trasa dh na skrzycznym
To ja odnowie Temat i pokaze wam fote na czym moj kumpel zjechal ze skrzycznego(dodam ze przed dotarciem na skrzyczne zlamal widelec co sami zauwazyce) http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... age=639798 Ten pierwszy to on ja jestem 3 i tak naprawde jak by nato niepatrzec mam najleprzy sprzet ale tak czy siak trzesie niemilosiernie. Pozdrawiam acha zeby niebylo Skrzyczne jest ok niema tu coprawda zadnych specialnych przeszkod procz dwoch mianowicie nawierzchnia na niebieskiej trasie jadac z gory(kamienie ktore sa maksymalnie luzne) druga na czarnej trasie caly czas trawa a gdzie niegdzie niewidoczne rowy przez ktore mozna niezle przeleciec ale dogory nogami.
http://www.psiokrew.fotolog.pl
z małego skrzycznego (czyli tuż obok skrzycznego)mozartt pisze:A da rade po nartostradach??? Albo znacie jakąś góre co można zapierdalać po polanach na maxa? CHętnie bym sobie szybko pojeździł nie omijając drzew...
są fajne nartostrady i jest tam pusto jeśli chodzi o pieszych.
spokojnie da siesmignąc 70km/h, a jak się postarasz i jaj starczy to podejrzewam, że 80 nie jest problemem. mi jaj starcza na 70 i tak ledwo nadążam z przyswajaniem video, nie wiadomo na czym wibrujące gałki zawiesić :)
ostatni na "małym" był jednak zonk. jacyś sk$@$##y pozagradzali te nartostrady co 200-300m stalowymi linami. bo nie wolno i juz - tlumaczyl jeden gosc. a ja mu na to: panie, góry panu nie popsuje rowerem. następnym razem wezmę łom i po pierwszym przejeżdzie wszytsko zdejmę. co to ma byc, zęby sobie czlowiek we własnym krauj nie mógł góry wykorzystywać!!!
dobryser
dwa lata temu wjedżając na skrzyczne byłem świadkiem jak koleś tam zjeżdzał. zaczęło pięciu, ale czwóka zwątpiła i schodziła nogami, a ten jeden zdjął tą stromiznę. nie powiem, że zrobił to z palcem w dupie, bo widziałem jak walczy. na tym odcinku dotknięcie przedniego hebla to pewnie koniec. w zasadzie to jest się zabawką grawitacji. ale jajca trzeb mieć, albo może nie mieć? ;)=PoisoN= pisze:Za to fakt pod wyciagiem jest ostro...O_o myslałem nad tym.... tyle ze na mysleniu sie skonczyło jak zobaczyłem taka jedna scianke:)długa na 30 metrow.
spotkałem ich później na jaworzynie i okazało się że ten koleś to były zawodnik DH. czapki z głów. zapamiętam to do końca moich dni.
dobryser
He he ka za kazdym razem wjezdzajac na skrzyczne widzac ten zjazd poprostu jestem pelen podziwu. Wyciagu podobno zamykaja dopiero za 2 tygodnie nie za tydzien. A tak pozatym zjezdzaliscie czarna trasa? He he za pierwszym razem na skrzycznym czyli tydzien temu w sobote zabladzilem z kumplem Tomasz W. na zdjeciu ja Tomasz D. i wbilismy sie tam. Powiem tylko ze dopiero co pod koniec wrzesnia zaczelismy jezdzic na rowerach z zanagarzowaniem i myslalem ze tam padne sama trawa i co kawalek rowy. MASAKRA
http://www.psiokrew.fotolog.pl
-
- Posty: 1499
- Rejestracja: 30.08.2004 20:15:40
- Lokalizacja: Somerwill
- Kontakt:
Ci koledzy którzy tak wychwalają Skrzyczne to chyba nic innego nie widzieli, przypomina to tępote jak u Lepera - widzi a nie rozumie.
Gór tej wielkości są dziesiątki tylko na Skrzycznym wszystko jest do bani.
Ruszczie tyłki z tego miejsca i zobaczcie jak jest w innych miejscówkach w kraju + Czechy i Słowacja. O Austrii nie wspomnę, bo w porównaniu do nich wygladamy jak prymitywny kres cywilizacji.
Gór tej wielkości są dziesiątki tylko na Skrzycznym wszystko jest do bani.
Ruszczie tyłki z tego miejsca i zobaczcie jak jest w innych miejscówkach w kraju + Czechy i Słowacja. O Austrii nie wspomnę, bo w porównaniu do nich wygladamy jak prymitywny kres cywilizacji.
____________________________________
http://www.pinkbike.com/photo/6535488/
http://www.pinkbike.com/photo/6535488/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości