Beskid Sądecki - Przechyba

KorreS
Posty: 562
Rejestracja: 19.04.2004 08:16:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Beskid Sądecki - Przechyba

Post autor: KorreS »

Panie i Panowie!

Wpadł mi do łba taki pomysł:
chciałbym zmontować ekipę na wyjazd (np. w beskidy).
Potrzebny jest drajwer, auto i reszta ekipy.

Zabawa polega na tym, żeby wyjechać furą z bajkami na najwyższy mozliwy punkt w rejonie (np. przechyba w beskidzie sądeckim) i traskami turystycznymi zjechać do najniższego punktu (Stary Sącz lub Rytro).
Po wywiezieniu ekipy na górę, drajwer podjechałby do punktu zbornego żeby zabrać ekipę do auta.
Kamol
Posty: 873
Rejestracja: 01.01.2005 15:02:34
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Post autor: Kamol »

stary, musze przyznać że jesteś mega bystry ale jest jeden wał, nie ma naiwniaka co was wywiezie w gory byle tylko sobie zjecbać autkiem w dół, zresztą taki drajwer to by musiał być twój dobry frend, albo gość co będzie szczęśliwy że go gdzieś "bierzecie" porostu ludzie jeźdzą tak od dawna, ale w swoich ekipach
http://www.pinkbike.com/photo/?op=view&image=605497 letni lans :D
KorreS
Posty: 562
Rejestracja: 19.04.2004 08:16:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: KorreS »

Myślałem raczej o jakiejś kobitce, która by tym autem dojechała do punktu zbornego.

Poza tym temat już chyba nieaktualny, bo jest tam co prawda dorga ale częściowo zamknięta i wjazd mają leśniczy i GOPR.

A jazda z własnym teamem jest trudna jak się go nie ma. Poza tym obracam się raczej w towarzystwie 30-latków a nie 15-latków, ale thx za ciepłe słowo.
JumpintheFiRe
Posty: 1011
Rejestracja: 06.06.2004 20:45:00
Lokalizacja: Ruda Śl./Kalwaria Z.
Kontakt:

Post autor: JumpintheFiRe »

hm widzisz ja z kumplami robie podobnie: podjezdzamy pod gore samochodem wyjezdzamy ew. wychodzimy na gore z rowerami a potem w dol traskami turystycznymi dzieki takim wyprawom znam wiekszosc gor w okolicy i nie tylko (leskowiec polica szczebel itd itp) podczas takich wypraw zauwazylem jedna rzecz: gosci od xc jest kurwa z 10 razy wiecej niz nas ;(((
g3riders.com
http://matash.pinkbike.com/album/Freeride/
KorreS
Posty: 562
Rejestracja: 19.04.2004 08:16:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: KorreS »

trudno się dziwić.
przecież rowerki do FR/DH nie nadają się do podjeżdżania.
reszta osób, które podzialają nasze zainteresowania ląduje w okolicach jakichś wyciągów.

topic ten założyłem, bo samemu nie chce (nie oopłaca) mi się jeździć.
jeden wyjadzdo szczyrku to 100 tylko na samą benzynę :((((
JumpintheFiRe
Posty: 1011
Rejestracja: 06.06.2004 20:45:00
Lokalizacja: Ruda Śl./Kalwaria Z.
Kontakt:

Post autor: JumpintheFiRe »

KorreStrzeba zalozyc gaz :p

a tak na serio to normalne ze rowerki fr/dh nie nadaja sie do podjezdzania ale uwazam ze warto sie czasem pomeczyc bo potem masz pelna satysfakcje ze zjazdu i satysfakcje z tego ze cos osiagnales no nic nie chce mi sie o tym pisac i tak wiadomo o co chodzi pozdrooo
g3riders.com
http://matash.pinkbike.com/album/Freeride/
mimmo
Posty: 119
Rejestracja: 16.04.2005 13:33:10
Lokalizacja: S Sacz
Kontakt:

Post autor: mimmo »

hmm bywam na przechybie średnio raz na tydzień - napisz jak byś się zbierał w te strony -
.: mimmo :.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości