[Hamulce] Formula RX 2013 pękająca blaszka
[Hamulce] Formula RX 2013 pękająca blaszka
Mam komplet hebli jak w nazwie tematu. Podczas zjazdu w tylnym zacisku zaczęło coś strzelać. Bo ściągnięciu zacisku okazało się, że pękła mi blaszka trzymająca klocki oraz cały lewy klocek. Mówi się trudno więc kupiłem nowe klocki. Zamontowałem, niby wszystko okey. Ledwo co przejechałem 50 metrów i znów strzelanie, tym razem poszła sama blaszka. Udało mi się nową dorwać samą bez klocków, dzisiaj ją zamontowałem i to samo... Chwila jazdy i pęka. Pierwszy raz się z czymś takim spotkałem, na przodzie jest wszystko w jak najlepszym porządku. Jakieś sugestie? Nie widzi mi się znowu klocków kupować dla kolejnej blaszki :/
Tarcza Formula, dokładnie coś takiego:
http://img843.imageshack.us/img843/2295/1007407r.jpg
Zdjęcia zacisku porobię jak mi przyjdą nowe klocki z blaszką, bo mam same połamane.
http://img843.imageshack.us/img843/2295/1007407r.jpg
Zdjęcia zacisku porobię jak mi przyjdą nowe klocki z blaszką, bo mam same połamane.
Zacisk bez zadziorów, wygląda jak przedni a z nim nie ma problemów. Ramę mam sztywną, więc wahacz odpada
Mhm... Tarcza ma normalną powierzchnię, ale jak się teraz bliżej przyjrzałem to ma delikatne bicie w lewą stronę (zawsze urywa mi lewe ramię blaszki) 
Możecie polecić jakąś dobrą tarcze do tego hebla?


Możecie polecić jakąś dobrą tarcze do tego hebla?
Przepraszam, że pisze post pod postem ale chciałbym wznowić temat.
Załączam link do zdjęcia jak mam klocki w zacisku założone. Czy to może być wina tego delikatnego bicia tarczy? Wcześniej też miałem małe skrzywienie i nic takiego nie było. Jak już to wina tarczy to jaką polecacie kupić? Najlepiej 203mm.
http://zapodaj.net/3238d1528a138.jpg.html
Załączam link do zdjęcia jak mam klocki w zacisku założone. Czy to może być wina tego delikatnego bicia tarczy? Wcześniej też miałem małe skrzywienie i nic takiego nie było. Jak już to wina tarczy to jaką polecacie kupić? Najlepiej 203mm.
http://zapodaj.net/3238d1528a138.jpg.html
Blaszka wchodzi w szczelinę na tarczę i już nie wraca na swoją pozycję. Może nie tyle blaszka co te palce które są z boku okładziny. Obetnij je, a zostaw tylko to co jest nad klockiem, czyli mocowanie i górną część. Pojeździj i zobacz czy pomogło. Przyczyna to nagar z klocków i brudu, lub mniej dokładne wykonanie tych blaszek.
.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości