Sławek Łukasik kontuzjowany - powróci pod koniec sezonu

Złe wieści od Sławka Łukasika - podczas ostatnich zawodów w Wirienhorn zaliczył mocny upadek i złamał rękę. Zapraszamy na jego komentarz dotyczący zawodów i samego wypadku:

"Tym razem nie poszło wszystko po mojej myśli. Po wygranej we Włoszech postanowiłem pokazać się na kolejnej edycji Pucharu Europy. Trasa w Wirienhorn nie należała do trudnych już po pierwszych 5 zjazdach znalazłem dobre linie i poleciałem wszystkie trudne elementy z wyjątkiem jednej największej skoczni na trasie. Nie chciałem jej lecieć jako pierwszy bo najazd nie należał do najłatwiejszych a lądowanie miało koło 1,5m długości. Gdy zobaczyłem jak zawodnicy się mączą, żeby dolecieć postanowiłem się mocno napędzić i wybić, w efekcie przeleciałem lądowanie o dwa metry. Siła dobicia była tak duża, że nasada kości nie wytrzymała. Na szczęście zakończyło się na samym gipsie, który muszę nosić przez 6 tygodni. Wizyta u chirurga potwierdziła diagnozę lekarzy ze Szwajcarii, kość została zmiażdżona podczas lądowania, ale bez przemieszczeń, także obejdzie się bez operacji. Niestety to złamanie wyeliminuje mnie z najbliższych startów. Na koniec sezonu planuję jeszcze start w Bellvald (Szwajcaria) i Finale Ligure. Dzięki wszystkim za wsparcie !"

źródło: Facebook