Hey ludzie! Mam problem z ośkami które po zaskokach z paru murków ciągle mi sie krzywią i łamią. Narazie zawsze kupowalem ośki za ok 10 zł. Zaproponowano mi kupno jakieś ośki Shimanowskiej za ok 35 zł która miala być troche mocniejsza (używał ktoś tego??) albo jakąś lepszą piaste (jaką). Co byście mi radzili?!?
moze ci sie tak krzywia bo twardo jezdzisz/skaczesz/zle tlumisz dropy albo cos bo ja tez kiedys krzywilem ale to bylo dawno, problem zniknal odkad zaczalem "miekko" jezdzic.
albo technika jazdy albo pozadna piasta, wybor nalezy do ciebie :D
oska za 10 zeta to jest taka oska jak w makrokeszach wiec chyba nic dziwego ze lamie sie przy kazdej mozliwej okazji
kiedys jak chciałem miec singla i koniecznie bez q-r to mogłem kupic za 500stów Rooxa na os 10mm takie bydle Jim Bob czy cos, i tak oś 10mm chyba, albo q-r które mi sie przesuwały w poziomych hakach. I skoczyłem jeżdzac na piascie starej na nakretki shimano exage z ośką, zapasowymi konusami i kulakmi w kieszenie. Miedzy konus a konte podkładke- by zwykłe klucze 15 pasowały nie płaskie i co pewien czas rower do góry nogami, kulki na beton, jak sie zgubiły miałem zapas , 20 minut i dalej z nową oska.
no i sie wkurzyłem i oski 14 2 lata temu. Bo piasta za 50zł
A sa opcje pod os 10, zwłaszcza teraz- specjalne piasty pod singla inaczej sie trzymaja niż badziewne zwykłe kasetowe- Np. piasta Dzikusa. Ma szerzej łozyska, przy samej ramie i oś nie ma mijesca w kórym mogła by klapnąc miedzy ramą a piastą. Do tego piasty które maja os 15-17 a tylko końcówkę stoczona na 10mm. Wypasy.
ja mam kiepawa piaste formula-ehub i zapodalem do niej oske 10mm pelna wsrodku i dluga na 185 mm i zakrecam na hama dwoma srubami. I tera mam zarabiscie sztywny tyl i wreszcie moja guma 3.0 (jest prawie idealnie po srodku-nie ociera po kazdym skoku o rame :]
raz zakrecilem i siedzi n abeton :]
Nie piepsz sie z ośkami tylko całą piaste kup, najlepiej NS ;P jakąś, tak jak ja, a shimanoskie czy sram w tej cenie to też shit bo kto u nas ma to mu sie jebią,a o tych z remerxów co są to już nie wspomne...
ja najprawdopodobniej odbieram jutro oś na nakrętki do mojego funna huru guru, szkoda tylko, że brakuje mi jeszcze ramy, suportu i korby żeby przetestować...
ja mam 475 z przodu i nawet sie kręci, ale waże 55 kg, ale innym na 475 i 525 już tak dobrze sie nie kręcą tzn, łamią sie ośki, pierdzielą sie bierznie itd...Ja raz z moją problem miałem, bo jak tarcze zamontowałem to po jakimś czasie zaczęła strasznie trzeszczeć i koło sie nie chciało kręcić...a wystarczyło tylko przesmarować ;-)