Nie ma to jak w domu.. taki właśnie morał płynie z filmu, na który was zapraszamy.
60 sekund z Szymonem Godźkiem / Video
Jest mistrzem rowerowych ewolucji. We freestyle’u na rowerze górskim wyjeździł tytuł mistrza Polski. Teraz wspierany przez Red Bulla zamierza podbić pozostałe kraje... Zaczął za namową brata Dawida. I to młodszego o trzy lata brata. Dzięki niemu Szymon obejrzał filmy z trikami freestyle’u MTB, czyli ewolucjami wykonywanymi na rowerze górskim. Potem wsiadł na free-style’owy rower, pożyczony oczywiście od Dawida, i na śniegu próbował wykonać pierwsze triki. „Starałem się wykręcić backflipa, ale się nie udawało” – wspomina zawodnik. „Trochę się zniechęciłem (śmiech). Zrobiłem sobie przerwę do wiosny”.
Gdy przyszły ciepłe dni, ostrzej pokręcił pedałami i po trzech miesiącach miał w rękawie kilka dopracowanych sztuczek. Niespodziewanie obudziła się jednak nowa pasja – motocross. Wpływ miał tu pewnie ojciec Andrzej, który uczestniczył w motocyklowych rajdach w latach 80. – z sukcesami, należał wówczas do polskiej czołówki. „Zacząłem ostro katować motocykl motocrossowy” – wspomina dziś Szymon. „Szybko jednak podziękowałem. Z dwóch powodów: kiedyś prawie się połamałem, a poza tym ten sport był dla mnie za drogi”.
Odkurzył więc rowerową ramę. Przed domem w Suszcu koło Pszczyny, w dużym ogrodzie, wraz z bratem, tatą i dziadkiem Brunonem stworzyli basen wypełniony gąbkami. Z czasem wokół niego wyrósł 40-metrowy tor pełen przeszkód i skoczni. Wszystko zbudowali własnymi rękami, dzięki pasji tworząc miejsce służące do trenowania freestyle’owych ewolucji.
„Problemem polskich zawodników jest brak profesjonalnych miejsc do treningu” – uważa Szymon, student górnictwa na Politechnice Wrocławskiej. „Najbliższe znajdują się w Czechach i Niemczech.
We Wrocławiu, gdzie teraz mieszkam, działa największy chyba w Polsce skatepark. Niestety, można tam wjechać tylko BMX-em. Zawodników na rowerach górskich nie wpuszczają...”. Dlatego Szymon przesiada się czasami na małe koła BMX-a. „W ten sposób trenuję, ale jazda na mniejszym rowerze to nie to samo co na MTB. Coraz częściej udaję się także na treningi za granicę. Właśnie wyruszam w tym celu do Wielkiej Brytanii”.
Godziek jest w Polsce na topie. W zeszłym roku wyjeździł tytuł mistrzowski, dwa lata temu zdobył wicemistrzostwo kraju. Zawodnik nie spoczął jednak na laurach i podnosi poprzeczkę. „Chcę rywalizować z najlepszymi na świecie” – mówi. „Poziom zagranicznych zawodów jest wysoki. Dlatego muszę się sprężać”.
Szymon ma za sobą już kilka startów zagranicznych i konfrontację z topowymi zawodnikami z Ameryki, Kanady czy Anglii. Jego idolem jest Brandon Semenuk z Kanady. „Nikt tak pięknie nie wykonuje ewolucji jak on, to czysta rowerowa poezja” – zachwyca się Polak. Ma już pierwsze międzynarodowe sukcesy. Wygrał zawody w Czechach, dwukrotnie zajmował miejsca na podium. Pod koniec stycznia tego roku wziął także udział w zawodach White Style w Austrii, gdzie zajął wysoko notowane szóste miejsce. „Zimowa aura to dodatkowe utrudnienie” – opowiada. „Poza tym było bardzo zimno”. Mimo to wywalczył szóste miejsce, rywalizując z zawodnikami ze światowego rankingu. Pokazał, że ma power. Ten potencjał dostrzegł Red Bull i dodał zawodnikowi skrzydeł, obejmując go sponsorskim wsparciem. „Bardzo się cieszę, to spełnienie moich marzeń, najlepsi zawodnicy jeżdżą z logo Red Bulla” – mówi Szymon, który współpracuje też z rowerową firmą Dartmoor.
Nie może doczekać się kolejnych startów. Kocha adrenalinę. Skoki, przeloty, ewolucje – to jego pasja. Jest także człowiekiem, który dąży do perfekcji. „Staram się maksymalnie dopracowywać triki i nie popełniać najmniejszych błędów” – opowiada. „W tym sporcie najważniejsza jest wyobraźnia. Jeśli potrafię sobie wyobrazić jakąś ewolucję, szybko udaje mi się ją opanować. Niebezpieczeństwo? Po prostu o nim nie myślę!”. A gdy ma wolny czas, wskakuje na rower i rusza w miasto. Na freestyle’owy trip, gdzie przeszkodami stają się krawężniki, betonowe murki i schody. „Jestem tylko ja, słońce i moja kreatywność” – opowiada Szymon. „Czuję się wolny. Niczym swobodny jeździec”.
Imię i nazwisko
Szymon Godziek
Pseudonim
Szaman
Data urodzenia
21 grudnia 1991
Zawód
Zawodnik freestyle mountainbike
Sukcesy
Mistrz Polski 2010
Wicemistrz Polski 2009
tekst/foto: RedBull Polska
Komentarze
gwarek
pt., 2011-04-29 19:13
czapki z głów, zawsze wiedziałem że pewnego dnia będę oglądał mega produkcje rowerową w której będzie występował Szaman