Te stare dobre czasy....
Nie zgodzę się z wami, że obecne gry są bez klimatu i grywalności. World of Warcraft, o którym nie przestaje myśleć(grałem tydzień w bete), Newerwinter i inne RPG. CC Generals. Counter Strike. A Half-Life ? HL2 ? Też kiedyś ciełem z siostrą w Dyna Blaster (była lepsza) :P Wspominajmy, ale też nie krytykujmy zbytnio najnowszych gier. Teraz CD Action wiedzie prym wśród gazet i nie mają się czego powstydzić.
Kiera wtp (bmx) i borla 670mm (mtb) do opchnięcia
ja jednak troche pokrytykuje, bo taki Another World przykladowo , wciągał bez reszty,miał super fabułe a mimo to był prostą grą ,dzisiejsze gry porażają stroną techniczną , to fakt, ale niemają głębi, nie czuje się że autorzy włożyli naprawdę serce w gre, np FIFY co roku lepsza grafika itp itd ale przeciez to tylko dla kasy ,kiedys kiedy rynek gier nie byl ta kbardzo rozwiniety , gry robiły osoby ktore naprwdę się na tym znały i to kochały a dziś firmy ztrudniją po prostu dobrych programistów ,ale bez pasji, mysle ze podobnie jest z grafikami . dostaja prace to ja wykonują , dostaja kase i idą co innego pisac projektowac. To się naprawdę czuje ;) i ja to czułem grająć a Planescape : Torment, który jest jak dla mnie najlepszym w historii komputerowym rpg.
A najstarszego kompa (386) ostatnio wlaczylem i doszedlem do wniosku ze teraz mi idzie gorzej w tamte gierki niz jak bylem maly (ach to granie calymi dniami w wieku 5-6 lat :D) A jaka byla zajawka jak w wakacje 6 lat temu chyba dostalem kompa z prockiem 266mHz i jakims matroxem z 16mb pamieci chyba... normalnie najwiekszy szpan w zyciu :P
hhaahha wy tu wspominacie antyki a ja nadal teoretycznie moge pograc tylko w takie gry :D
433Mhz ,96 ramu,16mb grafika,
8,4Gb dysk
ale pamietam jak miałem amige 600 z odtwarzaczem płyt kompaktowych
z joyem w pilocie bezprzewodowym i nawet myszke miałem do tego.
Xcopy znało sie na wylot
zeby pograc w mortal combat 2 trzeba było na zmiane machac 4 dyskietkami
433Mhz ,96 ramu,16mb grafika,
8,4Gb dysk
ale pamietam jak miałem amige 600 z odtwarzaczem płyt kompaktowych
z joyem w pilocie bezprzewodowym i nawet myszke miałem do tego.
Xcopy znało sie na wylot
zeby pograc w mortal combat 2 trzeba było na zmiane machac 4 dyskietkami
www.birol.prv.pl
www.hcfr.pl
www.hcfr.pl
az mnie za serce złapało jak ten temat przeczytałem.............podlaczam sie do wypowiedzi............to były czasy jak kupiłem 386 SX 25 z dyskiem 20mb i monohromatycznym monitorem :) ale to była maszyna wtedy i gra która mnie pochłoneła na całego "STUNTS" juz zadna gra mnie tak nie wciągła nigdy no moze phantasmagoria 2 i lotus tez troche ale z nowych gier to juz lipa po całości PS. oczywiscie another world tez był kozak no i nasz poczciwy prehistoryk :) kurda zaraz ide szukac tych gier na necie
<KuRzY>
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości