Juicy 5

Adas^^
Posty: 230
Rejestracja: 06.02.2011 15:10:56
Lokalizacja: Rabka
Kontakt:

Juicy 5

Post autor: Adas^^ »

Macie jakiś sposób na skrócenie skoku klamki? Może trzeba wrzucić podkładkę na tłoczek? Sposób z wciśnięciem hamulca zdjętego z tarczy daje efekt tylko na chwile.
FRmaniak
Posty: 2125
Rejestracja: 15.08.2011 19:24:23
Lokalizacja: ŁDZ/Lutomiersk
Kontakt:

Post autor: FRmaniak »

Dolać więcej płynu.

GgG
moderator
Posty: 5213
Rejestracja: 27.12.2008 22:45:46
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: GgG »

To rozwalisz hamulec przepełniając układ.
FRmaniak
Posty: 2125
Rejestracja: 15.08.2011 19:24:23
Lokalizacja: ŁDZ/Lutomiersk
Kontakt:

Post autor: FRmaniak »

Nie mówię o przepełnianiu układu.
Ja robiłem tak że jeżeli miałem już trochę starte klocki i hamulec łapał za późno to wtedy przy przelewaniu hamulca, zamiast wsadzać standardowy klin do tłoczków, mierzyłem ile mają razem tarcza + klocki i wkładałem między tłoczki coś co miałoby właśnie taką grubość.

Adas^^
Posty: 230
Rejestracja: 06.02.2011 15:10:56
Lokalizacja: Rabka
Kontakt:

Post autor: Adas^^ »

Ale to jak bym wkładał nowe klocki lub ewentualnie chciał rozepchnąć tłoczki to nie dałbym rady, bo płynu byłoby za dużo. Myślałem o włożeniu podkładki na tłoczek w klamce, żeby zmniejszyć dystans jaki tłoczek musi pokonać zanim zamkną się porty miedzy zbiorniczkiem i układem. Dałoby wtedy pożądany efekt. Robił ktoś tak?
GgG
moderator
Posty: 5213
Rejestracja: 27.12.2008 22:45:46
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: GgG »

AK47 jakoś zmniejszał skok ale raczej nie pochwali się jak bo zarabia na takim serwisie.
galgan
Posty: 517
Rejestracja: 23.06.2012 11:56:36
Lokalizacja: Milanówek/Warszawa
Kontakt:

Post autor: galgan »

Nie wiem czy tak mozna, ale GgG ocem
Ja u siebie w nine robilem tak ze wykrecalem pokrywe od zbiornika wyrownawczego (hebel oczywiscie pionowo) i dolewalem jak bylo za malo, jak bylo ok, to powoli i z wyczuciem naciskalem klamke i dopelnialem uklad plynem(nie wiem jak to dokladnie opisac, ale to mniej wiecej tak wygladalo) mi to pomoglo do takiego stopnia ze zjechalem klocki do blachy... :/
MUSZEL
Posty: 4424
Rejestracja: 21.08.2007 10:44:23
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka / Łódź
Kontakt:

Re:

Post autor: MUSZEL »

FRmaniak pisze:Nie mówię o przepełnianiu układu.
Ja robiłem tak że jeżeli miałem już trochę starte klocki i hamulec łapał za późno to wtedy przy przelewaniu hamulca, zamiast wsadzać standardowy klin do tłoczków, mierzyłem ile mają razem tarcza + klocki i wkładałem między tłoczki coś co miałoby właśnie taką grubość.
Hydrauliki mają to do siebie, że wraz ze ścieraniem się klocków hamulec sam dostosowuje się tak, by skok klamki był cały czas taki sam. Po to jest tzw. półotwarty układ. To co piszesz miałoby rację w przypadku układu całkowicie zamkniętego, "sztywnego".
Adas^^ pisze:Ale to jak bym wkładał nowe klocki lub ewentualnie chciał rozepchnąć tłoczki to nie dałbym rady, bo płynu byłoby za dużo. Myślałem o włożeniu podkładki na tłoczek w klamce, żeby zmniejszyć dystans jaki tłoczek musi pokonać zanim zamkną się porty miedzy zbiorniczkiem i układem. Dałoby wtedy pożądany efekt. Robił ktoś tak?
dałoby rade, podobnie bawiłem sie w Code kumpla jak padła regulacja padcontact
GgG
moderator
Posty: 5213
Rejestracja: 27.12.2008 22:45:46
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: GgG »

galgan - klocki można zjechać do blachy nawet na zapowietrzonym hamulcu. A juicy a hayes to dwa kompletnie różne hample, hayesa odpowietrzysz przelewając przez niego płyn a avida już nie, trzeba odciągać, próżnie, taka sytuacja :)

Jak ktoś ma rozkminiony pomysł na zmniejszenie skoku to niech podzieli się na forum, bo też chciałbym skożystać z regulacji w juicy 7, a nie rozkręcona na max byle by nie łapało przy gripie (na prawie całych klockach - masakra)
MUSZEL
Posty: 4424
Rejestracja: 21.08.2007 10:44:23
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka / Łódź
Kontakt:

Post autor: MUSZEL »

da sie coś wykminić jak pisze Adaś^^. W Codach było to prostsze, ze względu na to, że mechanizm regulacji padcontact jest "zintegrowany" z tłoczkiem. Można dać podkładkę na gwint tłoczka pod zębatke i było dobrze. W Juicy jak patrze jedyne miejsce gdzie można dać podkładkę, to zaraz za białym plastikowym tłoczkiem - też powinno dobrze spełniać swoje zadanie.
Adas^^
Posty: 230
Rejestracja: 06.02.2011 15:10:56
Lokalizacja: Rabka
Kontakt:

Re:

Post autor: Adas^^ »

MUSZEL pisze: W Juicy jak patrze jedyne miejsce gdzie można dać podkładkę, to zaraz za białym plastikowym tłoczkiem - też powinno dobrze spełniać swoje zadanie.
Tak właśnie dzisiaj zrobiłem, włożyłem podkładkę między biały tłoczek a ten czarny element co go popycha. W moim przypadku była to dość cienka podkładka bo nie chciałem przesadzić i zamknąć portów zbiorniczek-układ. :twisted:
Ajz
Posty: 1392
Rejestracja: 21.04.2005 23:57:26
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Post autor: Ajz »

zawsze ulegalem zludzeniu, ze kiedy strzykawka wciskalem plyn troche na sile, odpowietrzajac uklad (z klockami i tarcza na swoim miejscu) to klocki po prostu zbliżały sie do tarczy, tym samym zmniejszajac skok klamki. Do tej pory wydawalo mi sie osiagalem pożądany efekt wlasnie w ten sposob...
xprot
Posty: 619
Rejestracja: 16.01.2005 19:36:07
Kontakt:

Post autor: xprot »

jest sztuczka, ale trzeba byc prosem zeby jej uzyc :P

wyciagasz tarcze i naciskasz klamke- nie za slabo, nie za mocno- po kilku/nastu probach wyczujesz- tak zeby klocki sie zeszly o setki milimetra, ale zeby dalo sie bez problemu i luzu zalozyc tarcze. wtedy bedziesz mial skok klamki tak maly, jak bedziesz chcial. sciagniesz klocki za mocno- rozpychasz srubokretem.

i zadnego kombinowania w podkladki, plyny i inne badziewie.

rozwiazanie takie ma jedna zasadnicza wade- trzeba umiec do setnej mm wyprostowac tarcze, zeby nic nie tarlo przy jezdzie.
Puncu
Posty: 2263
Rejestracja: 03.11.2010 13:59:47
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Puncu »

xprot, pokaż mi jak przesuwasz klocki o setki milimetra, bo jakoś tego nie widzę. Prawdopodobnie Ty też nie.
Big Hit + 888 RC 2004r.
Big Hit + 66 RC 2005r.
Fondriest Status-X 1996r.
FRmaniak
Posty: 2125
Rejestracja: 15.08.2011 19:24:23
Lokalizacja: ŁDZ/Lutomiersk
Kontakt:

Post autor: FRmaniak »

Przecież to da efekt tylko chwilowy bo po kilku hamowaniach tłoczki same dopasują sobie odstęp od tarczy. Też miałem Juicy

Adas^^
Posty: 230
Rejestracja: 06.02.2011 15:10:56
Lokalizacja: Rabka
Kontakt:

Re:

Post autor: Adas^^ »

FRmaniak pisze:Przecież to da efekt tylko chwilowy bo po kilku hamowaniach tłoczki same dopasują sobie odstęp od tarczy. Też miałem Juicy
Dokładnie tak, efekt na 5 dobrych zjazdów. Wciskanie większej ilości w układ też nie jest za dobre, bo po pierwsze jak chcesz nowe klocki wsadzić i rozepchnąć tłoczki to nie jesteś w stanie tego zrobić bez upuszczania płynu, po drugie jak zagotujesz hamulec to któraś uszczelka musi puścić ten nadmiar płynu lub hamulec będzie sam hamował bez wciskania. Jeździcie po płaskim to wam te sposoby pomagają
xprot
Posty: 619
Rejestracja: 16.01.2005 19:36:07
Kontakt:

Post autor: xprot »

https://www.google.pl/#fp=fe460f98f00993f2&q=suwmiarka tak sie to sprawdza, nie trzeba nawet widziec.....


ewentualnie wiecej srania, ale tez sie da: https://www.google.pl/#fp=fe460f98f0099 ... elinomierz

sposob jest dobry o tyle, ze uklad hamulcowy dziala tak, ze kompensuje skok pompy przy uzyciu nadmiaru plynu ze zbiornika wyrownawczego.

wiec klocek sie zuzywa- tlok przesunie sie w cylindrze, jednoczesnie do zapelnienia powstalej tak przestrzeni zaciagajac plyn ze zbiornika. nie wplywa to na skok pompy.

sprawdzalem metode na j5, hayesach magach i sh saint

jazda tylko po bulki, boje sie zjazdow :>
Adas^^
Posty: 230
Rejestracja: 06.02.2011 15:10:56
Lokalizacja: Rabka
Kontakt:

Re:

Post autor: Adas^^ »

xprot pisze:wiec klocek sie zuzywa- tlok przesunie sie w cylindrze, jednoczesnie do zapelnienia powstalej tak przestrzeni zaciagajac plyn ze zbiornika. nie wplywa to na skok pompy.
No to zdziwię Cie ale wpływa na skok pompy zużycie klocka bo standardowy długi jałowy skok wraca po czasie zużycia klocka lub zagrzania płynu. Nie interesuje mnie teoria, pisze jak jest. Też robiłem tak z j5 i wracało. Podkładka działa jak regulacja pad contact w j7, powoduje pewne "naprężenie wstępne" tłoczka zmniejszając dystans jaki trzeba do zamknięcia obwodu.
Swoje doświadczenia pisze dla potomnych nie żeby się kłócić. :D
Pytanie z innej beczki: Jazda bez sprężynki rozpychającej klocki grozi ich wypadnięciem? Wydaje mi się, że nie ale warto zapytać tych co tak już jeździli :)
sebonk
Posty: 1209
Rejestracja: 06.06.2005 00:55:02
Lokalizacja: kstaw
Kontakt:

Post autor: sebonk »

wypadną po kilku chwilach, sprawdzone emiprycznie...
Miodożer.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości