Beskid Sądecki - Przechyba
Beskid Sądecki - Przechyba
Panie i Panowie!
Wpadł mi do łba taki pomysł:
chciałbym zmontować ekipę na wyjazd (np. w beskidy).
Potrzebny jest drajwer, auto i reszta ekipy.
Zabawa polega na tym, żeby wyjechać furą z bajkami na najwyższy mozliwy punkt w rejonie (np. przechyba w beskidzie sądeckim) i traskami turystycznymi zjechać do najniższego punktu (Stary Sącz lub Rytro).
Po wywiezieniu ekipy na górę, drajwer podjechałby do punktu zbornego żeby zabrać ekipę do auta.
Wpadł mi do łba taki pomysł:
chciałbym zmontować ekipę na wyjazd (np. w beskidy).
Potrzebny jest drajwer, auto i reszta ekipy.
Zabawa polega na tym, żeby wyjechać furą z bajkami na najwyższy mozliwy punkt w rejonie (np. przechyba w beskidzie sądeckim) i traskami turystycznymi zjechać do najniższego punktu (Stary Sącz lub Rytro).
Po wywiezieniu ekipy na górę, drajwer podjechałby do punktu zbornego żeby zabrać ekipę do auta.
stary, musze przyznać że jesteś mega bystry ale jest jeden wał, nie ma naiwniaka co was wywiezie w gory byle tylko sobie zjecbać autkiem w dół, zresztą taki drajwer to by musiał być twój dobry frend, albo gość co będzie szczęśliwy że go gdzieś "bierzecie" porostu ludzie jeźdzą tak od dawna, ale w swoich ekipach
http://www.pinkbike.com/photo/?op=view&image=605497 letni lans :D
Myślałem raczej o jakiejś kobitce, która by tym autem dojechała do punktu zbornego.
Poza tym temat już chyba nieaktualny, bo jest tam co prawda dorga ale częściowo zamknięta i wjazd mają leśniczy i GOPR.
A jazda z własnym teamem jest trudna jak się go nie ma. Poza tym obracam się raczej w towarzystwie 30-latków a nie 15-latków, ale thx za ciepłe słowo.
Poza tym temat już chyba nieaktualny, bo jest tam co prawda dorga ale częściowo zamknięta i wjazd mają leśniczy i GOPR.
A jazda z własnym teamem jest trudna jak się go nie ma. Poza tym obracam się raczej w towarzystwie 30-latków a nie 15-latków, ale thx za ciepłe słowo.
-
- Posty: 1011
- Rejestracja: 06.06.2004 20:45:00
- Lokalizacja: Ruda Śl./Kalwaria Z.
- Kontakt:
hm widzisz ja z kumplami robie podobnie: podjezdzamy pod gore samochodem wyjezdzamy ew. wychodzimy na gore z rowerami a potem w dol traskami turystycznymi dzieki takim wyprawom znam wiekszosc gor w okolicy i nie tylko (leskowiec polica szczebel itd itp) podczas takich wypraw zauwazylem jedna rzecz: gosci od xc jest kurwa z 10 razy wiecej niz nas ;(((
g3riders.com
http://matash.pinkbike.com/album/Freeride/
http://matash.pinkbike.com/album/Freeride/
-
- Posty: 1011
- Rejestracja: 06.06.2004 20:45:00
- Lokalizacja: Ruda Śl./Kalwaria Z.
- Kontakt:
KorreStrzeba zalozyc gaz :p
a tak na serio to normalne ze rowerki fr/dh nie nadaja sie do podjezdzania ale uwazam ze warto sie czasem pomeczyc bo potem masz pelna satysfakcje ze zjazdu i satysfakcje z tego ze cos osiagnales no nic nie chce mi sie o tym pisac i tak wiadomo o co chodzi pozdrooo
a tak na serio to normalne ze rowerki fr/dh nie nadaja sie do podjezdzania ale uwazam ze warto sie czasem pomeczyc bo potem masz pelna satysfakcje ze zjazdu i satysfakcje z tego ze cos osiagnales no nic nie chce mi sie o tym pisac i tak wiadomo o co chodzi pozdrooo
g3riders.com
http://matash.pinkbike.com/album/Freeride/
http://matash.pinkbike.com/album/Freeride/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości