888 RC2X - czy już błagają o litość?

=Pietr3k=
Posty: 390
Rejestracja: 21.12.2011 23:52:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

888 RC2X - czy już błagają o litość?

Post autor: =Pietr3k= »

Problem dotyczy 888 RC2X 170mm z 2006r. Jeżdżę praktycznie tylko enduro/miasto i amortyzator przez rok takiej jazdy od nowości złapał luz między goleniami dolnymi i górnymi. Odwracając rower do góry kołami, łapiąc za dolne golenie i naginając je w przód i tył, da się wyczuć i zauważyć luz około 1-1,2mm w miejscu styku goleni przy uszczelkach kurzowych. Na boki amor jest sztywny.

Nigdzie nie cieknie, ani nawet nie zostawia obrączek oleju po całym dniu jazdy. Mimo tego te luzy zdają się być zbyt duże :? Pod względem pracy nie ma żadnych niepokojących sygnałów.

Póki co mam mało kasy na serwis, stąd chcę się dowiedzieć, czy jest w tym przypadku konieczna wymiana ślizgów, uszczelek, itp, i ile w przybliżeniu powinno to kosztować, jeśli nieuniknione.

Z góry dzięki :)
premier
Posty: 61
Rejestracja: 11.05.2006 15:29:54
Kontakt:

Post autor: premier »

Jak dla mnie nie masz się czym martwić przy jeździe ten luz jest niwelowany przez olej, który tworzy film między powierzchniami roboczymi.
Żeby nie być gołosłownym przytoczę tu tekst FOXa o tolerancji pasowań między goleniami a ślizgami:
http://www.ridefox.com/fox_tech_center/ ... ection.htm

Przy czym wartość 0.009'' cala to około 0.22mm więc całkiem sporo.
MUSZEL
Posty: 4424
Rejestracja: 21.08.2007 10:44:23
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka / Łódź
Kontakt:

Post autor: MUSZEL »

=Pietr3k= pisze:Odwracając rower do góry kołami, łapiąc za dolne golenie i naginając je w przód i tył, da się wyczuć i zauważyć luz około 1-1,2mm w miejscu styku goleni przy uszczelkach kurzowych
a wciśnij amora na 2cm. Od razu złapie sztywność. Bywa tak, ale spokojnie można jeździć. Amor podczas pracy luzu zapewne nie ma i jest git
off_road
moderator
Posty: 3532
Rejestracja: 09.06.2006 07:02:09
Lokalizacja: Rymanów
Kontakt:

Post autor: off_road »

Zmienić olej (grubszy film olejowy) i śmigać dalej :) Poprzednicy wyczerpali temat :)
Ohlins RS Elka DT Marzocchi AvA DSP WP Showa KYB

Serwis:
www.fb.com/BFGsuspension
=Pietr3k=
Posty: 390
Rejestracja: 21.12.2011 23:52:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: =Pietr3k= »

Na tej stronce FOX-a jest taka notka:
"Bushings should be checked annually for excessive wear. If excessive fore and aft movement is detected between the upper tubes and lower legs, contact an Authorized Service Center [...]
Z tego zdania, o ile dobrze rozumiem, mój przypadek kwalifikuje go do serwisu. Luz 0.22mm dotyczy pasowania na ślizgach, którego bez rozbierania amora trudno zmierzyć.

Po wciśnięciu na 2cm luz znika prawie do zera, ale czy fakt, że jest dość spory na początku nie spowoduje, że się powiększy?

off_road - w jaki sposób zmiana oleju daje "grubszy film oleju"? Czy powinienem wybrać olej o innej lepkości?

Najbardziej ciekawi mnie sytuacja, w której mój poprzednik Drop Off Triple 2006 z lagami 32mm po ponad 5 latach (2 razy miał w tym czasie serwis) nie miał zupełnie żadnego luzu - ugięty czy rozprostowany - był zawsze sztywny. Na logikę 888 z tego samego rocznika, tej samej firmy powinno mieć wręcz większą odporność na luzy. Mógłby ktoś wytłumaczyć z czego wynika taka różnica?
maxcyg
Posty: 77
Rejestracja: 02.09.2010 15:40:21
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Post autor: maxcyg »

Najbardziej ciekawi mnie sytuacja, w której mój poprzednik Drop Off Triple 2006 z lagami 32mm po ponad 5 latach (2 razy miał w tym czasie serwis) nie miał zupełnie żadnego luzu - ugięty czy rozprostowany - był zawsze sztywny. Na logikę 888 z tego samego rocznika, tej samej firmy powinno mieć wręcz większą odporność na luzy. Mógłby ktoś wytłumaczyć z czego wynika taka różnica?
A może, po prostu jak wciśniesz amor te 2 cm to poziom oleju się podniesie w amorze zalewając ślizgi i zniweluje luz ? Nie masz przypadkiem za mało oleju ?
MUSZEL
Posty: 4424
Rejestracja: 21.08.2007 10:44:23
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka / Łódź
Kontakt:

Post autor: MUSZEL »

maxcyg pisze:Mógłby ktoś wytłumaczyć z czego wynika taka różnica?
może 888 były bardziej tyrane? Nie mam pojęcia...
myśle, że na luz powstały podczas exploatacji wpływa sag. Im mniejszy, tym więcej jeździ sie (zwłaszcza po mieście itp) na wyprostowanym amorze, czyli mniej sztywnym, co może prowadzić do zwiększenia prawdopodobieństwa wyrobienia się luzu w tym zakresie. Ale to chyba mało znaczący czynnik.
maxcyg pisze:A może, po prostu jak wciśniesz amor te 2 cm to poziom oleju się podniesie w amorze zalewając ślizgi i zniweluje luz ? Nie masz przypadkiem za mało oleju ?
zawsze amor im bardziej wciśnięty, tym sztywniejszy, tu olej nie robi różnicy.
Saint_pl
Posty: 37
Rejestracja: 29.07.2006 14:15:09
Lokalizacja: jelenia góra
Kontakt:

Post autor: Saint_pl »

"Najbardziej ciekawi mnie sytuacja, w której mój poprzednik Drop Off Triple 2006 z lagami 32mm po ponad 5 latach (2 razy miał w tym czasie serwis) nie miał zupełnie żadnego luzu - ugięty czy rozprostowany - był zawsze sztywny. Na logikę 888 z tego samego rocznika, tej samej firmy powinno mieć wręcz większą odporność na luzy. Mógłby ktoś wytłumaczyć z czego wynika taka różnica? "
Posiadam 888rc2x z 2006 od nowości i nie ma mowy o jakimkolwiek luzie. Według mnie na ten luz największy wpływ mógł mieć brak serwisów, amor pracował na starym oleju, a te 888 mają kąpiel olejową i smarowanie było kiepskie to ślizgi się wytarły.
=Pietr3k=
Posty: 390
Rejestracja: 21.12.2011 23:52:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: =Pietr3k= »

MUSZEL pisze:może 888 były bardziej tyrane?
- na obydwu jeżdżę tylko enduro. Były tak samo eksploatowane od nowości i Triple po 5 latach nic się nie zmienił, a był dużo twardszy i miał 2x mniej sagu, niż RC2X. Jeździł cały czas bardziej wyprostowany :)

Zastanawiam się czy to przypadłość tylko tej wersji 170mm. Może za bardzo skrócili jej lagi względem wersji 200mm i stąd wchodzą zbyt płytko w ślizgi?
Kto jeszcze miał z tym amorem do czynienia i może coś wnieść do tematu?

Saint_pl - masz 170 v 200mm?
Saint_pl
Posty: 37
Rejestracja: 29.07.2006 14:15:09
Lokalizacja: jelenia góra
Kontakt:

Post autor: Saint_pl »

a zapomniałem dopisać mam 200mm
pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

Wersja 170mm powinna być sztywniejsza. Lagi są identyczne jak w wersji 200.
off_road
moderator
Posty: 3532
Rejestracja: 09.06.2006 07:02:09
Lokalizacja: Rymanów
Kontakt:

Post autor: off_road »

=Pietr3k= pisze:off_road - w jaki sposób zmiana oleju daje "grubszy film oleju"? Czy powinienem wybrać olej o innej lepkości?
Już tłumaczę, bez względu na to, czy wlejesz olej 2.5W czy 20W film olejowy będzie na nowym odpowiednio gruby. A lepkość kinematyczna sprawi, ze film się utrzyma dłużej lub krócej proste. Ale nie o tym mowa.

W momencie gdy olej jest zużyty nie potrafi wytworzyć filmu odpowiedniej grubości co w marzocchi często objawia się luzem znikającym za raz po wlaniu nowego. Magia? ;)
Ohlins RS Elka DT Marzocchi AvA DSP WP Showa KYB

Serwis:
www.fb.com/BFGsuspension
ari4
Posty: 811
Rejestracja: 20.07.2007 16:25:32
Lokalizacja: Gdańsk - Wrzeszcz/Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: ari4 »

A może to efekt mało ekstremalnej jazdy. Mam na myśli, że autor tematu nie wykorzystuje skoku, przez co olej słabo się rozprowadza wewnątrz amora - ślizgi szybciej się zużywają...
Ja pamiętam takie zjawisko w moim poprzednim drop offie. Po nocnym postoju amor nie chodził płynnie (miał duże tarcie statyczne). Zawsze musiałem go kilka razy pouginać i poskakać podczas jazdy. Po takiej operacji kultura pracy wyczuwalnie się poprawiła.
Może po tej stronie leży problem?
off_road
moderator
Posty: 3532
Rejestracja: 09.06.2006 07:02:09
Lokalizacja: Rymanów
Kontakt:

Post autor: off_road »

Ari dla tego w wiekszości instrukcji do amortyzatorów przednich jest zapis:

Odwrócić przed jazdą w celu nasmarowania górnych partii amortyzatora.
Ohlins RS Elka DT Marzocchi AvA DSP WP Showa KYB

Serwis:
www.fb.com/BFGsuspension
ari4
Posty: 811
Rejestracja: 20.07.2007 16:25:32
Lokalizacja: Gdańsk - Wrzeszcz/Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: ari4 »

off_road pisze:Ari dla tego w wiekszości instrukcji do amortyzatorów przednich jest zapis:

Odwrócić przed jazdą w celu nasmarowania górnych partii amortyzatora.
Nie, no wiem po pewnym czasie domyśliłem się ;) . Zasugerowałem to w tym temacie, że może autor postu nie robił tego, przez co po kilku latach wytarły się ślizgi i jest luz.
Wiadomo, kto smaruje ten jedzie.
nukianuki0
Posty: 375
Rejestracja: 18.04.2012 08:12:27
Lokalizacja: P-ń
Kontakt:

Post autor: nukianuki0 »

Zalać świeżym olejem(Motul).
Jeżdzić dalej.
=Pietr3k=
Posty: 390
Rejestracja: 21.12.2011 23:52:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: =Pietr3k= »

Amor zawsze odwracam przed jazdą i po niej. Skoku wykorzystuję zawsze przynajmniej w połowie, bo jest stosunkowo miękki.

Wciąż jednak nie rozumiem dlaczego w Drop Offie tak samo użytkowanym w enduro dosłowne 5x dłużej (5lat) nigdy nie powstał luz. Dziś sprawdziłem Dirt Jumpera, który od 2007 nie miał zmienianego oleju (jazda XC) i też zero luzów.

Ps: już szykuję się do zmiany oleju :)
=Pietr3k=
Posty: 390
Rejestracja: 21.12.2011 23:52:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: =Pietr3k= »

Olej zmieniony, ślizgi obrócone o 90st i luzy zniknęły. Jak odwróci się rower i ponagina golenie, to leciuteńki luz wciąż czuć, ale moim zdaniem wynika on już bardziej z większej tolerancji pasowania tych 888 w stosunku do Drop Offów i Dirt Jumperów z podobnego rocznika. Słyszałem też, że Monstery miały bardzo podobnie i leciutko chodziły w okolicy uszczelek na starym oleju.

Po serwisie w serwisie na lewej ladze pojawiają się spore obrączki oleju, a po ostrzejszej jeździe leci łezka oleju aż na dolne golenie. Prawa jest sucha taka, jak była.
Czy ma prawo się pocić lub czy samo przestanie, czy powinno być zupełnie sucho? Co mogło być przyczyną?
FRmaniak
Posty: 2125
Rejestracja: 15.08.2011 19:24:23
Lokalizacja: ŁDZ/Lutomiersk
Kontakt:

Post autor: FRmaniak »

Mogłeś uszkodzić uszczelkę przy wyjmowaniu.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość