strach

matDH
Posty: 399
Rejestracja: 19.04.2004 10:42:12
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: matDH »

ja sie ogulnie nie boję skakać z czegos większego... ale często sobie nuce pod nosem :D
www.pinkbike.com/photo/1927184
agressor
Posty: 1182
Rejestracja: 19.04.2004 07:44:33
Lokalizacja: Rzeszów city
Kontakt:

Post autor: agressor »

co do tego alkocholu to jak sie troche napijesz to sie bardziej miętko ląduje nawet jak bez roweru :D
Gaju
Posty: 109
Rejestracja: 05.05.2004 12:39:22
Lokalizacja: wroclaw
Kontakt:

Post autor: Gaju »

Tak to moja strona :] alkohol i fafka to po skakaniu a wina nie pijam tylko piwo :] przy skakaniu preferuje trzeźwy umysł :] bo ostatnio mnie plecy bolały :] http://dirtjump71.magma-net.pl/budowa/p ... to_39.html
http://dirtjump71.magma-net.pl
cosin
Posty: 444
Rejestracja: 18.04.2004 23:20:13
Lokalizacja: Kluczbork/Warszawa
Kontakt:

Post autor: cosin »

w KLuczborku mamy fajna hope i daje z niej rady ale strach jest zawsze. Raczej nie moge najpierw kilku probnych skoczyc bo pomiedzy wybiciem a ladowaniem jest dluga na 3 m dziura o glebokosci 1.5 m, wiec jak nie dolece....... Wczoraj zalecialem staNOWCZO ZA DALEKO I MIALEM BLISKIE SPOTKANIE Z GLEBA. ale zaraz trzeba bylo skoczyc znowu na przelamanie...
a to lepszy rodzaj rozrywki, drooopy!!!!http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... erid=21215
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=454947
punkers
Posty: 824
Rejestracja: 19.04.2004 12:53:58
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: punkers »

do dropa to łatwiej się przełamać niż do chopy bo nigdy nie wiadomo jak polecisz a dropik to lecis... spadasz ..... :D
KARL
Posty: 323
Rejestracja: 19.04.2004 14:16:42
Lokalizacja: Stolica
Kontakt:

Post autor: KARL »

ja sie przelamuje w ten sposob ze sie wyciszam i mysle tylko zeby sie nei rozjebac postoje tak z 5 10 min i jade nei zaleznie co to jest a co do kasku to jest duzo latwiej sie przelamac w nim niz bez niego a co do dropow zalezy z jakiego dropa walisz bo jak masz hope wysokosci 1 m a drop 50cm to jasne ze z hopy trudniej a jak drop 2 m a hopa 1m to drop trudniej pozatym na hopie jak wywalisz to mniej boli a z dropa uderzenie jest wieksze wiem cos o tym:)
JA www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=235917
emmanton
Posty: 277
Rejestracja: 23.04.2004 22:35:28
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: emmanton »

to ze szmula dziala, no moze kask tez pomaga
!!! HARDCORE SZCZECIN !!!
Inur
Posty: 1985
Rejestracja: 25.04.2004 11:49:41
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

Post autor: Inur »

wyznaje jedna zasade: nie przelamywac sie a jezdzic. ot tak niczego nie dokonasz, wszystko dzieje sie z czasem. dlatego tez daj sobie troche czasu robiac to co robisz w tej chwili i z czasem poczujesz ze mozesz wiecej. itd. itd.
www.trialshop.pl
Krzywy
Posty: 6655
Rejestracja: 19.04.2004 15:58:45
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Krzywy »

z inurem to sie zgodze. z czasem moze i przyjdzie samo a przynajmniej bedzie latwiej :)

jedno - po glebie OD RAZU skoczyc jeszcze raz trzeba. taka niepisana zasada
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
GRIFI
Posty: 49
Rejestracja: 19.04.2004 16:20:54
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: GRIFI »

bułka a gdzie wyrznołeś??

to tak zawsze jest jak duzo ludzi patrzy i czeka na twoj zjazd zawsze prawie coś sie spieprzy ;/

ja zawsze mowie sobie "potrafisz być lepszy, jesteś zajebisty ;], musisz to zrobić"
www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=209048
DEATH
Posty: 294
Rejestracja: 19.04.2004 12:09:39
Lokalizacja: kresy wschodnie...LBN
Kontakt:

Post autor: DEATH »

poskacz najpierw troche na mniejszych
jak będzie loozacko szło, podjedź do wiekszej. Najedź kilk razy na wybicie, potem skoncentruj sie troche. Dodaj te 2 -3 obroty korba więcej i jak dobrze pójdzie wylondujesz cało i zdrowo na londowaniu.

Mi to zawsze pomaga
EmBond
Posty: 1015
Rejestracja: 19.04.2004 15:32:20
Lokalizacja: Warszawa > Bielany
Kontakt:

Post autor: EmBond »

Jak masz już skoczyć lub przynajmniej tak myślisz to skacz odrazu nie zastanawiaj się. Ja tak kiedyś miałem myślałem i myślałem nad skokiem aż w końcu jeden koleś powiedział że jak się ktoś tak długo zastanawie to zazwyczaj glebe łapie i nie skoczyłem
The Power Is On Your Side !!!
ExtremBiker
Posty: 106
Rejestracja: 19.04.2004 08:00:25
Lokalizacja: Warszawa > Rondo Babka
Kontakt:

Post autor: ExtremBiker »

Cszyvy, co do tej "niepisanej" zasady to musze przyznac, ze jest ona swietna... Mi duzo daje... Na przyklad wczoraj po dluzszej przerwie skakalem i za pierwszym razem sie glebnalem... ale nastepne pietnascie skokow bylo spox... :)
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=238504
KARL
Posty: 323
Rejestracja: 19.04.2004 14:16:42
Lokalizacja: Stolica
Kontakt:

Post autor: KARL »

co do probu po glebie to sie zgadzam jak walnelem z dropa taki 1.4m ale duzo wiecej jest lotu nie moglem reki podniesc do gory dlatego nei skoczylem pozniej przez miesiac sie balem skakac z dropow
JA www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=235917
Super-Precel
Posty: 54
Rejestracja: 24.04.2004 12:33:36
Kontakt:

Post autor: Super-Precel »

ja bez kasku skakałem z naprawde sporych hopek 1.8 m i dropów 1.6 m zawsze tłumaczyłem se ze strach to gówno !! i leciałem dopiero jak mój kumple wypierdolił i miał wstrzas mózgó i lezał w szpitalu kupiłem se integrala i dalej skacze w sumie to nie wiem czemu się tak przestraszyłem !!
DIRT - DUAL - 4CROSS - STREET

gg 5137052
Super-Precel
Posty: 54
Rejestracja: 24.04.2004 12:33:36
Kontakt:

Post autor: Super-Precel »

Acha i wogóle nie wiem co mi odpierdalało ze zawsze z dropów (garaże takie nizsze) lądowałem na równym terenie a nie na pochyłym
DIRT - DUAL - 4CROSS - STREET

gg 5137052
chrosciel
Posty: 1411
Rejestracja: 19.04.2004 13:18:24
Lokalizacja: gdzie kosciół i kleryka znajdziesz na kazdym rogu...(Kielce)
Kontakt:

Post autor: chrosciel »

hehe...wydaje mi sie ze zrobiłes głupote skaczac od malutenkich na początku...
ja pierwsza hopke jaka przeskoczyłem (<==---to nie ma sensu ale wiecie o co chodzi:) miała moze 40cm... i tu był mój błąd bo trzeba było sie raz a porzatdnie przełamac i skoczyc z metrowej to teraz nie miałbys dylematu skaczac z 2m...
ja tak po miesiacu przezwyciezyłem strach i skoczyłem z 2m...
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=446257 Moj SC v10 !!!
budka
Posty: 1150
Rejestracja: 09.05.2004 20:36:02
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: budka »

powiem ci tyle Chrosciciel, ze pierwsza moja hopa byla chyba 3 metrowa big jumbo, tyle ze to bylo 4 lata temu i na twardzielu, ktory byl przespawany z kilku ram z wysypiska:) teraz mam kilka blizn na nodze:) lepiej chyba male zaczac, czesto widze typow(10lat?) ktorzy na makrokeszach skacza dropy i inne i im glowki pekaja, amorky lamia i takie tam
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości