Sprawia się ma tak: Jestem posiadaczem krossa sign ds z Super T Pro. W zimie planuje kupić całkiem nowy rower, a ten oddać do muzeum hehe. Jednak kilka dni temu dorypałem napęd ostatecznie, do utylizacji jest wszystko, kaseta, przerzutka, łańcuch, przednia zębatka
No, a ten sezon chce jakoś dojeżdzić.Tak jak w opisie, szeroko pojęte enduro, górskie szlaki/szczyty, góra/doł, czasem jakieś DH, hopy, a i wycieczki po asfalcie się zdarzają.
Ostatnimi czasy jeżdziłem na 1 zębatce z przodu, 7 biegowej kasecie i przerzucajce SRAM X5. Manetki z niej i tylnią i przednią mam, są w okey więc przy tej serii wolałbym zostać, ażeby nie wchodzić w koszta niepotrzeebne.
Słabo orientuje się w temacie napędów, chciałbym Was prosić o pomoc w skompletowaniu czegoś budżetowego, ale nie gorszego niż moje X5
Cały komplet przerzutka, kaseta, zębatka i łańcuch. Uda się tak wykombinować by pomimo jednej zębatki, przednia przerzutka trzymała ją w ryzach by nie spadała (chodzi mi o brak potrzeby kupna napinacza, do tej pory miałem dwa blaty na przedzie, używałem tylko jednego.)
ewentualnie sram serii 850 zestaw, tanio chodzą nowe. W 150 zł się wyrobisz jak się postarasz spokojnie, chyba, że znajdziesz używany napęd (przerzutke założyłem używaną).