Sorry ale albo latasz albo nie dbasz o sprzęt albo sciemniasz jak go psujesz. Bo co chwile słysze od Ciebie farmazony typu "wish sie do fr nie nada bo w pl sa hopy jak rampage" , "jedyne mocne obrecze to double track" , "Nie ma mocnych ram, kazda po 2 latach jazdy zejdzie".Bogumil pisze:W zasadzie i technikum i polibuda bo jestem po technikum mechanicznym a teraz studiuje budowę maszyn na zucie.
To norma we wszystkich szkołach, wszędzie tylko całki itd a zbyt mało praktyki.
Oni uczą podstaw a zajmują się swoimi doktoratami i kiszą całą wiedzę dla siebie.
Dlatego się interesuje tym sam i regularnie truje im dupę![]()
Ale z drugiej strony metaloznawstwo od 30 lat rozwinęło się tylko trochę i jedyne co się zmieniło to wynalezione zostały tańsze sposoby produkcji i obróbki materiałów.
Mechanizmy w nich działające są takie same.
Oczywiście jeżeli mowa tu o jakichś konstrukcyjnych materiałach a nie o nie wiadomo jak skomplikowanych inteligentnych stopach z pamięcią kształtu czy coś.
Da się wykorzystać nowoczesną technologię jeżeli wszystko się idealnie dopracuje aby robić to tanio.
To wszystko się rozwija i na pewno prędzej czy później technologie z lotnictwa czy wojska przeniosą się na rowery i inne dziedziny życia.
Ale nie zmienia to faktu że łatwa i szybka produkcja pozwala na dawanie dożywotniej gwary.
Nie latam jaka worki kartofli tylko nie po to mi full 200/200 żebym potrzebował super wygładzonego dirtowego lądowiska.
Po to on jest że jak chcę se polecieć 10m i wylądować na korzeniach to ma to wszystko zebrać.
I tak na prawdę ramy najbardziej wykańczają wypadki i różne błędy.
Zdarza się przelecieć lądowisko i wylądować na jakimś garbie czy coś.
Czasem każdy tak ma że ma takie ciśnienie na jazdę że przelatuje wszytko i leci po za lądowisko wszystko dobijając.
Albo przelatuje dwie hopki na raz czy coś.
Rama wtedy się męczy i płacze z bólu.
To o tyle dziwne, ze jakoś ludzie na prawdę znani z katowania nie potrzebuja tak przybitego sprzętu. Wiec albo jestes najwiekszym hardcorem w polsce albo jednak worek ziemniaków.
@Rafał - częsciowo moze tak ale mam zły dzien, jest pogoada, od 3 tygodni nie moge jezdzic na rowerze przez infekcje i jak czytam kolejny temat zalozony przez naczelnego mitomana tego forum to mi żyłka puszcza. Zwlaszcza, ze jednak 2/3 tego co pisze to mity.