Puchar Skrzata - Wisła, Stożek / relacja
Druga runda Pucharu Skrzata za nami -póki co wszystkie materiały walają się po podłodze przedpokoju, ale niebawem zaprosimy je na salony i pokażemy światu, a jest czym się chwalić, bo frekwencja na poziomie 80 zawodników i zawodniczek, w tym 50 skrzatów i to w czasie, gdy równolegle w Wierchomli odbywały się zawody Joy Ride, przerosła nasze oczekiwania. Ba, w naszych ścigankach wzięło udział 11 zawodniczek, w tym 8 w wersji skrzaciej, podczas gdy na Wierchomli wypatrywano, wypatrywano i dopatrzono się jedynie 2 kobiet Nieprzypadkowo zaczynamy naszą skrótową relację do dziewczyn, bo w ich kategorii najwięcej się podziało w stosunku do minionych edycji. Nie dość, że nawiedziły nas liczniej niż dotychczas, to jeszcze mogliśmy zaobserwować wśród nich ostrą walkę, tym bardziej zażartą im bliżej było strefy medalowej, z tym że poza konkurencją była faworytka tej kategorii - Laura Wojtas, która dołożyła swoim konkurentkom prawie pół minuty. Na drugi stopień podium wbiła się po drugim przejeździe, wyraźnie poprawiając czas z pierwszego, debiutująca u nas Martyna Gruszka. Natomiast trzecie miejsce obroniła Marta maRACH WypiórTON, również poprawiając się o ładnych kilka sekund i kończąc ostatecznie z czasem tylko o 2 sekundy gorszym od 4 lata starszej Martyny.
Wśród najmłodszych skrzatów również tryumfował faworyt - Łukasz Łukson Zychowicz. Na drugie miejsce zasłużył sobie, po bardzo dobrym drugim przejeździe Mikołaj Potyrało. Natomiast na najniższe podium wdrapał się Hugo Lewicki, który z każdym przejazdem odsłaniał kolejne ostre zęby, o które nikt do tej pory nie podejrzewał tego niewinnego blondasa.
Średnie skrzaty także zdominował faworyt - Igor WeeGor WypiórTON z ponaddwudziestosekundową przewagą nad drugim - Iwo stIVO Rawickim, który przez cały ubiegły sezon zbliżał się do podium, żeby wczoraj pokazać wściekłość byka. W Zawoi będzie się jednak musiał pilnować, bo tylko 3 sekundy gorszy czas odnotował Mikołaj Mayki Zychowicz, debiutujący w tej kategorii, do niedawna bezapelacyjny lider najmłodszych skrzatów.
Najstarsze skrzaty zaprezentowały poziom, którego nie powstydziliby się zawodnicy Pucharu Polski, dość powiedzieć, że tryumfator tej kategorii - Kuba Żbiku Żbikowski miał trzeci czas w off-klasyfikacji, niecałe 3 sekundy gorszy od czasu dnia, który należał do Łukasza Wojtasa, startującego z powodzeniem w Pucharze Polski w kategorii Hobby Junior, a u nas ścigającego się z absolwentami. Na drugie miejsce wbił się Filip FilipPo Rawicki, który najwyraźniej lubi Stożek, bo w tym miejscu co roku osiąga topową formę. Na najniższym stopniu podium stanął debiutujący w tej kategorii, ubiegłoroczny bezwzględny dominator średnich skrzatów - Krzysztof Kriss Kaczmarczyk - widać zmiana kategorii go nie zawstydziła, to raczej on zawstydził starszych konkurentów.
Na starcie pojawiły się raptem 3 absolwentki, ale za to jakie. Znana z Enduro Trophy Karolina Kika Kulik-Trzebieniak, również u nas okazała się niepokonana, pewnie zwyciężając z ostro debiutującą w racingu Joanną MammąMiją WypiórTON i Aleksandrą Stelmach.
Natomiast wśród absolwentów na świadectwo z paskiem zasłużył wspomniany wcześniej Łukasz Wojtas i Wiktor Lewandowski (do którego należał drugi czas w "offowej" klasyfikacji). Jako trzeci na podium, rzutem na taśmę pojawił się Sergiusz Ziewiec, który mimo to nie dostaje świadectwa z paskiem, bo, jak się żalił, w szkole, z powodu złego sprawowania, nigdy sobie nie zasłużył na takie wyróżnienie. Zakładamy więc, że to zasługa quasi dopingu w postaci ADHD, że tak pocisnął w drugim przejeździe ocierając się o trzeci czas dnia.
Dość jednak tego wywoływania po nazwisku. Dziękujemy za liczne przybycie i stworzenie wspaniałej, rodzinnej i koleżeńskiej atmosfery ściganek wszystkim zawodnikom (jeszcze o moment a wszyscy będziecie mogli sprawdzić swoje czasy i miejsca) i osobom towarzyszącym oraz naszym partnerom i fundatorom jeszcze liczniejszych nagród, których lista stale rośnie i brak tu miejsca, by wyliczyć wszystkich, ale na wyróżnienie zasługuje nasz partner główny - MTB33.PL (alias Black Mountain alias Timing Days), sponsor zestawów słuchawkowych - JABRA oraz udzielający nam bezcennego wsparcia: TOTALBIKES i Centrum Rowerowe SECESJA.
Zapraszamy na kolejną rundę do Zawoi - 1 września 2013r.
Pełne wyniki: http://frowerpower.com/index.php/wyniki-pucharu-skrzata
tekst: Rafał Wypiór
zdjęcia: Jacek Słonik Kaczmarczyk
Wśród najmłodszych skrzatów również tryumfował faworyt - Łukasz Łukson Zychowicz. Na drugie miejsce zasłużył sobie, po bardzo dobrym drugim przejeździe Mikołaj Potyrało. Natomiast na najniższe podium wdrapał się Hugo Lewicki, który z każdym przejazdem odsłaniał kolejne ostre zęby, o które nikt do tej pory nie podejrzewał tego niewinnego blondasa.
Średnie skrzaty także zdominował faworyt - Igor WeeGor WypiórTON z ponaddwudziestosekundową przewagą nad drugim - Iwo stIVO Rawickim, który przez cały ubiegły sezon zbliżał się do podium, żeby wczoraj pokazać wściekłość byka. W Zawoi będzie się jednak musiał pilnować, bo tylko 3 sekundy gorszy czas odnotował Mikołaj Mayki Zychowicz, debiutujący w tej kategorii, do niedawna bezapelacyjny lider najmłodszych skrzatów.
Najstarsze skrzaty zaprezentowały poziom, którego nie powstydziliby się zawodnicy Pucharu Polski, dość powiedzieć, że tryumfator tej kategorii - Kuba Żbiku Żbikowski miał trzeci czas w off-klasyfikacji, niecałe 3 sekundy gorszy od czasu dnia, który należał do Łukasza Wojtasa, startującego z powodzeniem w Pucharze Polski w kategorii Hobby Junior, a u nas ścigającego się z absolwentami. Na drugie miejsce wbił się Filip FilipPo Rawicki, który najwyraźniej lubi Stożek, bo w tym miejscu co roku osiąga topową formę. Na najniższym stopniu podium stanął debiutujący w tej kategorii, ubiegłoroczny bezwzględny dominator średnich skrzatów - Krzysztof Kriss Kaczmarczyk - widać zmiana kategorii go nie zawstydziła, to raczej on zawstydził starszych konkurentów.
Na starcie pojawiły się raptem 3 absolwentki, ale za to jakie. Znana z Enduro Trophy Karolina Kika Kulik-Trzebieniak, również u nas okazała się niepokonana, pewnie zwyciężając z ostro debiutującą w racingu Joanną MammąMiją WypiórTON i Aleksandrą Stelmach.
Natomiast wśród absolwentów na świadectwo z paskiem zasłużył wspomniany wcześniej Łukasz Wojtas i Wiktor Lewandowski (do którego należał drugi czas w "offowej" klasyfikacji). Jako trzeci na podium, rzutem na taśmę pojawił się Sergiusz Ziewiec, który mimo to nie dostaje świadectwa z paskiem, bo, jak się żalił, w szkole, z powodu złego sprawowania, nigdy sobie nie zasłużył na takie wyróżnienie. Zakładamy więc, że to zasługa quasi dopingu w postaci ADHD, że tak pocisnął w drugim przejeździe ocierając się o trzeci czas dnia.
Dość jednak tego wywoływania po nazwisku. Dziękujemy za liczne przybycie i stworzenie wspaniałej, rodzinnej i koleżeńskiej atmosfery ściganek wszystkim zawodnikom (jeszcze o moment a wszyscy będziecie mogli sprawdzić swoje czasy i miejsca) i osobom towarzyszącym oraz naszym partnerom i fundatorom jeszcze liczniejszych nagród, których lista stale rośnie i brak tu miejsca, by wyliczyć wszystkich, ale na wyróżnienie zasługuje nasz partner główny - MTB33.PL (alias Black Mountain alias Timing Days), sponsor zestawów słuchawkowych - JABRA oraz udzielający nam bezcennego wsparcia: TOTALBIKES i Centrum Rowerowe SECESJA.
Zapraszamy na kolejną rundę do Zawoi - 1 września 2013r.
Pełne wyniki: http://frowerpower.com/index.php/wyniki-pucharu-skrzata
tekst: Rafał Wypiór
zdjęcia: Jacek Słonik Kaczmarczyk
-
-
foto week
-
-
-
-
-
-
-
-
