Zjechany kwadrat- rady ???
Zjechany kwadrat- rady ???
Co zrobic ze zjechanym kwadratem w korbie zeby to jakos dzialalo ? bo nawet jak bardzo mocno dokrece o korba sie rusza i jeszcze bardziej rozrabia kwadrat :( HELP !
-
- Posty: 346
- Rejestracja: 04.05.2004 18:27:50
- Lokalizacja: Leszno
- Kontakt:
przeciez puszka po coli to alu jest mięciutkie. ja swojego czasu jeździłem na żyletkach takich najtańszych za 90gr/szt (bic:) ale polecałbym raczej cos lepszego po 2zł/szt. jeśli luz nie jest zbyt duzy to wystarczą spokojnie. jeśli wyjechałes je juz porządnie to kiepskawo.
kiedyś przy pomocy kumpla wpadł mi do głowy taki pomysł, żeby już dosyć mocno wyjechany kwadrat (który go tylko przypomina) potraktować pilnikiem. przypiłowac odpowiednio krawędzie, żeby były z powrotem płaskie i włożyc pomiedzy support a korbe taki nozyk do cięcia tapet. oczywiście to ostrze by szybko popękało ale czy to miałoby szanse troche podziałać?? może kotoś juz tego próbował? mówiłem że ten pomysł zrodził się tylko w mojej chorej wyobraźni:P
kiedyś przy pomocy kumpla wpadł mi do głowy taki pomysł, żeby już dosyć mocno wyjechany kwadrat (który go tylko przypomina) potraktować pilnikiem. przypiłowac odpowiednio krawędzie, żeby były z powrotem płaskie i włożyc pomiedzy support a korbe taki nozyk do cięcia tapet. oczywiście to ostrze by szybko popękało ale czy to miałoby szanse troche podziałać?? może kotoś juz tego próbował? mówiłem że ten pomysł zrodził się tylko w mojej chorej wyobraźni:P
przeciez puszka po coli to alu jest mięciutkie. ja swojego czasu jeździłem na żyletkach takich najtańszych za 90gr/szt (bic:) ale polecałbym raczej cos lepszego po 2zł/szt. jeśli luz nie jest zbyt duzy to wystarczą spokojnie. jeśli wyjechałes je juz porządnie to kiepskawo.
kiedyś przy pomocy kumpla wpadł mi do głowy taki pomysł, żeby już dosyć mocno wyjechany kwadrat (który go tylko przypomina) potraktować pilnikiem. przypiłowac odpowiednio krawędzie, żeby były z powrotem płaskie i włożyc pomiedzy support a korbe taki nozyk do cięcia tapet. oczywiście to ostrze by szybko popękało ale czy to miałoby szanse troche podziałać?? może kotoś juz tego próbował? mówiłem że ten pomysł zrodził się tylko w mojej chorej wyobraźni:P
kiedyś przy pomocy kumpla wpadł mi do głowy taki pomysł, żeby już dosyć mocno wyjechany kwadrat (który go tylko przypomina) potraktować pilnikiem. przypiłowac odpowiednio krawędzie, żeby były z powrotem płaskie i włożyc pomiedzy support a korbe taki nozyk do cięcia tapet. oczywiście to ostrze by szybko popękało ale czy to miałoby szanse troche podziałać?? może kotoś juz tego próbował? mówiłem że ten pomysł zrodził się tylko w mojej chorej wyobraźni:P
-
- Posty: 1242
- Rejestracja: 24.04.2004 10:31:05
- Lokalizacja: kraków, gg:5687099
- Kontakt:
Nie ma rady-trza kupić nowy suport, inne półśrodki posłurzą tylko chwile (żyletki itp.) i jeszcze pogorszą sytuację. Niestety jedyne wyjście to nowy wkład. Postaraj się żeby był on tej samej firmy co korba( sam to przetrenowałem ) wtedy dłużej posłuży.
MOnster Garage
gg:5687099
http://youtube.com/watch?v=NdaTsWqbDF0
gg:5687099
http://youtube.com/watch?v=NdaTsWqbDF0
Re: Zjechany kwadrat- rady ???
sprawa jest prosta - musisz kupić nowy śr. supportu.
-
- Posty: 388
- Rejestracja: 20.04.2005 17:40:56
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Kontakt:
-
- Posty: 538
- Rejestracja: 16.04.2005 16:05:06
- Lokalizacja: 666
- Kontakt:
Właśnie kupilem sobie tą korbe. Śmigam na niej i uważam że jest git jest bardzo sztywna...Polecam tylko ujebałem już 2 supporty fsaNemero pisze:Mam problemik jak wielu z Was pewnie miało :D
Kwwadracik szlak trafil :D no i co teraz oto jest pytanie :]
Zpróbuje jeszcze reanimować ale jak się nie uda to napiszccie jaką korbe polecacie ........ i czy korba DURO może być ? :)
Pozdro.
u nas w kółko ten temat jest przerabiany, ale ja się już/narazie o to nie mertwię......żyletki, podkładki, kleje, puszki, to wszystko gówno dawało, góra dzień-dwa jazdy i od nowa trzeba to robić <zygi>....albo nie zwracać uwagi na trzeszczenie, przeskakiwanie (co jest mało możliwe :/), albo kupić nową korbe z pakietem na ISIS......taka prawda :/
http://dhcyc.pinkbike.com
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości