Bogumil pisze:Tak najlepiej kupić rower za 10 tyś i od razu pójść na 10m dropa.
Co ma cena roweru do wielkości latanych hop, dropów itd?
Bogumil pisze:Przecież w MX, FMX itd mało kto jeździ w zbroii z reszta w DH czy FR zbroja to też rzadkość.
Czy ty widziałeś kiedyś kogoś jeżdżącego po torze MX? 99% poważnych ludzi jeździ w zbroi.
Bogumil pisze:Po za tym średniej wielkości hopy z MX mają wielkość tych największych z rampage.
W MX oni na najmniejszych muldach przelatują odległości jakie dla nas są duże.
Co nie znaczy że takie średniej wielkości hopy MX są trudniejsze do opanowania od tych największych z rampage. Przelecenie hopy która ma 5m rowerem, a motorem to 2 różne światy (dla motocykla jest to nic, a rowerzyście może to już sprawić trudność). Mało tego, żeby przelecieć taką hopę motocyklem potrzeba mniejszej prędkości niż rowerem. Wnioski? Mniejsza prędkość = mniejsze ryzyko.
Bogumil pisze:
Po za tym 99% ludzi w Polsce nawet nie zbliża się do poziomu prosów z kanady, i latamy kilku krotnie mniejsze rzeczy.
Co nie znaczy że jesteśmy mniej narażeni na kontuzje niż ci prosi z Kanady.