To ja ci powiem tak.
Jak kupisz używany rower za 2500zł to może być dobry, może nie.
Jak kupisz nowy rower za tylko to napewno dobry nie będzie
Rower do dirtu (?) około 2000zł.
Najlepiej ,żebyś kupił zadbanego Ns Core trochę wyżej wysłałem ci jednego 
Nie każdy jest oszustem ,jeśli masz możliwość jeźdź i obejrzyj rower jeśli nie ,to poproś o więcej zdjęć itp. Najważniejsze ,żebyś internetowe transakcje robił przez Allegro i płacił tylko przy odbiorze (wysyłka za pobraniem ). To takie rady ,żeby nie zostać oszukanym
Co do skoku ,140mm to minimum max.170mm jeśli chodzi o Hardtaila'a według mnie. Jednak zobaczysz pewno nie raz osobę która będzie miała 200mm skoku w sztywnej ramie
Jakbyś czegoś nie wiedział to pytaj na pewno ktoś pomoże
Nie każdy jest oszustem ,jeśli masz możliwość jeźdź i obejrzyj rower jeśli nie ,to poproś o więcej zdjęć itp. Najważniejsze ,żebyś internetowe transakcje robił przez Allegro i płacił tylko przy odbiorze (wysyłka za pobraniem ). To takie rady ,żeby nie zostać oszukanym
Co do skoku ,140mm to minimum max.170mm jeśli chodzi o Hardtaila'a według mnie. Jednak zobaczysz pewno nie raz osobę która będzie miała 200mm skoku w sztywnej ramie
Jakbyś czegoś nie wiedział to pytaj na pewno ktoś pomoże
To co podałeś w pierwszym linku to najprostszy dircik i dlatego taki tani, drugi na badziewnych częściach nadrabia tylko wyglądem.
Za 2500 NIC nowego do FR nie kupisz, szukaj używki.
Inna sprawa że ten rower FR/DH kompletnie nie będzie się nadawał do dirtu tak jak to zakładałeś na początku. Po prostu nie da sie tego ze sobą pogodzić a rower do wszystkiego będzie do niczego.
Za 2500 NIC nowego do FR nie kupisz, szukaj używki.
Inna sprawa że ten rower FR/DH kompletnie nie będzie się nadawał do dirtu tak jak to zakładałeś na początku. Po prostu nie da sie tego ze sobą pogodzić a rower do wszystkiego będzie do niczego.
Re:
Jak sobie po prostu pozbieramy kupkę części z półek sklepowych czy netu to na pewno, ale z doświadczenia wiem że jak się jest cierpliwym i ma czas na szperanie to można to zrobić sporo taniej.KubaLaPL pisze:Mówię Ci jeszcze.
Składanie roweru wychodzi ok 1,5x drożej. To po pierwsze.
Przepraszam myślałem że posty wyjdą scalone.
Re:
Podejrzewam ,że autor pisząc ten temat nie odróżniał FR od Dirt'u ,ktoś mu powiedział ,że hopy w lesie to dirt ,stąd to zamieszanie.Ronnin pisze: Inna sprawa że ten rower FR/DH kompletnie nie będzie się nadawał do dirtu tak jak to zakładałeś na początku. Po prostu nie da sie tego ze sobą pogodzić a rower do wszystkiego będzie do niczego.
Kupno używanego roweru będzie tutaj najbardziej opłacalne
Tak whip'y będziesz mógł robić
Re:
To że fajnie to wygląda nie znaczy ,że jest proste. Ale skoro podłapałeś zajawkę to ćwicz ,trenuj i nie długo może będziesz latał jak supermanradek161 pisze:No na przykład supermanz chęcią bym się tego nauczył
No dobra a trochę wiedzy co i jak składać?
-rama sztywniak 600
-hamulce minimum 400
-amor minimum 500 używka- lub Cargo
-koła minimum 600
-korba+suport około 300
Jeszcze kiera, mostek, sztyca, siodło, napinacz, zacisk, opony, manetka, przerzutka naleci jeszcze z 800.
Bo rozumiem że się nie oszukujemy i budujemy rower FR.
Oczywiście z tego da się urwać jak się umie szukać i ma czas.
-rama sztywniak 600
-hamulce minimum 400
-amor minimum 500 używka- lub Cargo
-koła minimum 600
-korba+suport około 300
Jeszcze kiera, mostek, sztyca, siodło, napinacz, zacisk, opony, manetka, przerzutka naleci jeszcze z 800.
Bo rozumiem że się nie oszukujemy i budujemy rower FR.
Oczywiście z tego da się urwać jak się umie szukać i ma czas.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości