
Spawaczowi drga ręka więc zmienia długość łuku a przez to nie można stosować sztywnej charakterystyki prądowej bo małą zmiana napięcia powoduje bardzo dużą zmianę natężenia.
Dlatego przy spawaniu ręcznym stosuje się opadającą charakterystykę prądową.
Przy spawaniu ręcznym jest duża strata energii po za tym uzyskuje się znacznie większy przetop niż jest potrzebny a w dodatku ogromną strefę wpływu ciepła w porównaniu do robota.
Gdy ramę spawa robot wprowadza bardzo małą ilość energii w dodatku robi to bardzo szybko przez co spoina jest chłodzona znacznie szybciej dzięki czemu jest znacznie bardziej drobnoziarnista a na dodatek przesycona.
Dzięki bardzo małej strefie wpływu ciepła materiał wokół nie rekrystalizuje.
kolejną jego zaletą jest to że każde miejsce spoiny jest idealnie tak samo pospawane przy tych samych parametrach przez co części się nie paczą i są znacznie mniejsze naprężenia.
Chociaż w przypadku późniejszego przesycania i starzenia pospawanej ramy może to nie mieć znaczenia bo i tak wszystko zrekrystalizuje, to jednak muszę powiedzieć że to może mieć znaczenie.
Wiele durali np. PA9 pozsiada bardzo dużo dodatków stopowych i podczas przesycania nie wszystkie fazy ulegają rozpuszczenia a tylko ich część.
Gdy przesycamy ramę po spawaniu na pewno dochodzi do rekrystalizacji ale inne fazy ją trochę opóźniają przez co ziarno może się nie rozrosnąć do maksymalnych rozmiarów gdy rama będzie wygrzewana dostatecznie krótko.
Nawet w duralu w którym wszystkie fazy ulegną rozpuszczeniu może być tak ze ziarna nie ulegną maksymalnemu rozrostowi.
Ale jeżeli na skutek nieodpowiedniego spawania w spoinach i strefie wpływu ciepła jest wielkie ziarno to już nic się z tym nie zrobi.
Oczywiście po starzeniu wszędzie wydzielą się fazy międzymetaliczne ale materiał z dala od spoin będzie mocniejszy bo bardziej drobnoziarnisty (granica ziaren utrudnia przejście dyslokacji)
W przypadku spawania ram z rur które były już poddane obróbce proces spawania jest znacznie ważniejszy.
Jednak nadal wiele ram jest nie dość że źle pospawana to na dodatek ma spoiny w najdurniejszych misjach albo rurki są przyspawane do czegoś cieniutkiego co podczas spawania zrekrystalizuje na wylot i zmyślnie umieszczanie spoin traci znaczenie np. jak w moim demo które pękło na wahaczu:
http://www.pinkbike.com/photo/8271402/