NIe wiem czy sie opłaca do hopki 50 cm robić zeskok bo to jest po prostu za mało. Jak tak do 80 dojdzie to trzeba ale z 50 to raczej na płaskie i bedzie dobrze. Mam sztywniaka 20 kg zero amorów etc. i da sie 80cm "skoczyć" chociaż gorzej jak przód w dół pociągnie to wtedy chroń Panie aby ziemia była twarda bo jak jest miekko to sie "wbić" można i zaliczyć morda-landing. Co do materiału to darnie z trawy rlz przy tej wielkości (do 1m ;]) kopiesz takie na 2-3 szerokości szpadla prostokąty, co każde pietro z darni przysypujesz ziemia i git na poczatek moze być.
pozdro.
P.S. Przed skokiem bądź rozluźniony i chciej skoczyć i sie nie bój bo z tej wysokości to wątpie żeby po glebie poza sińcem i obdarciem nic poważniejszego ci sie nie stanie, no chyba że masz talent ;]
zdecentrowanie kół po 50cm... mniejsza z tym. Znajdź ziemie, ale nie taki sypki piasek, i raczej na odludziu bo tak to nie się rozwali tylko ktoś rozwali
dzięki za rady. macie jakieś fajne sposoby na progi ?sam zrobiłem z dwa jeden z drewnianej skrzyni eypełnionej ziemią a w dzugim położyłem deską na murek. macie może jakieś lepsze sposoby??