycznie na niezłą okazję lecz tu niekiedy trzeba dużo czasu. Do 3 tyś. natomiast spokojnie ogarniesz fajnego sztywniaka na z pewnością lepszym osprzęcie i nowszej ramie, niż fulla w tych samych pieniądzach.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 2 gości