

Bogumił może to niemiłe ale jesteś opóźniony w rozwoju bo co widze twoją opinie to ma tyle wspólnego z rzeczywistością co wyborcy JKM. Sam nie lubie speca, bardzo. Nie podoba mi sie ich polityka ale ostatnia rzecz jaką można zarzucić ich ramom to brak wytrzymałości. Poza paroma wpadkami ich ramy sa raczej na zapas dobudowane niż mało wytrzymałe.Bogumil pisze:Jak dla mnie to ta firma jest strasznie przereklamowana.
Nie wiem jak karbonowa ale pewnie jak będzie aluminiowa wersja to nie będzie zbyt wytrzymała.
Bardzo cienkiej blaszki?! Przestań jeździć jak ciężarówka gruzu. Widziałem Twoje filmiki, dużo zjazdów DH i drop bez lądowiska, niemalże na płasko... Musiało coś jebnąć.Bogumil pisze: rurka jest przyspawana do bardzo cienkiej blaszki która przez to rekrystalizuje na wylot podczas spawania.
I już dwie demówki mi tam pękły.
http://www.pinkbike.com/photo/8271402/
http://www.pinkbike.com/photo/11324512/
na chłopski niby tak. Ale znasz grubość w tym miejscu? Może znacznie rośnie?Bogumil pisze:Więc przy suporcie jest największy moment.
I spójrzcie sobie na wahacz w DEMO:
http://www.pinkbike.com/photo/8271402/
W miejscu gdzie jest największe naprężenie przekrój maleje.
Bez liczenia widać że coś jest nie tak.
ja widział]em z 5 (oczywiście nie na żywo)Puncu pisze:To zmień rame na Big Hita 2004-2005r. Nie widziałem nigdzie pękniętej, a chętnie zobacze. Oczywiście zaraz będzie ze stara, ciężka, że kółko małe.
Takiemu dogodzić się nie da.
Bogumil pisze:DEMO w brew pozorom jest bardzo delikatną ramą.
Też mi się tak wydawało że DEMO to super wytrzymała rama i zrobiona na zapas.
Ale odkąd zacząłem bawić się w projektowanie ramy i liczyć co nieco to zaważyłem w domówkach bardzo wiele kompletnie spieprzonych rzeczy.
Czasem odnoszę wrażenie że oni tego w ogóle nie liczyli, wiele miejsc jest grubych do przesady a inne płaczą z bólu przy lekkich skokach.
Głównie wahacz dolny w poprzednich DEMO był kompletnie spieprzony.
W miejscu gdzie występuje największy moment gnący jest zwężający się przekrój i to w kierunku wzrostu naprężenia, na dodatek rurka jest przyspawana do bardzo cienkiej blaszki która przez to rekrystalizuje na wylot podczas spawania.
I już dwie demówki mi tam pękły.
http://www.pinkbike.com/photo/8271402/
http://www.pinkbike.com/photo/11324512/
Właśnie dlatego zawieszenie w nowym DEMO jest wzięta z big hita.
Przy takim rozwiązaniu dolny wahacz jest tylko rozciągany co znacząco go odciąża a górny ma podporę bardzo blisko siły powodującej moment przez co działa na znacznie mniejszym ramieniu.
Ponadto spec używa najtańszego i najłatwiej spawalnego stopu aluminium który ma średnią wytrzymałość i raczej lecą wszystko po taniości.
Bogumil pisze:Sęk w tym, że jedynym miejscem gdzie jeździcie jest internet.
@diskordia: ciekawi mnie jakie wielkie dropy ty latasz i jak super amortyzujesz to nogami.
Bo z tego co widzę to na swoich super ramach jeździcie tylko po bułki do sklepu.
A gadanie, że rama pęka, bo ktoś nie potrafi nogami amortyzować to już głupota.
Tak naprawdę przy bardzo dużych lotach nie wiadomo jakie umiejętności w znacznym stopniu i tak nie odciążą ramy (chyba że ktoś ma tak genialną technikę, że aż wytwarza pole antygrawitacyjne i potrafi lewitować nad ziemią).
Nie wszystkie firmy używają 6061, wiele ram produkowanych jest z 7075 i innych durali cynkowych.
I jakoś tym firmom się to opłaca.
Po prostu Specialized klepie jak najtańszą masówkę i wciska naiwnym ludziom ramy za 12tys.
Jaki z tego wniosek? Rower nie jest dla Ciebie.Bogumil pisze: Tak naprawdę przy bardzo dużych lotach nie wiadomo jakie umiejętności w znacznym stopniu i tak nie odciążą ramy .
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości