[66 RC 2005] Brak tłumienia po serwisie

[BajkKraft]

Witam, ostatnio wymieniałem uszczelki w w.w. widelcu i pomimo iż go złożyłem tak, jak był wcześniej, to przestały działać regulacje i nie ma w ogóle tłumienia. Przed rozkręceniem nie ustawiłem regulacji w konkretnej pozycji - czy to może być przyczyną? Czy ten "pręcik", który łączy dół tłumika z regulatorami powinien być jakoś umocowany do spodu, czy wystarczy go włożyć?

[Puncu]

Powinien być po prostu włożony. Pokręć regulacją skrajnie w prawo i pouginaj go troche.

[BajkKraft]

Zamontowałem, pojeździłem i dalej dupa. Dzisiaj go rozbieram i składam kawałek po kawałku według rysunku technicznego ze strony marcoka. Kolejna rzecz jaką zauważyłem, to ostre pocenie - wymieniałem uszczelki na zamienniki. Teraz pytanie - czy ktoś zna sprawdzonego sprzedawcę odpowiednich zamienników, które nie pocą zaraz po montażu? No chyba, że ja coś zjebałem przy instalacji, ale wciskałem równo (przyłożoną odpowiednio dopasowaną nakrętką po antyperspirancie ) myślę, że do końca a teraz doi gorzej niż na starych uszczelkach. Słyszałem o jakiejś firmie robiącej na wymiar simeringi, tylko trzeba im wysłać wzór (ja niestety już wywaliłem stare).

[Rak$]

Może je włożyłeś odwrotną stroną?
Mi też się kiedyś tak zdarzyło :p
Trochę bluzgów, robotki i gotowe

Sprawdź czy na pewno dobrze zamontowałeś wszystkie elementy regulacji, krok po kroku.
Pręt do regulacji wkręca się na cieniutkim gwincie
Jak znowu nie wyjdzie to daj znać.
A robiłeś operacje typu kąpiel we wrzątku?
Mycie jakimiś dziwnymi odtłuszczaczami i tym podobne?

[Zalas]

Tak. Na pewno założyłeś odwrotnie, też tak miałem że amor mi lał, zmieniłem uszczelki i zaczął rzygać :P Odwrót uszczelek i jest cacy A ja zamienniki do moich 888 2005r kupowałem od Ari-Ariette. Polecam

[BajkKraft]

A robiłeś operacje typu kąpiel we wrzątku?
Mycie jakimiś dziwnymi odtłuszczaczami i tym podobne?

Żadnych eksperymentów, to miała być prosta misja - wchodzę i wychodzę (czyt. zmieniam uszczelki + wymieniam olej ).

Dobra, widelec rozebrałem. Po odkręceniu korków wylazły sprężyny z częścią tłumików, które były złożone tak:

Teraz już wiem, że jedna regulacja "nie miała końca" przez nie wkręcenie tego bolca na ten mały gwincik, o którym wspomniał Rak$ (pierwsze zdjęcie: wkręcone, drugie: wykręcone; tak też to zastałem zaraz po rozebraniu )


Idziemy dalej, bo dalej nie wiem czemu nie było w ogóle tłumienia (na jeździe próbnej się wyjebałem od sprężyn przy wheelie ).
Tłumiki po wyjęciu wyglądają tak:

Od razu pytanie, bo mi się pomieszały - który jest kompresja, a który odbicie? Z tego co zauważyłem, to z zewn. różnią się tylko tym, że jeden ma trzy dziurki z boku i jest jakby dwusegmentowy, a drugi nie.
Co do uszczelej, to są wsadzone tak:


I jeszcze jedno, czy to jest wsadzone dobrą stroną?

Sory, że tak męczę, mam manual ze strony marcoka, ale jestem słaby z rysunków technicznych

[Zalas]

Wargę trzeba wyczuć pod palcem bo na oko to chłop w szpitalu umarł.
Odwracaj w drugą strone te uszczelki. Po złożeniu może się jeszcze parę prążków pojawić bo widzę że wszystko tam umaziane olejem :P

[Puncu]

Tłumik powrotu ma otwory tylko na dole a kompresji ma też gdzieś w połowie. I tak, dobrze założyłeś te tuleje

[BajkKraft]

Słuchajcie, ja już nie wiem. Regulacja dalej nie działa, wyczytałem teraz o jakichś podkładkach dystansowych, których ja tam nie miałem (albo je omyłkowo wyrzuciłem z zaolejonymi gazetami, co jest mało prawdopodobne, lecz możliwe). Sprężyna przez to wydaje się luźna (wszak coś stukało podczas jazdy próbnej). Próbowałem rozebrać tłumik do cna, żeby zobaczyć jak to tam działa i dlaczego nie działa . Zdjąłem ten mały pierścień seegera, ale nie wiem jak to dalej rozebrać. Do tego jedna sprężyna negatywna lata luźno po korpusie tłumika, a druga wchodzi ciasna - ocb?

[Zalas]

stukała ci pewnie sprężyna o goleń amora tym się nie przejmuj można to wytłumić
Druga sprawa. Nie mogłeś rozebrać tego tłumika gdyż tłumiki HSCV są nie rozbieralne :P Fabryka zakuła i ma działać do póki się tłumik nie zerdzewieje i nie rozsypie czyli wieki
Luźna sprężyna... hymm mozesz spróbować dać podkładki pod czerwoną nakrętką

P.s. ostatnio zmieniałem uszczelkę bo lała mi prawa goleń w 888... Tak założyłem na odwrót i musiałem poprawiać xD

[Rak$]

Raz, sprężyna sobie czasem stuknie
Mi czasem też się tak zdarzy

Dwa:
- wsadź pręt do regulacji
- zobacz czy da się go wkręcić do końca
- wykręć do końca
Bo być może mogłeś przekręcić gwint
one są cholernie delikatne
Zrób to najlepiej ręką

Te krótkie sprężyny są w dobrych miejscach

Co do tłumików i podkładek...

To jest schemat, jakość nie jest masakryczna więc dasz rade ustalić co masz a czego nie masz :D

[BajkKraft]

Gwinty są raczej ok, już wcześniej je dokreciłem na maksa tak, że kręci tym precikiem, co wchodzi w tłumik. Tak sobie tym kręciłem i kręciłem i światło tych otworów na dole się nie zmienia; nie czuć też końca tego kręcenia.
Według tego obrazka co wrzuciłeś Rak$, to wszystko jest oprócz właśnie tych tulei dystansowych co są pod sprężynami negatywnymi.

[Rak$]

Hmm... Więc to odpada, a nie stuka Ci coś w tłumiku, ten stukot może być bardzo stłumiony, być może z regulacji odbicia spadła Ci uszczelka, co za tym idzie --> "prze**bane".

Tuleje zawsze można dorobić
Dobry tokarz, bądź znaleźć coś z plastiku

[BajkKraft]

Stukac nie stuka, tylko pod koniec skoku trochę ciężej wchodzi. Do tego na jednym z tych prętów, co wchodzą w tłumik jest ostra szrama, ale też dopiero pod koniec ugiecia. Generalnie wszystko jest w stanie mocno średnim, ale takie samo było zanim rozebrałem, a wtedy pracował normalnie :/.

[Puncu]

nie czuć też końca tego kręcenia.

Zerwałeś gwint na iglicy. Gratulujemy

[BajkKraft]

A iglica to to co wchodzi w to średnio grube anodowane, co z kolei wchodzi w korpus tłumika? Jesli tak, to to się dokreca ładnie do końca, tylko potem się kręci razem z tym anodowanym.

[Rak$]

To ten długi cienki srebrny pręt ^^
Jak go zerwałeś, to jesteś w sumie w dupie.
Wątpię czy ktoś się podejmie zrobienia iglicy, i w ogóle tak drobno zwojowego gwintu, to jest jakieś 0,8mm?

[Zalas]

Gwinty są raczej ok, już wcześniej je dokreciłem na maksa .

Na pewno zerwałeś gwint... Ja lekko kluczem swoich dotknąłem i już urwałem teraz mam na tulejce zrobione.

[BajkKraft]

Ale to chodzi o ten taki gwincik na górze? Jesli tak, to on jest ok. Chyba, że chodzi o coś tam głęboko na dole, wnkorpusie tłumika?
Generalnie jestem w pracy do 21, ale jak wrócę to nagram krótki filmik co i jak działa.