połamany point

[SDSW]

No i dlatego Pointy sa beee... hehe zartuje - kazda rama peknie...
ciesz sie ze nie polamales jej na poczatku wakacji dopiero byloby ci ciezko widzac swoich kumpli smigajacych stairgapy, a tak to do wiosny dojdziesz do siebie kupisz nowa ramke i bedziesz smigal.

[frango]

adi, a powiedz czy miałeś chociaż kask?
z tym zanikaniem mięśni, to nie przesadzajcie... miałem dotychczas złamane oba nadgarstki, 2x wybity bark w gipsie i nogę... w zależności od urazu, rehabilitacja trwa od 2 do 6 miesięcy. najlepiej robic ją w konsultacji w lekarzem... a jeśli macie w rzeszowie jakieś sportowe przychodnie, to się tam udaj.
zdrowia życzę

[Krzywy]

pointy sa fajne ;) chce ktos kupic? :D:D:D

[SCuREK]

łooooo słabooo

Jeszcze nic nie mialem zlamane i nie zycze tego nikomu.

pozdrower

[grohu]

wspołczuje . 3maj sie stary

[adi]

no właśnie lekarz powiedział że mam pewnie nie zły kask bo mam tylko pół twarzy obderte i nic wiecej a uderzyłem i głową i obojczykiem.....a ja wogule nie mam kasku ani żadnych ochrniaczy

[adi]

jutro pisze testy próbne gimnazjalne i nie wiem jak wytrzymam te dwie godziny siedzieć i pisac taki polamany.......

[maverick-fr]

brawo Jasiu!!!!!!!To był good choice bez kasku jeździć przecież kaski są tak horendalnie drogie że tylko zawodowców na nie stać. Idź na kolanach do Częstochowy ;)) i dziękuj, że sobie większego kuku nie zrobiłeś

[rowerzysta:)]

nie ma te zlego co by na dobre nie wyszlo... jestes juz znany. :) dla jednych jako "ten co zlamal pointa" dla innych jako ***** co robi duze rzeczy na kiepskiej ramie. no i kasy sporo dostaniesz... moze i na specializeda starczy... ja za wstrzasnienie dostalem 600 zl... :) wiec jezeli miales tez + obojczyk... a jak nie to a-ganga...
wracaj do zdrowia.

[da_weez]

Cóż, też kiedyś jeździłem bez kasku... Skónczyło się to półokrągłym wgnieceniem w kości policzkowej (od malutkiego, słodkiego kamyczka) i od tamtego czasu jestem niesymetryczny... Łuk brwiowy do szycia, a lekarka-whore zamiast 4 szwów zdjęla mi 3, a 3ci miesiąc później odkryłem. Tak patrzę sobie w lustro (ach jakiż to ja nie jestem piękny!), brwi na boki zaczesuje, a tu... ŻYŁKA! Całą skórę sobie rozerwałem jak wyciągnąłem ten szmelc pęsetą. I MAM KUR.A WROŚNIĘTY SUPEŁEK W GŁOWĘ. Na pewno kontrolują mój umysł... Na pogotowiu stoi taka duża antena...

[Burning]

adi: wspoolczucia.. za kase z ubezpieczenia kup ramke (moze tym razem cro-mo :] ) i kask..
jeszcze raz wyrazy wspolczucia.. 2 razy sie polamalem, ale nigdy na rowerze.. szybkiego powrotu do zdrowia!

[O_o]

na poczatku pewnie bedzie cie telepalo bez bika ale przyzwyczaisz sie.wracaj do zdrowia.

[freeride 46]

lipaaa.. wspolczuje stary ehhhhhh moja nastepna rama bedzie na 100%staloweczka:D szczescie ze nic wiecej se nie zrobiles :] 3maj sie i kuruj

[dobryziom]

wracaj do zdrowia szybko ziooom..

i kup kask za odszkodowanie..
3maj sie

[Bkillah]

kurde ciesz sie ze nie masz operacji... mowiac szczerze operacja w niektorych szpitalach to porazka, mnie w nowym targu chcieli pogipsowac mimo iz nie bylo to potrzebne i co najlepsze chcieli mnie ZLE zagipsowac. jesli nie masz zrobonych wszystkich badan mnie chceili ciac bez usg!! to lepiej poczekac. ja z rozwalonym barkiem wracalem do wwa z bialki tatrzansiej zeby mnie lekarz sportowy obejzal. i kururde stracilem sylwestra ale nie zaluje bo bede mogl ruszac barkiem i jezdzic na rowerze.

[Virus]

no i CO KUWA JELOPY ? POINTY TAKIE DOBRE ? DEIBLE NIEWIDZICIE ? POJEPIIIII WALO WAS ? KRZYWY I CO POINT LEPSZY NIZ DRAG ? TO JUZ KUWA DRUGI POINT W RZESZOWIE :| NAJPIERW POLAMAL POINTA ZWYKLEGO (tego co wg.czsyvego jest lepszy od draga) MARCEL A TERAS ADI I GOWNO PRAWDA CIOTY JEBNIETE ZE POINT JEST SWIETNY JUZ LEPIEJ DOLORZYC DO DRAGA... A POZATYM MADEJ(rzeszowscy bikerzy wiedza kto to) MA JUZ POPEKANA GLOWKE A TERAS SPIER**** CIOLKI CO UWAZAJA NADAL ZE POINT LEPSZY OD DRAGA :|



PS: Adi wyrazy wspolczucia :*

[Virus]

wiadomosc od qmpla ktremu sie nie chce zakladac konta na dh zone :
Adi zaopatrzyj sie w filmy XXX i dangerousMike JEST NAJLEPSZY !!! Tani i Dobry wszystko wytrzymuje ! <- Marcin

[misieek]

miałem skręconą kostke, ale to tylko dwa tygodnie a dłużyło mi sie bez roweru jak cholera. współczuje, nie wiem jakbym to wytrzymał

[Wojtek]

z tym zanikiem mięśni to prawda ale nie przez miesiąc jak byś siedział w gipsie prze pół roku albo dłużej to tak. a powodem tego że człowiek nie może wykonywać podstawowych czynności (tj. w/w podniesienie kubka z herbatą) jest zastanie się mięśni jeżeli nie ruszasz to mięsień nie pracuje i powoli "rdzewieje" :D dlatego odrazu po ściągnięciu tego żel-betonu zacznij ćwiczyć tylko nie jakieś 100 pompek podnoszenie sie na drążku i inne takie tylko na początek delikatne ruchy (mały ból to dalej ćwiczysz duży ból przestajesz) o wiele szybciej bedziesz mógł później funkcjonować dodatkowo możesz sobie na basen pochodzić ale odrazy zaznaczam że również nie odrazu po ściągnięciu gipsu tylko po częściowej rekonwalescencji.

Życze szybkiego powrotu do zrowia i dobrze napisanego egzaminu.