Który rower wybrać?

dzierwiedź
Posty: 43
Rejestracja: 21.03.2016 21:24:08
Kontakt:

Który rower wybrać?

Post autor: dzierwiedź »

Cześć,

Chciałem składać rower na bazie horneta 2014/15 i 55. Używałbym go głównie do lekkiego fr, jazdy do szkoły, na basen i na dirtach, czyli do latania, ale żeby dało się jeździć na podjazdach też ;) Ale dzisiaj znalazłem kilka ciekawych ofert. We wszystkich zmieniłbym przerzutkę na zee i jeśli nie byłoby manetki srama to napęd 10s, zmieniłbym też heble na juicy7.
Który z tych najlepszy?
http://olx.pl/i2/oferta/rower-ns-bikes- ... b1a2c1f1fd
Soda fajna sprawa ale tu jest prototyp i nie wiem czy byłby dobry
http://olx.pl/i2/oferta/rower-fr-full-j ... b1a2c1f1fd
Cena dobra, ale chyba za bardzo zjazdówka
http://olx.pl/i2/oferta/sprzedam-rower- ... ry#gallery
Clash chyba fajna okazja i dość uniwersalny
http://olx.pl/i2/oferta/sprzedam-rower- ... %23gallery
Tylko dlatego że tani :D
Zalas
Posty: 1594
Rejestracja: 22.01.2015 22:25:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Zalas »

próbujesz połączyć kompletnie skrajne odłamy kolarstwa...
Nie da sie zrobić roweru do wszystkiego...
Rower do dirtu ma być mały i krótki, do tego w miarę sztywny.
Do FR kwestia preferencji plus zawiecha która nie nadaje sie do dirtu.
Dojazdy gdzie kolwiek i na dirtówce i na FR umrzesz... dosłownie... będzie cię bolało wszystko i wszędzie plus wylejesz litry potu a nigdzie nie dojedziesz, kolejna sprawa zapniesz gdzieś to a potem będzie płacz że ukradli...
A podjazdy... Tu by się przydał dłuższy, większy rower który będzie bardziej stabilny i na którym masz całkiem inną pozycję niż na Dirt czy FR i w miarę sztywne zawieszenie...
Specialized Big Hit III 07r + 888 RC 2005r 170mm
Jedrek409
Posty: 52
Rejestracja: 24.01.2016 01:42:15
Kontakt:

Post autor: Jedrek409 »

Bez kitu super uber mega rower dh fr xc +wygląd styl i wygoda :D
To jest nie osiągalne sory ziomek ale nie da się, musisz z czegos zrezygnować.
Zalas
Posty: 1594
Rejestracja: 22.01.2015 22:25:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Zalas »

Jak na to patrzę to widzę minimum dwa rowery.
Specialized Big Hit III 07r + 888 RC 2005r 170mm
dzierwiedź
Posty: 43
Rejestracja: 21.03.2016 21:24:08
Kontakt:

Post autor: dzierwiedź »

Ja wiem, że nie da się mieć roweru do wszystkiego. Teraz mam speca 15' jest to mała rama, jak na mój wzrost(185cm) i przy podjazdach jeszcze daje radę, winy i table też na nim kręcę, a to jest rower do xc. Chodzi o to, że chce sobie zrobić w miarę uniwersalny rower, który będzie dawał radę na lataniu i na dojazdjach. Ludzie różne rzeczy na ns surge robili, nawet dirtówki składali, a rama do dh. U mnie, w Tarnowie większość osób jeżdżących grawitację wybiera dh, fr, a mamy też dirt. I na tych ciężkich zjazdówkach dają radę. Ale ja chciałbym coś w miarę lekkiego, co sprawdzi się w tym co wymieniłem, nie muszę być w tym najlepszy, nie? Dlatego myślałem o rowerze na sztywnej, uniwersalnej ramie typu Hornet, surge, nawet soda, choć nowe drogie. Amortyzator najlepiej piątki lub szóstki. I wydaje mi się że taki rower poradzi sobie na dirtach, w lekkim fr i w zwykłej jeździe też. Mylę się? Bo naprawdę dużo rozmawiałem ze zjazdowcami, czytałem, ale nie mam jeszcze tak dużo wiedzy praktycznej ;)
Puncu
Posty: 2263
Rejestracja: 03.11.2010 13:59:47
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Puncu »

No to składaj Horneta 16' z jakimś Domainem z przodu ;)
Big Hit + 888 RC 2004r.
Big Hit + 66 RC 2005r.
Fondriest Status-X 1996r.
dzierwiedź
Posty: 43
Rejestracja: 21.03.2016 21:24:08
Kontakt:

Post autor: dzierwiedź »

Chciałem właśnie, ale teraz ciężko o okazję z hornetem :( dlatego zacząłem szukać konkretnej bazy, właśnie jakiejś używki, kompletu. Jak się nic nie znajdzie to wezmę horneta kolor petrol za 700 i złoże. A te co podałem to są ok, czy już lepiej samemu złożyć?
Zalas
Posty: 1594
Rejestracja: 22.01.2015 22:25:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Zalas »

Chciał bym zobaczyć taka prawdziwą zjazdówkę albo czołg na takich prawdziwych dirtach...
Weźmy przygładowo horneta.
Skład:
Rama 14"
Amor: DJ
Koła: 26"
Hebel na tył
I tadam mamy dirta :)

Ale już pod FR/Enduro
Rama 16"
Koła 26/27,5"
Oba heble
Amor: Pike/66
Tadam mamy rower FR Enduro.

Więc kwestia nie leży tylko po stronie ramy ale i osprzętu.
Amory "FR" będą cię połykać na wybiciach w dirtach więc loty mogą stać się nie przyjemne, możesz dolatywać na styk czy coś, ale nie o to chodzi. Chodzi o to że masz się bawić a nie siłować z tym i walczyć żeby to łaskawie dolecieć.
I w drógą stronę rower do Dritu nie będzie się fajnie sprawował na traskach zjazdowych może za mocno miotać, amor nie zbierze tego co potrzeba itd.
Podjazdy - tu prędzej sprawdzi sie rower enduro na którym można podjechać i nie będzie tak źle ale jazda na dirtówce pod górę nie będzie przyjemna a jak będziesz dużo podjeżdżał możesz się nabawić np bólu w kręgosłupie bo rower będzie za krótki i nie będziesz mieć na nim odpowiedniej pozycji plus pewnie dużo szybciej zmęczysz nogi.
Kolejna sprawa. Dojazdy gdzieś. Dirtówka jest mała ona ma tylko skakać dojazdy na tym to katusze. Tu też lepiej się sprawdzi rower FR/Enduro choć to mogą być litry wylanego potu i dużo większe zmęczenie niż "zwykłym" rowerem. Poza tym druga sprawa to nie polecam takimi rowerami jeździć nawet po bułki do sklepu bo zwykły rower zapniesz dobrze do drzewa to złodziej nie tknie ale zapnij zjazdówkę to drzewo zetną żeby rower dostać
Specialized Big Hit III 07r + 888 RC 2005r 170mm
dzierwiedź
Posty: 43
Rejestracja: 21.03.2016 21:24:08
Kontakt:

Post autor: dzierwiedź »

Dzięki ;) to trochę trzeba jeszcze pomyśleć. Szczerze mówiąc nie wiedziałem, że amory do fr tak by reagowały na dircie. A jakby coś pokombinować z regulacjami (kiedyś widziałem na olx 55 z blokadą za 450zł bodajże), albo odpuścić marzoka i właśnie domaina poszukać, tak jak mówił Puncu? Bo domain chyba aż tak nie połyka, nie?
Rama chyba 16. Bo na dirtach to nie zamierzam tailwhipów kręcić, tylko proste No hander itp. się chce nauczyć. I 16 będzie dobra czy już za duża?
Dirtówki składać już nie kcę, chociaż kiedyś przez krótki czas mi się marzyło.
Tutaj tarnowski dirt park i goście na zjazdówkach
https://m.youtube.com/watch?v=Lk6E7AIHt78
A z tymi dojazdami to się nie da nic zrobić? Bo na dirta mam ok.6 km, a na dh, fr kilka minut bo mieszkam na górze na której jest zjazd :)
Vinrael
Posty: 686
Rejestracja: 21.04.2013 15:14:51
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: Vinrael »

Na tym parku (po obejrzeniu filmu) hopki ziemne dasz radę i na zjazdówce typowej przelecieć - mają w miarę płaskie wybicie. Jednak tam gdzie są poustawiane kickery się zabijesz na zjazdówce (z resztą wystarczy zobaczyć jak pokracznie i nieudolnie latali tamci ludzie) - tam potrzeba jest typowej dirtówki na kołach 24 nawet. Zjazdówka jest na tyle długa że przednie koło będzie już w powietrzu a tylne dopiero najeżdżało na kickera. Prosty przepis na dziobaki jak stąd (Lublin) do tego dirtparku.
Zdecyduj jaki masz budżet na początek. Jak masz mały budżet to składaj ogarniętą dirtówkę (6player, marzocchi dj, single speed etc.) i ucz się jeździć na dirtówce. Jeśli masz większy budżet kupuj zjazdówkę na kat po kamycorach/telewizorach/samochodach/korzeniach/ludziach, daruj sobie na teraz kickery dirtowe a później zbieraj na dirtówkę.

Nie baw się w półśrodki, jeśli będziesz starał się połączyć jedno z drugim będziesz się tylko męczył na rowerze który nie jest do końca dobry ani w jednym ani w drugim.

Złożenie skocznego roweru do FR i stabilnej zjazdówki w jednym jest cholernie trudne, co dopiero połączenie dirtu ze zjazdem.

A dojazdy? Nie oszukujmy się czy dirtówka, czy zjazdówka to będzie katorga. Tutaj byś musiał mieć rower do XC albo w ostateczności ęduro z blokadą/platformą - choć to i tak półśrodki. Daruj sobie dojazdy, daleko nie masz to dasz radę i na taczce dojechać. Trochę się pomęczysz ale cóż - dojedziesz.
Zalas
Posty: 1594
Rejestracja: 22.01.2015 22:25:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Zalas »

6km? Panie cóż to jest... Ja do jednego lasu mam 11km do drugiego 13 km. Ten dystans razy dwa (dojazd i powrót) + naparzanie po lesie na zjazdówce 21kg z kołami 24" o szerokości 2,6" :P Czasem mam ochotę się zabić jak wracam ale jakoś daję radę xD

Takie dirty jak na filmie to se skikaj na zjazdówce (bez kickerów jak to Vinrael powiedział :) )
Specialized Big Hit III 07r + 888 RC 2005r 170mm
dzierwiedź
Posty: 43
Rejestracja: 21.03.2016 21:24:08
Kontakt:

Post autor: dzierwiedź »

Vin zastanawiałem się nad takim serem jak podałeś, ale zbyt często jeżdzę w tym fr i t6p by chyba nie wyrobił. Dlatego myślę nad trochę większym sztywniakiem czyli hornet ale ten prototyp sody chyba też zły nie jest, nie?
Zalas to dojazdami się już nie martwię ;) do szkoły te 6km mam w dół potem pod górkę, ale może jakoś dam radę właśnie z tym podjazdem.
Ej słuchajcie a co myślicie o tej sodzie prototypie jako bazę pod rower co w pierwszym poście podałem? Bo tania tylko od właściwej sody trochę inny system zawieszenia. To wogóle soda jest??
Vinrael
Posty: 686
Rejestracja: 21.04.2013 15:14:51
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: Vinrael »

Po pierwsze to nie jest prototyp Sody a Sody Slope - jeśli w ogóle!
Od seryjnej sody różni się to diametralnie - zwykły jednozawias (tak, widzę że jest tam jakiś dziwny link przy damperze ale nie jest to link pośredniczący w przekazywaniu momentu na damper) zamiast faux-bara, geometria zupełnie inna, główka inna etc.
Plus rowery prototypowe miały tendencje do pękania (brak obróbki cieplnej po spawaniu - rama była na krótko aby tylko przetestować geometrię) i były zazwyczaj zdecydowanie cięższe (proste rury bez cieniowania i hydroformowania).
Szukaj czegoś pewnego, nie taniego. Kupując tanio najczęściej płacisz dwa razy więcej - koszt zakupu, i koszt naprawy.
dzierwiedź
Posty: 43
Rejestracja: 21.03.2016 21:24:08
Kontakt:

Post autor: dzierwiedź »

Ok, pozastanawiałem się, buduję dirtówkę, FR odpuszczę. Zależy mi żeby była lekka, bo na skejta czasami bym wyszedł triki robić, ale nie jakieś super kozackie
Rama: two4/6player albo ns suburban. Sub o około 0,5kg cięższy dlatego nie wiem która wybrać :(
Koła: 24 czy 26. Mnóstwo czytałem, pytałem i jestem bardziej skłonny do 24. Tutaj też prosiłbym o pomoc
Amor: DJ1/2 albo Argyle jak się trafi tani
Napęd: dobrać idealne przełożenie na singlu? Bo mam okazje kupić cały napęd zee (bez korby)za 200zł z kasetą i łańcuchem. Ale nie wiem czy przerzutka się sprawdzi, fajnie byłoby.
Reszta się ogarnie z takich części jak NS, Dart, octane itp.
A i jeszcze hebelek/lki. Brać 2 czy 1? Czasami się trafi okazja na Juicy5/7 albo elixiry. Ale nie wiem czy nie lepsze mechaniki :( zawsze mi sie te Avidy marzyły
Coś byście poprawili? Proszę o sugestie w tych tematach, co mam wątpliwośći ;)
cayennext
Posty: 94
Rejestracja: 19.11.2014 12:36:24
Kontakt:

Post autor: cayennext »

ZEE to dobra przerzutka do latania, dzięki niej będziesz miał bardziej uniwersalny rower. Ale dobrze dobrany single lepszy do dirtu i tańszy.

Avidów nie bierz, już Deorki lepsze dzięki klamce z Servo-Wave. A do _samego_ dirtu to wystarczy tylni hamulec.

Koła 26 vs 24 -- zależy m.in. od tego, ile masz wzrostu.

Rama alu wystarczy a jest lżejsza.
Zalas
Posty: 1594
Rejestracja: 22.01.2015 22:25:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Zalas »

Normalnie w dirt / street polecam 24" ale że jesteś niezdecydowany to bier 26" Bo jak ci się odwidzi to przynajmniej po jakiś korzeniach pojeździsz :P
Specialized Big Hit III 07r + 888 RC 2005r 170mm
dzierwiedź
Posty: 43
Rejestracja: 21.03.2016 21:24:08
Kontakt:

Post autor: dzierwiedź »

Dzięki. Wzrostu mam 185cm właśnie dlatego zastanawiałem się na 26. To czekam na jakąś okazje z Deore.
A na 24 łatwiej się kręci jakieś tricki? Bo też czasami chciałbym. Hmmm ale Zalas, mowisz że 26'' to się bardziej musze zastanowić. A Ty nie masz w swoim DM 24'' mówiłeś? I jak na zjazdach?
cayennext
Posty: 94
Rejestracja: 19.11.2014 12:36:24
Kontakt:

Post autor: cayennext »

Koła 26, napęd z przerzutką + widelec o regulowanym skoku ~120-160 = możesz kiedyś zmienić samą ramkę i pojeździć w FR czy tam enduro jak ci się dirty odwidzą. Przy kołach 24 byś musiał szukać nowego rowera.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 2 gości