Potrzebuje rzeczowej opinii na temat hebli:
- saint
- code R
-formula ro
w zasadzie wybralem juz formule, bo moge je kupic w niezwykle korzystnej cenie. Prosze jednak o opis wlasnych doswiadczen. Maja byc nowe, bo rower bedzie nowy:)
Wybor spowalniaczy!
-
- Posty: 119
- Rejestracja: 22.11.2014 22:30:03
- Kontakt:
Zależy jaką pracę hebli lubisz. Ja ujeżdżam cały sezon Shimano XT i bardzo sobie chwalę. Na początku, jakiś miesiąc miały tak, że jak były zimne to łapały w różnych miejscach ( w sensie raz można było wcisnąć całą klamkę i dopiero hamowały, a raz zaraz na początku skoku łapały ) i siła hamowania była taka sobie. Po tym czasie heble jak mniemam się dotarły i działają całkowicie inaczej. Po pierwsze zyskały modulację której na początku im brakowało, po drugie mocniej hamują i ,,wyrosły" z pływającej klamki. Co do siły hamowania to dla mnie spokojnie wystarcza ( 65kg żywej masy + 18kg rower ) Jak na razie nie udało mi się ich zagotować a hamuję dość często bo jestem lamą
Sainty to po prostu lepsze, mocniejsze XT.
Ja jakbym miał zmieniać heble to kupiłbym teraz Guide-y RS- siła taka jak w XT-kach a podobno modulacja jest nieporównywalnie lepsza niż w jakichkolwiek innych hamulcach.

Sainty to po prostu lepsze, mocniejsze XT.
Ja jakbym miał zmieniać heble to kupiłbym teraz Guide-y RS- siła taka jak w XT-kach a podobno modulacja jest nieporównywalnie lepsza niż w jakichkolwiek innych hamulcach.
dzieki, moje oczekiwania sa nieco inne. 85+ waga + rower na ramie ns fuzz (wyjdzie nieco mniej niz seryjny, ale ok 17 kg to powazna masa), uzywalem wczesniej Hayesow nine w rowerze enduro - badziew, ktory notorycznie sie zapowietrzal i rozgrzany nie dawal pewnosci, potem juicy five, bardzo dobry hamulec - zlego slowa nie powiem, ale rower wazyl ok 15 kg.
Niestety nie mieszkam juz w gorach, ale bede jezdzil glownie w wierchomli i na jaworzynie - to moje rodzinne strony, wiec czlowiek, chcac-nie chcac rozpedza sie zawsze powaznie, niezaleznie od tego, czego dosiada...
Niestety nie mieszkam juz w gorach, ale bede jezdzil glownie w wierchomli i na jaworzynie - to moje rodzinne strony, wiec czlowiek, chcac-nie chcac rozpedza sie zawsze powaznie, niezaleznie od tego, czego dosiada...
Mam od 2 miesięcy Sainty. Wcześniej Hayes Stroker Trail. Ważę 82kg + 20kg rower. Wcześniej hamulce mi puchły i siła hamowania była po prostu słaba szczególnie, że jeżdżę dopiero drugi sezon i jeszcze zdecydowanie zbyt dużo hamuję. Na Czarnej Górze pod koniec zjazdu już zwykle nie miałem prawie hamulca. Po założeniu Saintów (zacisk+klamka) na klockach półmetalicznych (zamienniki bez radiatorów) wszelkie problemy z hamowaniem ustały. Próbowałem już na różne sposoby - nie byłem w stanie spowodować puchnięcia klamki nawet hamując przez cały zjazd (chciałem potestować). Jedyne czego mi brakuje, to klocków metalicznych - i to nawet nie z radiatorem (według mnie i wielu opinii w necie radiatorki to tylko dodatek marketingowy który znacznie zwiększa cenę klocków; z resztą, nawet jeśli coś dają, to dla mnie zdecydowanie nie jest to potrzebne, bo nie dałem rady ich jeszcze przegrzać). Porównywałem z Saintami znajomych na klockach metalicznych i jest różnica - hamulec wcześniej łapie z taką mocą jak na półmetalicznych przy pełnym wciśnięciu klamki. Co do modulacji to według mnie jest bardzo dobra i dla mnie na pewno wystarczająca. Niektórzy przyczepiają się do krótkich klamek - mi na początku po przesiadce z Hayesów to przeszkadzało, ale teraz nie wyobrażam sobie innych
Goździkowa przypomina - na ból głowy gilotyna
Jestem posiadaczem saintów, wcześniej miałem xt a przed nimi avidy juicy 5. Avidy....działały bo działały...., z xt byłem bardzo zadowolony, hamulec mógłbym polecić jednak po przesiadce na sainty jestem w szoku. Jeździłem na rowerze znajomego z tymi guide r i moc była dużo mniejsza niż w saintach. Niestety wadą tych saintów jest zapowietrzanie się. Może to ja mam tylko taki przypadek ale co 3-4 wypady w góry muszę je odpowietrzyć żeby hamulce były takie jak powinny jednak nie zajmuje to więcej jak 30 minut na 2 hamulce z przerwą na fajeczkę 
Co do klocków to można się doczepić. Ja miałem pecha i trafiły się felerne a mianowicie szkiły się. Nie doszedłem do tego dlaczego. Miały 3 wyjazdy w góry a potem rower stał 1,5 miesiąca, po tym czasie pojechałem w góry i 0 hamulca. Robiłem z nimi cuda, odtłuszczałem, zdzierałem tą powłokę papierem, wypalałem, myłem i nic nie pomagało bo po 3 zjazdach to samo, zmieniłęm klocki na IXS i hamulce od 6 miesięcy zachowują się znakomicie. Mogę polecić z całego serca

Co do klocków to można się doczepić. Ja miałem pecha i trafiły się felerne a mianowicie szkiły się. Nie doszedłem do tego dlaczego. Miały 3 wyjazdy w góry a potem rower stał 1,5 miesiąca, po tym czasie pojechałem w góry i 0 hamulca. Robiłem z nimi cuda, odtłuszczałem, zdzierałem tą powłokę papierem, wypalałem, myłem i nic nie pomagało bo po 3 zjazdach to samo, zmieniłęm klocki na IXS i hamulce od 6 miesięcy zachowują się znakomicie. Mogę polecić z całego serca

Ja dorzucę się do opinii o saintach. Siła hamowania jest bardzo duża. Zagotować je również bardzo ciężko. Używam ich z oryginalnymi klockami, z radiatorami. Minusami są, jak już kolega wcześniej wspominał, zapowietrzanie (nawet od stania w garażu) oraz mało wytrzymałe tarcze. Ujeżdżam je drugi sezon i tylną tarczę musiałem wymienić po prostu ze zużycia. Podobnie miał mój kolega, który zakupił hamulce w tym samym czasie. Ponadto jeden z tłoczków pokruszył się trochę od środka. Bardzo dziwny przypadek, jednak hamulec nadal działa.
Co do Formuli - żona ma RX. Myślę że są bardzo podobne. Siła hamowania również na wysokim poziomie, ale tylko z czerwonymi klockami EBC. Przy zielonych jest bardzo słabo. Oczywiście czerwone wycierają się bardzo szybko. Ponadto trzeba je raz na sezon serwisować - wyjmować tłoczki i przeczyścić. Tłoczki lubią się przestać wysuwać.
Co do Formuli - żona ma RX. Myślę że są bardzo podobne. Siła hamowania również na wysokim poziomie, ale tylko z czerwonymi klockami EBC. Przy zielonych jest bardzo słabo. Oczywiście czerwone wycierają się bardzo szybko. Ponadto trzeba je raz na sezon serwisować - wyjmować tłoczki i przeczyścić. Tłoczki lubią się przestać wysuwać.
http://www.maxxoponyrowerowe.pl
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 2 gości