glupota drechow

budka
Posty: 1150
Rejestracja: 09.05.2004 20:36:02
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

glupota drechow

Post autor: budka »

ej jak komus zajebali rower, badz jemu kumplowi, to wezscie powiedzcie jak to sie stalo? (chyba taki post byl, ale nie wiedze go). Na przyklad moj strszy w dziecinstwie przez 3 lata zbieral na rower, wkoncu kupil ruska kolazowke, mial ja przez 30 lat!! normalnie jak nowka wygladala, zajebista, no i jak pojechal po farbe(przeprowadzalismy sie) i przypial rower na lancuch to mu wzili przecieli i zajebali. gonil ich przez jakies 3 godziny, a potem kilka dni przeszukiwal okolice, byl tak wkurwiony ze h**. Teraz(od 6 lat nie ma rowera) z tego powodu przytyl z 70 kilo na 120. Nie no ****** zlodzieje!!
Bułka
Posty: 214
Rejestracja: 20.04.2004 09:16:15
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Bułka »

wlasnie taki jest wroclaw, i jego dresy... ******** !!!!!!!!!
#...#
zientek
Posty: 38
Rejestracja: 10.05.2004 14:47:14
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: zientek »

DZISIAJ ****** DRECHY CHCIELI MI FONA ZAJEBAĆ , ALE SIĘ NIE DAŁEM I UCIEKŁEM;]
budka
Posty: 1150
Rejestracja: 09.05.2004 20:36:02
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: budka »

na szczescie chyba kazdy wie, gdzie we Wrocku lepiej samemu nie jezdzic i na dodatek drechom nie chce sie ruszac z ich terenu. Mi chcieli raz zajebac rowe: bylo 3 drechow, i ja jakies 3m dalej na lawce z kumplami(2) tylko, ze oni mieli rolki wiec ich wartosc bojowa to zero. No i podchodzi jeden koles i mi mowi, ze jego kolega chce ten rower. Mi sie zrobilo goraco i nie wiedzialem co zrobic. pogadalem z tym kolesiem kika minut, dalem mu do zrozumienia, ze go znam i wiem gdzie mieszka, na co on, zebym lepiej sobie szybko pojechal bo moze byc zle. Od tej pory wychodze na rower tylko w kilka osob. Drechy sa na prawde ********!!
chrosciel
Posty: 1411
Rejestracja: 19.04.2004 13:18:24
Lokalizacja: gdzie kosciół i kleryka znajdziesz na kazdym rogu...(Kielce)
Kontakt:

Post autor: chrosciel »

Heh jest tez inny sposób...
a mianowicie mój kolega zaprzyjaznił sie z takimi 2 drchami wmiare normalnymi i nas nie ruszają:DDD jak narazie:DDD
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=446257 Moj SC v10 !!!
emmanton
Posty: 277
Rejestracja: 23.04.2004 22:35:28
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: emmanton »

rowniez mi dzisiaj fona chcieli jumnac ale juz mialem takie sytuacje i zawsze ze soba nosze sprezynowke [noz] i zawsze wyciagam i many spierdala polecam noz nie drogi bo jakies 30 zeta a zawsze pomoze. legalny bo krutsze ostrze od dloni i otwiera sie na sprezynie od boku wiec nie ma sie co o policje martwic
!!! HARDCORE SZCZECIN !!!
jaazda
Posty: 51
Rejestracja: 19.04.2004 17:10:58
Lokalizacja: gliwice
Kontakt:

Post autor: jaazda »

pierdoły wypisujecie,a jeden z drugim dostał by porządnie w ryj,nie szarpał sie tylko porządnie w ryj i zaraz byscie oddawali wszystko,zasada jest jedna i niezbita ,najlepszą obroną jest atak,dlatego jak wam ktos taki podchodzi i cos tam pierdoli ,to co robimy?! od razu mu w ryj tak zeby sie krwią zapluł i juz jest spokój,a jak jest grupka to w ryj największego ,tez tak zeby od razu sie krwią zalał skurwiel i po sprawie,a jak ktos nie czuje sie na siłach to lepiej na rowerek z tatusiem albo z kolegami
pozdro.
pasqd
Posty: 753
Rejestracja: 18.04.2004 23:19:18
Lokalizacja: nie miasto tylko WOLNA GMINA ursynów
Kontakt:

Post autor: pasqd »

Jaaaasne. Od razu w ryj. Moze masz farta i u Ciebie sa dresiki ktore na silce w zyciu nie byly. W wiekszosci wypadkow to wiekszosc jest napakowana tak, ze przy pierwszej probie bomby w twarz polamalbys sobie palce o ich szczeke. Poza tym oni sa przygotowani raczej na opor i tylko czekaja zeby komus zajebac. Jak dla mnie najlepsza obrona jest spierdalanie ile sie ma sil w nogach. Nie ma co liczyc ze ktos z ludzi zareaguje - mozna dostac nozem w brzuch na przystanku w bialy dzien i sie wykrwawic na smierc bez widocznej reakcji u innych ludzi...
www.mushroomhead.prv.pl
.::GG[4839750]::.
punkers
Posty: 824
Rejestracja: 19.04.2004 12:53:58
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: punkers »

no najlepszą obrona jest spierdalanie ile sił w biku a mi chcieli zajebac bika starego na szczęcie my jedziemy i nagle ktos krzyczy że jak do nich nie przyjedziemy to nam wpierdolą kórwa drechy sa gupie
igorto
Posty: 276
Rejestracja: 19.04.2004 14:24:28
Lokalizacja: Komorów
Kontakt:

Post autor: igorto »

Co Wy chlopaki wiecie o dresach. Mieszkam tuz pod Pruszkowem i dosyc czesto w nim niestety bywam. Niezbyt przyjemne wrazenie przejezdzac obok takiej gromadki szczegolnie jak sie samemu jezdzi......
http://tiny.pl/2g3 - maj fotos bejbe....
Dex
Posty: 2206
Rejestracja: 20.04.2004 13:15:07
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Dex »

ja jak widze dres i jestem sam to raczej albo zawracam i zapier***** albo omijam, no i narazie rower mam ale przy mojej postrzue ciała to raczej nie poszaleje po mieście :D
Zaui
Posty: 232
Rejestracja: 19.04.2004 08:45:19
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: Zaui »

ja mam luzik. za duzo wplywowych osob sie zna. a jak ktos ruszy to wtedy jest zle dla neigo :D. najlepszy sposob to miec uklady :)
http://img31.imageshack.us/img31/9949/img40279jm.jpg/
Krzywy
Posty: 6655
Rejestracja: 19.04.2004 15:58:45
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Krzywy »

ale nie kazdy uklady moze miec... :|
ogolnie z dresiarzazmi jest roznie zalezy od sytuacji, ale zawsze najlepiej spieprzac w druga strone - poza tym do srodka wawy bez kumpli sie nie wybiore... bo sie po prostu o bika boje - przeciez jakby mi zajebali to drugi taki moze za dwa lata bym mial... a to wcale cudo nie jest ;( tak to juz jest na tym swiecie. fuck!
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
8!k3r
Posty: 2117
Rejestracja: 18.04.2004 23:08:33
Lokalizacja: Warszawa -> Bemowo
Kontakt:

Post autor: 8!k3r »

no a mnie dresy z wawy namiezaja juz mialem troche z nimi gadane chciali mi moja furke zabrac :( ale powiedzialem to spoko mozecie wziasc ciekawe kiedy sie odwaza :P
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=359651
nibyptak
Posty: 335
Rejestracja: 18.04.2004 23:33:32
Lokalizacja: Największa BIEDA czyli ... LUBLIN
Kontakt:

Post autor: nibyptak »

8!k3r
wygodne to Twoje siodełko ?
gg:3558924
zbiq
Posty: 277
Rejestracja: 24.04.2004 07:07:56
Lokalizacja: Krosno
Kontakt:

Post autor: zbiq »

widzialem kiedys we wroclawiu tych drechow jak na dworcu o 3 nad ranem pomykali z nożem. Idiotyzm.

Ja jak jade na rowerze sam i jest taka grupka to spadam ale jak jestem z kumplem to juz gorzej bo jak wysiadzie to go nie zostawie przeciez. wtedy w pysk ale tak w pysk zeby juz nie wstali bo jak wstanie to bedzie jeszcze bardziej podjuszony a to juz niedobrze.
o(^_^)o
Czarny Ivan
Posty: 38
Rejestracja: 28.04.2004 14:02:51
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

Post autor: Czarny Ivan »

Dzisiaj około godziny 15 miałem fajną akcje z drechami. Jade sobie przez miasto a tam drechy krzyczą ze chcą mój rower :). To ja do nich fuckersa i spierdzielam przez miasto. Czerwone swiatło na skrzyżowaniu a ja jade a te debile mnie gonią. Do domu miałem jeszcze z 500 m. Szukam od garażu pliota od bramy. Znalazłem!!!! Wchodze do garażu i a te drech sie patrzą gdzie ja zwiałem:)
budka
Posty: 1150
Rejestracja: 09.05.2004 20:36:02
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: budka »

ja mam taka ulice, i okolice, ze raz ide sobie ulica, nagle 2 dresy wychodza, dostalem tube i z buta, leze na ziemi a Ci poszli caly czass gadajac o biciu, nic mi nie wzieli? teraz jak wracam bikiem to zawsze sie rozgladam i na pelnym gazie
MaciekM
Posty: 255
Rejestracja: 19.04.2004 06:55:53
Lokalizacja: Polska stolica :/ muzyki tanecznej (disco polo) => Radom
Kontakt:

Post autor: MaciekM »

dopoki cos w tym &*(^@#^*( kraju sie nie poprawi.. to zawsze tak bedzie.. niestety.. :/ bo drechy sa wszedzie... :[
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości