jak wyjąć starego amora i wsadzić nowego

gordek
Posty: 36
Rejestracja: 14.01.2005 20:59:55
Kontakt:

jak wyjąć starego amora i wsadzić nowego

Post autor: gordek »

niedlugo bede zmieniał amora, no i wlasnie nie wiem czy sam sobie z tym poradze, czy lepiej zaniesc do jakeigos kumpla czy serwisu ? Czy po odkreceniu mostka mozna spokojnie wyjąć amora z ramy, czy trzeba cos ze sterami robic? I jak pozniej bym chcial nowego założyć to jak to zrobic ? Jakby ktos mogl niech napisze dokładniejszą instrukcje tego :) I jeszcze jak wybic gwiazdke i jak ją wbic pozniej do nowego ?
Psyke
Posty: 1651
Rejestracja: 31.10.2005 21:22:48
Lokalizacja: celes\otwock\wawa
Kontakt:

Post autor: Psyke »

Ja gdy wymieniałem amora, to bez żadnych problemów. Odkręciłem mostek wyjąłem amora, wsadziłem nowego przykręciłem mostek i po sprawie.
Paul
Posty: 3656
Rejestracja: 07.07.2004 05:21:01
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Paul »

Widze ze masz małe pojęcie o składaniu, więc najlepiej będzie jak zaniesiesz do servisu, albo poprostu bedziesz to robił z kims kto sie na tym zna,


Co do samego rozbierania to jak odkręczisz mostek i go wyciągniesz mozesz wyjąć amor, a część łożysz dolnych pewnie zostanie na rurze amora, jak bedą sie trzymały na smarze to albo je zsuń, albouważaj zeby po wyjęciu amora nie spadły Ci w piasek bo bedziesz musiał wszystko czyścić.

A gwiazki jest jedno razowa, tzn nie wybija sie jej i nie wbija w inny amor.
patyk_lks
Posty: 455
Rejestracja: 21.04.2005 19:45:29
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: patyk_lks »

Rzecz banalnie prosta
1. Odkrecasz kapsel
2. Odkrecasz mostek
3. zdjemujesz stery od gory (zapamietaj jak są ulozone zeby je tak samo wsadzic)
4. Wyjumesz amortyzator
5. W zaleznosci jakie masz stery (maszynowe/kulkowe) Jezeli te 1 to zdejmujesz tylko bieznie z amortyzatora (jest nabita na rure sterową). Jezeli o 2 to zdejmujesz wianuszek z kulkami a dopiero potem bieznie z amora. Czesto do zdejmnowania biezni przydaje sie srubokret plaski + mlotek.
6. Gwiazdki sie nie wybija- kupujesz nową, wkrecasz w nią srubke i wbijasz w nowego amorka.
7. Nabijasz bieznie na sterowke nowego amora itd...skladasz wszystko do kupy. (przy dokrecaniu sterow najpierw dokrec kapsel a dopiero pozniej mostek). Mozliwe ,ze w noym amorku bedziesz mial dluzsza / krotsza rure sterową. Roznice regulujesz podkladkami +/-. POzdro
[url=http://www.pinkbike.com/photo/922498/]Pinkbike[/url]
konex
Posty: 5686
Rejestracja: 28.09.2005 20:02:23
Lokalizacja: WARSZAWA
Kontakt:

Post autor: konex »

gordek Jedyne z czym możesz mieć problem, to z nabiciem bieżni na nowy amorek.

Reszta to tak jak pisze patyk_lks.
Zvisu
Posty: 1406
Rejestracja: 12.07.2005 16:27:47
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Zvisu »

konex też... gordek ale z wbiciem gwiazdki też możesz miec problem :P
http://www.wufr.go.pl/
http://www.pinkbike.com/photo/865995/
gordek
Posty: 36
Rejestracja: 14.01.2005 20:59:55
Kontakt:

Post autor: gordek »

no to jeszcze pytanie ile srednio taka gwiazda kosztuje, i czy w kazdym rowerowym dostanę ?
wookie85
Posty: 8615
Rejestracja: 16.08.2004 11:52:52
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: wookie85 »

5 zl , tak
www.mm-foto.pl
Zvisu
Posty: 1406
Rejestracja: 12.07.2005 16:27:47
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Zvisu »

4-5 zł jak pewnie poprosisz to tobie wymienią na miejscu ...
http://www.wufr.go.pl/
http://www.pinkbike.com/photo/865995/
Krzywy
Posty: 6655
Rejestracja: 19.04.2004 15:58:45
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Krzywy »

ja to nie zapomne laaadnych pare lat temu ja mialem problem, bo mi sie stery tak zapiekly ze ni *** nie moglem ich wyciagnac ;D tzn rury z glowki, jakies ****** cane creeki nie pozwalaly na to... i tez mialem cykora 'ze cos rozjebie' heh

najlepiej popros kumpla :)
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
GReat
Posty: 74
Rejestracja: 10.08.2005 02:06:06
Lokalizacja: Nysa
Kontakt:

Post autor: GReat »

zainwestuj w WD40 albo coś tego pokroju
poldeck
Posty: 941
Rejestracja: 22.06.2005 04:20:12
Lokalizacja: Prudnik
Kontakt:

Post autor: poldeck »

Ach to były czasy kiedy człowiekowi każdy powtarzał: lepiej nie rób tego czy tamtego bo pierwszy raz , bo nie umiesz przecież... :-P A potem każdy i tak sam zrobił po chwili namysłu to co potrzebował zrobić, a kumple patrzyli i się dziwili , pukali w głowę po to, żeby później przyjść by im zrobić dokładnie to samo... Tak się rozmażyłem... Rozmontowuj wszystko co wpadnie Ci w ręce, dokładnie patrząc jak to coś jest zrobione, potem zmontuj do kupy tak jak było i już jesteś o jeden skill-point bogatszy.:-P Dasz radę!

pozdro 4 all
Serwisuję repliki ASG. DOBRZE serwisuję ;-) .
GG:8899894
cyc
Posty: 943
Rejestracja: 30.03.2005 04:39:07

Post autor: cyc »

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości