179cm i 56 kg ?!?!?!?! to nie jest efekt dobrej przemiany materii,tylko zlego odzywiania... chyba,ze jestes jakims mutantem...
rozumiem 60-65kg... ale 56 ?! eee...
powinienes przytyc tak do 70kg... wtedy bedzie w miare...
ja sam mam 180cm i waze 75kg [i chce dojsc do 80kg, jeszcze tylko 5kg... bez odzywek...:>]
poszukaj w necie... szczegolnie na
www.sfd.pl tam jest sporo osob co sie zna na dietach,na sportach itp.
ale 56kg to jest zdecydowanie za malo... 50kg to juz waza panienki co maja wzrostu tyle co ty i nie wygladaja one wcale na grube czy cos... szczuple panny i tyle.
dieta + silka,wtedy mozesz cos osiagnac...
bo sa takie cwiczenia,ktore sprawiaja,ze spalasz tluszcz,ktory masz i nic nie tyjesz... bo... latwo jest zamienic tluszcz w miesnie,jak sie go ma...
regularne posilki... duze posilki... + silka...
ja klade najwiekszy nacisk na odzywianie sie... na silke juz duuuzo mniejszy.
pozdr.
179cm i 56 kg ?!?!?!?! to nie jest efekt dobrej przemiany materii,tylko zlego odzywiania... chyba,ze jestes jakims mutantem...
rozumiem 60-65kg... ale 56 ?! eee...
powinienes przytyc tak do 70kg... wtedy bedzie w miare...
ja sam mam 180cm i waze 75kg [i chce dojsc do 80kg, jeszcze tylko 5kg... bez odzywek...:>]
poszukaj w necie... szczegolnie na www.sfd.pl tam jest sporo osob co sie zna na dietach,na sportach itp.
ale 56kg to jest zdecydowanie za malo... 50kg to juz waza panienki co maja wzrostu tyle co ty i nie wygladaja one wcale na grube czy cos... szczuple panny i tyle.
dieta + silka,wtedy mozesz cos osiagnac...
bo sa takie cwiczenia,ktore sprawiaja,ze spalasz tluszcz,ktory masz i nic nie tyjesz... bo... latwo jest zamienic tluszcz w miesnie,jak sie go ma...
regularne posilki... duze posilki... + silka...
ja klade najwiekszy nacisk na odzywianie sie... na silke juz duuuzo mniejszy.
pozdr.