Rozgefka :]

koLekCjoNer
Posty: 28
Rejestracja: 06.05.2004 20:01:43
Kontakt:

Rozgefka :]

Post autor: koLekCjoNer »

No więc własnie , wracam ze szkoly wsiadam na rower jade te 3 klcki na hopy i skacze wywracam sie i faka mada nie moge sie ruszyc przez tydzien bo mnie szystko napierdziela :)
Czy warto sie porozciagac przed skokami czy cus takiego czy wy to robicie?chyba lepiej sie wywalic po rozgrzewce niz bez rozgrzewki !!chyba prosze o wasze zdanie
To nie jest żadna polityczna prowokacja to zwykły żyg
Deathwitch
Posty: 1001
Rejestracja: 06.05.2004 16:06:18
Lokalizacja: KrK
Kontakt:

Post autor: Deathwitch »

Ja sie rozgrzewam dojezdzajac na hopy, mam pod gore wiec zawsze scieka ze mnie jak ze swini. Potem juz jest ok ze skokami i nic nie boli.
koLekCjoNer
Posty: 28
Rejestracja: 06.05.2004 20:01:43
Kontakt:

Post autor: koLekCjoNer »

no niby tak ale myslisz ze sama jazda wystarczy zeby rozgrzac powiedzmy miesnie w okolicach kregosłupa wiesz górnych parti??
To nie jest żadna polityczna prowokacja to zwykły żyg
Qcor
Posty: 1738
Rejestracja: 19.04.2004 14:32:25
Lokalizacja: Krakoov Vice
Kontakt:

Post autor: Qcor »

nie no stary rozgrzewka nie potzrebna - bo po co? przy pierwszej glebie zrywasz sobie pare rzeczy i masz spokój na pare miechow, a z rozgrzewka to bys tylko sie ponaciagal, a po co Ci to?
jeszcze jakies yntelygentne pytania? z gory odpowiem:
kola tzreba pompowac, hamulce powinny byc i z przodu i z tylu a przy podjezdzie pod gore lepiej wrzucic lzejszy bieg
pozdro
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=1075066
Dex
Posty: 2206
Rejestracja: 20.04.2004 13:15:07
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Dex »

No to trzeba się nie przewracać :)

no ja to się nie rozciągam ale trzeba :)
EmBond
Posty: 1015
Rejestracja: 19.04.2004 15:32:20
Lokalizacja: Warszawa > Bielany
Kontakt:

Post autor: EmBond »

ja tam wole jeszcze sie ładnie skakac pouczyć ale przed tym jakaś rozgrzeweczka a nie jak ostatnio prosto po obiadku na rowerek i ...
The Power Is On Your Side !!!
Deathwitch
Posty: 1001
Rejestracja: 06.05.2004 16:06:18
Lokalizacja: KrK
Kontakt:

Post autor: Deathwitch »

Wszystko Ci wychodzilo pewnie? Ja dzisiaj po obiedzie poszedlem pojedzic to ledwo pod kraweznik hopowałem :/
EmBond
Posty: 1015
Rejestracja: 19.04.2004 15:32:20
Lokalizacja: Warszawa > Bielany
Kontakt:

Post autor: EmBond »

wez przestań po paru skokach i bunnych myslałem ze sie zbełtam na obrzydiwego piesuńcia pewnej staruszki więc połozyłem sie na ławce i zadzowniłem po kumpli
The Power Is On Your Side !!!
R_O_S_A
Posty: 997
Rejestracja: 26.04.2004 18:14:50
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

Post autor: R_O_S_A »

aja tam sie nie rozciagam ale slyszalem ze lepiej sie rozgrzac!!!
http://www.pinkbike.com/photo/2232705/ some new stuff
Wiedzmin
Posty: 1108
Rejestracja: 19.04.2004 13:10:29
Lokalizacja: Wwa
Kontakt:

Post autor: Wiedzmin »

ja sie rozgrzewam baniakami pod kraweznik zrobie ze 20 i jest loz
teh_pwnerer
Inur
Posty: 1985
Rejestracja: 25.04.2004 11:49:41
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

Post autor: Inur »

wydaje mi sie ze wystarczajaca rozgrzewka jest energiczny dojazd na miejsce w ktorym cwiczysz :) przydaloby sie rozciagnac tez gorne partie ciala czyli rece, albo cokolwiek co cie potem boli. i nie rozgrzewaj sie 2 minuty bo to nic nie da - minumum 10.
www.trialshop.pl
Dejv_d3
Posty: 1512
Rejestracja: 19.04.2004 21:50:19
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Post autor: Dejv_d3 »

ale to cos daje :D

jak mam wf (zawsze mam ostatatnie)

to potem mi sie lepiej jezdzi
dandipl
Posty: 266
Rejestracja: 20.04.2004 06:26:57
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: dandipl »

ja mam z domu do lasu 10km, musze przez cale miesto jechac, wiec rozgrzewka na maxa :-)
Bike - 2 wheels, 1 passion :-) ---===FAN KRANK RACING===---
frirajder
Posty: 721
Rejestracja: 18.04.2004 23:08:38
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: frirajder »

koLekCjoNer, tak trzeba się rozgrzewać. Rozgrzewka poprawia sprawność - zmniejsza tym samym ryzyko wypadku. A w przypadku wypadku rozruszane stawy, ścięgna i mięśnie są odporniejsze na kontuzje.

Deathwitch, Wiedzmin, dandipl sama szybka jazdy nie jest wystarczającą rozgrzewką. W rozgrzewce przed skakaniem na hopach nie chodzi o przyzwyczajenia orgazmu do wzmożonego wysiłku (jak to jest w kolarstwie szosowym) tylko rozgrzewka ma poprawić ruchomośc stawów i koordynację ruchową. Szybka jazda + parę bunnych nie wystarczy.

Qcor, jak widać nie dla wszystkich jest to takie oczywiste.

Prawidłowa rozgrzewka moim zdaniem powinna wyglądać następująco:
1. Dojazd na miejscówkę spokojnym tepem.
2. Rozgrzanie po kolei wszystkich stawów i mięsni, czyli wymachy rekoma, kręcenie nadgarstkami, pajacyki itp.
3. Streching, czyli rozciąganie mięśni.

Sam kładę zawsze największy nacisk na ręce, gdyż:
1. Mało się ruszają na rowerze, więc nie mają się okazji rozruszać same z siebie.
2. Najczęstszymi urazami są urazy rąk.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości