trasa dh na skrzycznym
-
- Posty: 1499
- Rejestracja: 30.08.2004 20:15:40
- Lokalizacja: Somerwill
- Kontakt:
Kolego o ksywie "Braciakow 2h" Downhill był na długo przed obecną mutacją dla yankesów o skrócie FR i na długo przed cześcią filmów które wymieniasz. Na wszystkich pra trasach DH były przeszkody kiedyś naturalne a teraz sztuczne, a ani jednych ani drugich w Szczyrku nie widziałem. Jazda drogą nawet jesli jest tam pełno kamieni to nie to. Co gorsza o wypadek jest łatwo bo ludzie łażą jak zanarkotyzowane muchy a ty masz jedyna opcję jezdy trasa po której oni chodzą. Nartostrady to tam jak nie było za komuny, tak nie ma do dzisiaj a pomysł stawian płotów w poprzek, grodzenia polanek linami wyciągowymi wystepuje tylko w Szczyrku i jest piramidalnie głupi. Jak chcesz dziko i downhilowo to nie musisz jechać do Fortu William, wystarczy że podjedziesz do Szpindla lub Bożego Daru w Czechach itp.
____________________________________
http://www.pinkbike.com/photo/6535488/
http://www.pinkbike.com/photo/6535488/
Witam, Jeździłem na Skrzycznym kupa razy, trasy są wypas od lajtowych po takie na których się trzeba skupić. Zabawa przednia, na pieszych wystarczy krzyknąć UWAGA i się zsuwają na bok, tylko raz miałem przypadek że koleś niał swoje zdanie na temat naszej jazdy. Jeździsz dla dobrej zabawy i takie jest skrzyczne dobra zabawe zapewni tylko troszke drogie, ale naszczeście są sposoby na obejścia normalnych cen. Według mnie każde traski mają coś w sobie Myślenice ciekawa, kilka tras, krótka ale normala obsługa. Wiercholma bardzo ciekawa chociaż krótka, ale można najwiecej zjazdów zrobic w ciągu jednego dnia. Skrzyczne długa i zróżnicowana masz tam wszystko Dlamie jest OK Polecam.
Roman_Maxx to sie zgodze trasa w szpindlowym jest przej...a, ale nie zapomnij ze trasa na skrzycznym nigdy nie byla przygotowywana dla bikerow, a szpindlowym jest trasa kat E1( na Mistrzostwa Europy), wiec nie ma co porownywac. Ogolnie trasa na skrzycznym nadaje sie na niedzielne DH, trasa przejezdna dla kazdego, zalezy z jakim speedem pojedziesz , to robi sie trudniej, ja jezdze ta co jedziesz poczatkiem FIS a pozniej skrecasz kolo plotka i jedziesz waska sciezka po kamieniach, kawalek narto starda i znow do lasu, na koncu jedziesz tzw. betonikami (max speed 87km/h),
Uwaga na pieszych, laza jak swiete krowy, maj aopozniony zapolon podczas pitania/uciekania spod kol, czasem sie zdaza ze 3 m przed toba naturysta zmieni zdaniei przejdzie na druga strone szlaku/drogi i jak zawsze marudza ze "tu sie nie jezdzi" ale przeciez my nie jezdzimy -MY NISKO LATAMY!!!!!!!!
Uwaga na pieszych, laza jak swiete krowy, maj aopozniony zapolon podczas pitania/uciekania spod kol, czasem sie zdaza ze 3 m przed toba naturysta zmieni zdaniei przejdzie na druga strone szlaku/drogi i jak zawsze marudza ze "tu sie nie jezdzi" ale przeciez my nie jezdzimy -MY NISKO LATAMY!!!!!!!!
OMENRACING
quake Ty jesteś całkiem z dupy nie Szczyrq!!! Trzeba być niezłą ciotą żeby napisać taki farmazon! Szczyrk to najlepsze miejsce w Polsce do uprawiania prawdziwego zjazdu. Kilkanaście różnorodnych tras od całkiem lajtowych aż po takie do których są stworzone Gustawy, Monstery, laczki 3.0" i generalnie rowery do real dh.
Jak masz problemy z dużymi kamykami to DH zdecydowanie nie jest dyscypliną stworzoną dla Ciebie- quake!!!
Roman_Maxx Szczyrk zdecydowanie nie ma nic wspólnego z NS wieśniaku! A jak masz problem podnieść rower żeby przejść przez bramke to poproś mame to może Ci pomoże!!! Jeśli obsługa wyciągu śmieje się z Ciebieże że masz rower a Ty robisz się czerwony to rzeczywiście chłopaku masz problem. Frajer!
motomysz -nie będe opisywał jak jest w Szczyrq bo zrobiłeś to naprawde społx!!! DT spokes!
Jak masz problemy z dużymi kamykami to DH zdecydowanie nie jest dyscypliną stworzoną dla Ciebie- quake!!!
Roman_Maxx Szczyrk zdecydowanie nie ma nic wspólnego z NS wieśniaku! A jak masz problem podnieść rower żeby przejść przez bramke to poproś mame to może Ci pomoże!!! Jeśli obsługa wyciągu śmieje się z Ciebieże że masz rower a Ty robisz się czerwony to rzeczywiście chłopaku masz problem. Frajer!
motomysz -nie będe opisywał jak jest w Szczyrq bo zrobiłeś to naprawde społx!!! DT spokes!
zapis
Do Quake'a.
Jestes potworna *****. Z twojej pedalskiej wypowiedzi wynika ze aby trasa downhillowa byla jakiejkolwiek wartosci dla ciebie musi miec nawierzchnie asfaltowa bo wtedy nie musialbys uwazac na kamienie i korzenie, ktore zapewne stanowia dla ciebie zagrozenie, bowiem wyobrazam ciebie jako naprawde bardzo lichego frajerka-komputerowca z pierwszym wasikiem i laczacymi sie brwiami, ktory sie poci i ekscytuje faktem ze przeszedl kolejny level warcabow na pececie. Jak Cie kiedys spotkam na trasie zjazdowej to cie przejade. Wiem, nie mam co sie oszukiwac... nie spotkam cie na trasie downhillowej, tym bardziej w Szczyrku, ktory z pewnoscia jest jedna z najbardziej wymagajacych miejscowek DH w kraju.
ja kocham Szczyrk i nie bede czytal jak jakis frajer pisze na jego temat kompletne bzdury.
Jestes potworna *****. Z twojej pedalskiej wypowiedzi wynika ze aby trasa downhillowa byla jakiejkolwiek wartosci dla ciebie musi miec nawierzchnie asfaltowa bo wtedy nie musialbys uwazac na kamienie i korzenie, ktore zapewne stanowia dla ciebie zagrozenie, bowiem wyobrazam ciebie jako naprawde bardzo lichego frajerka-komputerowca z pierwszym wasikiem i laczacymi sie brwiami, ktory sie poci i ekscytuje faktem ze przeszedl kolejny level warcabow na pececie. Jak Cie kiedys spotkam na trasie zjazdowej to cie przejade. Wiem, nie mam co sie oszukiwac... nie spotkam cie na trasie downhillowej, tym bardziej w Szczyrku, ktory z pewnoscia jest jedna z najbardziej wymagajacych miejscowek DH w kraju.
ja kocham Szczyrk i nie bede czytal jak jakis frajer pisze na jego temat kompletne bzdury.
wy tu gadu gadu a ja i kilku moich kumpli wybieramy sie na skrzyczne 16.10 :] w niedziele pośmigać. może sie ktoś dołączy?
jesteśmy z katosów.
a skoro mowa o trasie DH to na takiej trasce powino być wszystko, od kożeni po kamienie wielkiości telewizorów :D, kilka odcinków szybkich i kilka technicznych.
a jak mi ktos powie że na skrzycznym nie ma takiej traski to go wyśmieje bo miesiąc temu znalazłem tam fajną traske :]
pozdro Rocky
jesteśmy z katosów.
a skoro mowa o trasie DH to na takiej trasce powino być wszystko, od kożeni po kamienie wielkiości telewizorów :D, kilka odcinków szybkich i kilka technicznych.
a jak mi ktos powie że na skrzycznym nie ma takiej traski to go wyśmieje bo miesiąc temu znalazłem tam fajną traske :]
pozdro Rocky
Bądź wierny swoim przekonaniom "FREERIDE"
http://www.pinkbike.com/photo/499896/
http://www.pinkbike.com/photo/499896/
zapis+Robin+ weźcie na wstrzymanie!! zupełnie sie nie zgadzam z tym co Quake napisał bo uważam że w Szczyrku sie zajebiście jeździ!!!!( co zresztą już w tym topicu napisałem) ale nie znaczy to że mam zjechać go na maxa bo on sie z tym nie zgadza. Znam go od 2 lat i jest naprawde spoko gościem,startował ze mną na zwodach w Bełchatowie i w Toruniu,no i jeszcze był autorem słynnego skoku przez ogrodzenie na Broodnie ;) , i moge was zapewnić że nie jest takim kolesiem jak sobie go wyobrażacie ("wyobrazam ciebie jako naprawde bardzo lichego frajerka-komputerowca z pierwszym wasikiem i laczacymi sie brwiami, ktory sie poci i ekscytuje faktem ze przeszedl kolejny level warcabow na pececie")
pozdro i uspokujcie sie troche!!
najpierw musisz go dogonić!!+Robin+ pisze:Jak Cie kiedys spotkam na trasie zjazdowej to cie przejade
pozdro i uspokujcie sie troche!!
-
- moderator
- Posty: 2111
- Rejestracja: 19.04.2004 14:55:53
- Lokalizacja: Sosnowiec/Warszawa
- Kontakt:
+Robin+ :
to nie czytaj :*
a mysle ze z dogonienem mialbys problem :*:*
ide dalej grac w warcaby...ciao
Zapis:
"Monstery, laczki 3.0" i generalnie rowery do real dh."
od kiedy rowery Dh maja monstery i 3.0?
hmm myslalem ze do Dh to raczej Boxxer/888/Dorado itp. + 2.35"-2.5"
przynajmniej takie ktore ja preferuje...i takie ktore istnieje pod ta nazwa...
Monster i 3.0 to raczej ostre FR...
a jak chcesz kazdego wyzywac to idz do przedszkola
papatk i:*:*
to nie czytaj :*
a mysle ze z dogonienem mialbys problem :*:*
ide dalej grac w warcaby...ciao
Zapis:
"Monstery, laczki 3.0" i generalnie rowery do real dh."
od kiedy rowery Dh maja monstery i 3.0?
hmm myslalem ze do Dh to raczej Boxxer/888/Dorado itp. + 2.35"-2.5"
przynajmniej takie ktore ja preferuje...i takie ktore istnieje pod ta nazwa...
Monster i 3.0 to raczej ostre FR...
a jak chcesz kazdego wyzywac to idz do przedszkola
papatk i:*:*
-
- Posty: 1499
- Rejestracja: 30.08.2004 20:15:40
- Lokalizacja: Somerwill
- Kontakt:
do dziecka o pseudonimie "zapis" - jak brakuje ci słów aby wyrazić wewnętrzne flustracje, to podejdz do takiego błyszczacego przedmiotu, dorośli nazywają to LUSTREM i zabaczysz wieśniaka i frajera w jednej zakompleksionej mordce!
A następnie poraczkuj do mamuni, to ci poczyta elementarz - poznasz nowe słowa!
A następnie poraczkuj do mamuni, to ci poczyta elementarz - poznasz nowe słowa!
____________________________________
http://www.pinkbike.com/photo/6535488/
http://www.pinkbike.com/photo/6535488/
Roman_Maxx ale jesteś fajny! Wdziałem twoją fotke na www.fajnechłopaki.pl- jestem pod wrażeniem!! Nie powtarzaj po mnie, to ja ci porazdziłem zebys sie udał po pomoc do mamy wiec twoje wrzuty sa naprawde mało orginalne pomijając to ze wcale nie są zabawne.
quake Nie chcę każdego wyzywać, ale nie mogę do tej pory przetrawić trwojej padaczneyy wypowiedzi na forum. Zresztą nie jestem jedyny.
Ale za to masz racje!!! Monster nie nadaje sie do zjazdu ni hu ja!!! Nokian Gazalodi tesh nie:)))))))))))))))))))) najlepiej latać na 1,95
Co do boxera to nie uwazam zeby byl to dobry widelec do zjazdu, chyba ze masz duzo pieniędzy zeby kupować co miesiąc nowy widelec. Mi pękły 2boxxery, od tego czasu na padlinie nie jeżdżę. Ciekawe co bedzie z nowymi boxxerami '06 ktore maja byc jeszcze bardziej odchudzone...
quake Nie chcę każdego wyzywać, ale nie mogę do tej pory przetrawić trwojej padaczneyy wypowiedzi na forum. Zresztą nie jestem jedyny.
Ale za to masz racje!!! Monster nie nadaje sie do zjazdu ni hu ja!!! Nokian Gazalodi tesh nie:)))))))))))))))))))) najlepiej latać na 1,95
Co do boxera to nie uwazam zeby byl to dobry widelec do zjazdu, chyba ze masz duzo pieniędzy zeby kupować co miesiąc nowy widelec. Mi pękły 2boxxery, od tego czasu na padlinie nie jeżdżę. Ciekawe co bedzie z nowymi boxxerami '06 ktore maja byc jeszcze bardziej odchudzone...
zapis
Ja szczyrk bardzo lubie i skrzyczne gdyby tylko nie mialo takich problemow z wlascicielami poli innymi rzeczami to moglo by sie stac najlepszym miejsccem w polsce i jedna z lepszych tras zjazdowych w europie ale to nie predko. Narazie na skrzycznym niestety na lekkiej zjazdowce ciezko jest wygrac z kims kto ma monstera i np. banshe na tych wielich kamieniach ale mzoe sie cos poprawi i bedzie tam jeszce lepiej. Na skrzycznym jest pelno traseke,tez freeridowych, wystarczy skrecic w jaks druszke i juz zaczyna robic sie ciekawe
-
- Posty: 1499
- Rejestracja: 30.08.2004 20:15:40
- Lokalizacja: Somerwill
- Kontakt:
dziecko nazywające siebie "zapis" czy ty coś poza takim krótkim gardłowaniem potrafisz?
Czy tylko tyle masz wspólnego z downhilem, że powyżywasz się na forum plotąc trzy po trzy, próbując obrażać tych co jeżdżą naprawdę!
Dawaj w góry dzieciaku jak ci rodzina pozwoli i pokaż co potrafisz !
Czy tylko tyle masz wspólnego z downhilem, że powyżywasz się na forum plotąc trzy po trzy, próbując obrażać tych co jeżdżą naprawdę!
Dawaj w góry dzieciaku jak ci rodzina pozwoli i pokaż co potrafisz !
____________________________________
http://www.pinkbike.com/photo/6535488/
http://www.pinkbike.com/photo/6535488/
-
- Posty: 1499
- Rejestracja: 30.08.2004 20:15:40
- Lokalizacja: Somerwill
- Kontakt:
Nie boję się o takiego jednokomórkowca jak ty. Takie postacie potrafią tylko błysnąć na forum za pomocą wulgaryzmów rodem z poprawczaka. Tobie podobni jeżdżą tylko na ekranie monitora a poza tym mikro herulesie nie wiesz co jest co, a tylko reprezentujesz słowa, słowa, słowa ...
____________________________________
http://www.pinkbike.com/photo/6535488/
http://www.pinkbike.com/photo/6535488/
Niektórym to się nudzi;/ Co do Skrzycznego jeździłem tam na Sztywniaku i było bardzo przyjemnie. Na kamienia trzęsie ale chyba o to chodzi:) Tylko po deszczu, lub po entym zjeździe v-ki i łapki odmawiają posłuszeństwa:PPP Tras jest od zajechania. Cała masa kombinacji;] Od lajtowych po naprawdę techniczne. Dla każdego, co kto lubi i co potrafi. Idzie się po prostu dobrze bawić. Denerwują mnie jednak ludzie, którzy widzą, że jadę, nie odsuną się, a po ich ominięciu słyszę pretensje;/ Takich to tylko wystrzelać. W ten wakacje zdarzało się, że przez szlak dawali powalone drzewa aby nie jeździć i to mnie najbardziej wnerwiło ale i tak było fajno:) Szczerze polecam!
no risk no fun
http://tiny.pl/5mc4
http://tiny.pl/5mc4
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości