Zmiana dampera

Downhillowiec1234
Posty: 66
Rejestracja: 19.03.2013 18:15:55
Kontakt:

Post autor: Downhillowiec1234 »

mi akurat też tak się składa że mam w miarę proste życie bo żyje w miarę dobrze i mnie po prostu na taki rower stać a że jest to mój rower marzenie to czemu nie
raider1997
Posty: 414
Rejestracja: 09.08.2011 16:54:50
Lokalizacja: Kwidzyn
Kontakt:

Post autor: raider1997 »

FRMANIAK chyba nie chcesz mi powiedzieć, że do jazdy na fullu nie jest mu potrzebna żadna technika. No, ale jego wybór.. jak ma kase to niech bierze. Gdybym miał, też bym pewnie wziął.
FRmaniak
Posty: 2125
Rejestracja: 15.08.2011 19:24:23
Lokalizacja: ŁDZ/Lutomiersk
Kontakt:

Post autor: FRmaniak »

raider1997 pisze:FRMANIAK chyba nie chcesz mi powiedzieć, że do jazdy na fullu nie jest mu potrzebna żadna technika. No, ale jego wybór.. jak ma kase to niech bierze. Gdybym miał, też bym pewnie wziął.
Nie powiedziałem że ŻADNA technika nie jest potrzebna, tylko że na sztywniaku nauczy się techniki potrzebnej do jazdy na sztywniaku, a nie na fullu.

3 lata jeździłem na sztywniaku i teraz się przesiadłem na fulla i nie umiem się na nim oderwać od ziemi. A jakbym jeździł od początku na fullu to pewnie bym dawał radę się oderwać ;)

stomatolog
Posty: 132
Rejestracja: 30.05.2012 15:41:58
Kontakt:

Post autor: stomatolog »

Nie zgodzę się, ponieważ nie ma pojęcia niepotrzebnej techniki z sztywniaka :), i o ile wiem, właściwie większość znanych mi osób popiera ten pogląd. Pomijając powyższe argumenty, kiedy zaczyna się prawdziwa jazda i zaczyna brakować skoku, liczy się właśnie taka technika mzn. z takiego sztywniaka, na fullu niedoświadczona osoba zaczyna się rozleniwiać. Na sztywniaku człowiek uczy się omijać cięższe elementy terenu bez utraty dynamiki, a na fullu taki bez doświadczenia leci bezmyślnie prosto, "bo może" (oczywiście, sama technika się różni! ale nie oznacza to, że nie można jej doszlifować z innego źródła! jazdy na motorze nie zaczynasz od ścigacza) kiedy przychodzą prawdziwe skały nie wiadomo jak to robić. Tak mi się wydaje. Nie jestem znawcą ani pro skillerem, staram się myśleć logicznie ;). Oczywiście szanuję twoje zdanie. Ja nie żałuję doświadczeń ze sztywniaka i w życiu mając możliwość nie zacząłbym inaczej.

edit: i w sumie fajnie, gdyby się wypowiedział ktoś z prawdziwym doświadczeniem.
Downhillowiec1234
Posty: 66
Rejestracja: 19.03.2013 18:15:55
Kontakt:

Post autor: Downhillowiec1234 »

tylko że ja już kiedyś jeżdziłem na sztywniaku tylko że wtedy to była zabawa a teraz zacząłem się tym jarać na poważnie dlatego chcę kupić demo. Kto wie może kiedyś jak mi się spodoba i znajdę w tym naprawdę coś fajnego wystąpię w jakichś zawodach. A tak wogóle na zawodach jest jakaś inna ranga np hobby czy coś takiego żeby nie od razu elita, pytam na przyszłość?
off_road
moderator
Posty: 3532
Rejestracja: 09.06.2006 07:02:09
Lokalizacja: Rymanów
Kontakt:

Post autor: off_road »

Tyle, że mówimy tu o DH :)

Parę lat śmigałem na sztywce i po przesiadce na fulla momentalnie prędkości wzrosły. Tam gdzie na sztywce odpadają kostki i nadgarstki, fullem po prostu gonisz dalej.

Trzeba dodać własnie aspekt niebywałego obciążania stawów na sztywniaku w DH :) Pomijam pumptrack, dirt i pochodne :D Sam będę składać sztywniaczka ale konkretnie pod te dyscypliny.

Pamiętam pierwszy miesiąc po przesiadce z HT na Full... wszystkiego trzeba było sie uczyć od nowa ;) Rower zupełnie inaczej się prowadzi, inny w powietrzu właściwie wszystko jest inne ;)
Ohlins RS Elka DT Marzocchi AvA DSP WP Showa KYB

Serwis:
www.fb.com/BFGsuspension
stomatolog
Posty: 132
Rejestracja: 30.05.2012 15:41:58
Kontakt:

Post autor: stomatolog »

A jak myślisz off, bo wnioskuję, że jesteś zwolennikiem fulla na początek, jest sens ładować się w super sprzęt aka 'wszystko wybiorę' na początek, czy byś kupował jakiegoś z prostą konstrukcją, mniejszym skokiem, mniejszą czułością? Pomijam aspekty finansowe, bo to jest tylko i wyłącznie indywidualna sprawa.

Pytam poważnie, bez ironii, ciekawi mnie twoje zdanie.

Pozdrawiam! :)
Downhillowiec1234
Posty: 66
Rejestracja: 19.03.2013 18:15:55
Kontakt:

Post autor: Downhillowiec1234 »

to tak sztywniaka mam gary fisher marlin taki niebiesko-siwy nie wiem czy wiecie o co chodzi nie mogę w grafice znaleść jego.A jak myślicie taki rower podoła downhillowi?
miki_ck
Posty: 1491
Rejestracja: 25.11.2008 21:19:53
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: miki_ck »

FRmaniak pisze:tylko że na sztywniaku nauczy się techniki potrzebnej do jazdy na sztywniaku, a nie na fullu.
To ciekawe. Ja tam korzystam dokładnie z tych samych elementów techniki jazdy obojętnie czy jadę na dużym fullu dh/fr czy na ht do xc :roll: Tyle, że prędkość, trasy i linie przejazdu oczywiście inne. Problemów z oderwaniem się od ziemi też nie mam ;)

Idealnie jest, kiedy człowiek ma możliwość i chęci równolegle śmigać na fullu po trasach i dla odmiany wyskoczyć na sztywniaku na pumptrack czy dirty.
Downhillowiec1234 pisze:A jak myślicie taki rower podoła downhillowi?
Nie, to sprzęt do xc.
Jeśli nastawiasz się na zjazd i masz kasę na zmianę roweru to celowałbym na początek po prostu w nieco mniejszego fulla niż demo. Coś z odpowiednią wytrzymałością i geometrią do zjazdu, co jednocześnie nie będzie "odwalało całej roboty" za Ciebie swoimi 200/200mm skoku.
Coś a'la nowszy Sx-trail np.
stomatolog
Posty: 132
Rejestracja: 30.05.2012 15:41:58
Kontakt:

Post autor: stomatolog »

Najważniejszym meritum rozmowy i wypadkową wszystkich opinii moim zdaniem to to, byś ochłonął, poczytał i nie kupował nic na pałę ;) ja jestem zwolennikiem takiego rozwiązania http://dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=83172
Chociażby dlatego, że teraz tobie się podoba downhill, a okaże się, że rajcują ciebie triki, slopowy freeride czy inne. I zostaniesz z fullem ;). Zapewne większość docierała swoje chęci rowerowe, a tak popróbujesz wszystkiego. Na fullu typu demo nie polecisz sobie np. na dircie czy nie popróbujesz trików na mieście. Nie zamykaj się od początku na jedno, masz jeszcze dużo czasu :).

Pozdrawiam!
Downhillowiec1234
Posty: 66
Rejestracja: 19.03.2013 18:15:55
Kontakt:

Post autor: Downhillowiec1234 »

tylko że ja od dziecka lubiałem i jarałem się tym jak inni robią że tak szybko jeżdżą i wogóle i bardziej wole góry to mój klimat niż street.
off_road
moderator
Posty: 3532
Rejestracja: 09.06.2006 07:02:09
Lokalizacja: Rymanów
Kontakt:

Post autor: off_road »

stomatolog pisze:A jak myślisz off, bo wnioskuję, że jesteś zwolennikiem fulla na początek, jest sens ładować się w super sprzęt aka 'wszystko wybiorę' na początek, czy byś kupował jakiegoś z prostą konstrukcją, mniejszym skokiem, mniejszą czułością?
Widze po skrzatach w naszym klubie co się dzieje i na jakim sprzęcie.
Jedni zaczynali na HT inni od razu na FULL, Ci drudzy w DH jeżdżą szybciej ;)

Umówmy sie pierwsza rama full nidy nie bedzie idealna bo skąd początkujący ma wiedzieć, że to mu pasuje a to nie? Jaki kąt głowki, jaka rura, jaka wyskośc suportu itd. Musi mieć przecież jakieś odniesienie.

Ja zaczynałem od Univegi RAM 9 DH, pozniej BH III 07, następnie Glorka DH 08 i teraz antidote.

Idąc kolejnymi zmianami po prostu wiedziałem czego oczekuję od kolejnego roweru i wybór stał się stosunkowo precyzyjny. I nie da się go zrobić od razu :)

Ja mając ok 7k na rowerek, pewnie bym szukał Fulla z 5.5k i sztywkę za 1.5k wtedy mamy dwa sprzęty i właściwie brak ograniczeń co do stylu jazdy. Jeśli nastawia się stricte DH to demówka czemu nie.
Jest kasa, doinwestować strój i można zaczynać.

Mam paru znajomych którzy na dzień dobry siedli dla przykładu na Glorka 2010 seria, i jest to ich pierwszy rower... jakiś specjalnie złych nawyków u nich nie widzę ;)

Dodajmy drugi aspekt gdy siadam na HT i chcę załadować zjazd mam wrażenie, że mi za raz kolana odpadną ;) Dla przykładu na kiczerze Fullem załadujesz lajtowo 16-20 zjazdów (zaleznie od dnia), na HT o połowę mniej bo po prostu organizm wysiada. A co na miejscówkach typu Koninki gdzie fullem nieźle miota a co dopiero na HT ;)

Reasumując ja bym polował na coś takiego:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

nie chodzi mi o te konkretne modele ale o typ roweru. Jak widziałem co Remek zapodaje na wish-u w bachledovej dolinie.... doszedłem do wniosku, ze 180 przód i 160/180 na tyle ogarnia dosłownie wszystko ;)

ps. W anti mam amora ze skokiem 180mm i jakoś nigdy nie czułem, że brakuje mi dodatkowych 20 ;)
Ohlins RS Elka DT Marzocchi AvA DSP WP Showa KYB

Serwis:
www.fb.com/BFGsuspension
Downhillowiec1234
Posty: 66
Rejestracja: 19.03.2013 18:15:55
Kontakt:

Post autor: Downhillowiec1234 »

czyli off road jak uważasz full czy ht bo już sam nie wiem. No i czy demo czy któryś z tych które ty podałeś.A tak abstrakując od wszystkiego prowadzisz jakiś klub który uczy dh bo jak tak to chętnie bym przystąpił jeśli jest taka możliwość. Zawsze to dobrze jeżdzić z kimś kto ma technikę już i się od niego uczyć niż samemu uczyć się błednie
off_road
moderator
Posty: 3532
Rejestracja: 09.06.2006 07:02:09
Lokalizacja: Rymanów
Kontakt:

Post autor: off_road »

Nie prowadzimy szkoleń ponieważ, żaden z nas nie ma instruktora. Przynajmniej nic o tym nie wiem. Tyle, że my działamy w okolicach Krosna i Rymanowa ;)

Jeśli nastawiasz się tylko na racing, mój typ to demo.

Swoją drogą na pewno w swojej okolicy masz kogoś kto tez jeździ i przygarnie nowego ;)

Tak jeszcze zapytam ile masz lat kolego, ile ważysz i ile masz wzrostu :)
Ohlins RS Elka DT Marzocchi AvA DSP WP Showa KYB

Serwis:
www.fb.com/BFGsuspension
Downhillowiec1234
Posty: 66
Rejestracja: 19.03.2013 18:15:55
Kontakt:

Post autor: Downhillowiec1234 »

Mam 19 lat, warze 75 kg i mam 177 cm wzrostu
A właśnie u mnie lipa bo ja dokładnie mieszkam w Ostródzie i u nas nawet nie ma do tego tras no chyba że się mylę. Ale myślałem że jakby ktoś prowadził szkolenia to można by było się umowić w góry pojeżdzić no ale cóż
off_road
moderator
Posty: 3532
Rejestracja: 09.06.2006 07:02:09
Lokalizacja: Rymanów
Kontakt:

Post autor: off_road »

Jest szybkie rozwiązanie obozy rowerowe:

http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic. ... y+rowerowe
Ohlins RS Elka DT Marzocchi AvA DSP WP Showa KYB

Serwis:
www.fb.com/BFGsuspension
Downhillowiec1234
Posty: 66
Rejestracja: 19.03.2013 18:15:55
Kontakt:

Post autor: Downhillowiec1234 »

więc jescze dla upewnienia się jak uważacie warto kupić te demo czy lepiej coś innego na początek?
Downhillowiec1234
Posty: 66
Rejestracja: 19.03.2013 18:15:55
Kontakt:

Post autor: Downhillowiec1234 »

odpowie mi ktoś?bardzo to dla mnie ważne gdyż zbiża sie sezon i chciałbym zacząć treningi dh,fr
MikiLcaa
Posty: 146
Rejestracja: 12.12.2012 21:50:53
Kontakt:

Post autor: MikiLcaa »

Jak jesteś pewien, że to akurat na DH masz zajawkę to demo będzie zapewne dobrym wyborem. A jak nie jesteś pewien to taka soda byłaby lepszym rozwiązaniem.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość