Spinka :/ !!!!!!!!!! ****
Spinka :/ !!!!!!!!!! ****
Mam swietne pytanie! Jak mam **** zdjac ta **** spinke z lancucha. *** sie z tym juz chyba z godzine i nic. Obcążkami.
Czy ktos moze mi pomoc bo zaraz wybuchne !!!!!
Czy ktos moze mi pomoc bo zaraz wybuchne !!!!!
weś rozkuwak i sobie rozkuj ale tak żeby ten tczpień niewyleciał do końca tylko tak aby się trohe trzymał zdejmij łańcuh i narazie a jak hcesz go założysz to bieżecz rozkuwak i poprostu wpyhach ten czpień albo kładziesz na ruwnej powieszchni i walisz młotkiem a jak niemasz rozkuwaka to idź do rowerowego oni ci to zadarmo albo za jakąś symboliczna opłate zrobia
widac ze nie potrafisz obchodzic sie z rozkówaczem/młoteczkiem jak zwał tak zwał.karol.fr pisze:Psyke102 ale wtedy łańcuch juz nie pracuje tak jak nowy. Spinki pracuja lepiej , przynajmniej takie są moje odczucia.
spinki sux !! dobre do trekingu
[s]
SANTA CRUZ JACKAL
na części
www.skocz.pl/Rower4sale
SANTA CRUZ JACKAL
na części
www.skocz.pl/Rower4sale
Powiem tak
Lancuch sie rozkuwa - nie powinno sie go znowu skuwac - czemu , ano ostatnio mialem przyklad , pomimo ze robilem to dziesiatki razy , zerwal mi sie lancych :/ zalozylem juz spinke zeby nie bawic sie ze skuwaczem. Tak jak mowi gihul jesli juz ale mysle ze lepiej zaopatrzyc sie w spinke ( choc zdarzalo sie ja rozpiac wtedy kiedy nie powinna ale to rzadko )
Lancuch sie rozkuwa - nie powinno sie go znowu skuwac - czemu , ano ostatnio mialem przyklad , pomimo ze robilem to dziesiatki razy , zerwal mi sie lancych :/ zalozylem juz spinke zeby nie bawic sie ze skuwaczem. Tak jak mowi gihul jesli juz ale mysle ze lepiej zaopatrzyc sie w spinke ( choc zdarzalo sie ja rozpiac wtedy kiedy nie powinna ale to rzadko )
www.mm-foto.pl
-
- Posty: 149
- Rejestracja: 21.07.2004 18:37:53
- Kontakt:
Yogi, w czym przeszkadza ci spinka? Spinek uzywa kilka znajomych wraz ze mną w trialu i nikt nie miał nigdy do nich zastrzezeń.
Andrew - zalezy jaką masz spinke. Jeśli masz taką o której myśle to można ją lekko scisnąc na szerokosc i równocześnie scisnac na długosc. Powinna dosyć łatwo zejść.
Inne typy sciaga sie tez prosto - zależy co masz (np. do kmc dostałem taką dziwną składającą się z 3 czesci, ale ją sciaga sie naprawde łatwo)
Andrew - zalezy jaką masz spinke. Jeśli masz taką o której myśle to można ją lekko scisnąc na szerokosc i równocześnie scisnac na długosc. Powinna dosyć łatwo zejść.
Inne typy sciaga sie tez prosto - zależy co masz (np. do kmc dostałem taką dziwną składającą się z 3 czesci, ale ją sciaga sie naprawde łatwo)
Łopata ma swój własny, niepowtarzalny styl.
Ja używam spinki Srama w łąńcuchu PC59 i moim zdaniem jest to dobra opcja, zawsze możńa zaopatrzyć się w zapasową, która się wozi w portfelu powiedzmy na wszelki wypadek. Ale tak jak zdarzyło mi się zerwać łańcuch Shimano, tak Sram ze spinką się trzyma dłużej...:]
A zdejmuje się ją tak, że dociskasz ją opuszkami od dwóch stron i gdy te bolce wyjdą minimalnie na zewnątrz wtedy robiąc luz na łańcuchu zdejmujesz spinkę. Proste :)
A zdejmuje się ją tak, że dociskasz ją opuszkami od dwóch stron i gdy te bolce wyjdą minimalnie na zewnątrz wtedy robiąc luz na łańcuchu zdejmujesz spinkę. Proste :)
ejj to jakiś słabiak z Ciebie ;) normalnie w łapkach powinna schodzić! Mi tak schodzi...Andrew pisze:UDALO MI SIE !!!
Imadło - przy tej sile spinka nie miala szans :D
Nienawidze spinek
Palcami i innymi ulozeniami ani rusz... bolec musi przejsc przez zwezenia a w rekach jest za mala sila :P
Teraz tylko jestem caly brudny :]
Tak swoja droga to pancerna spineczka SRAM'a
https://www.facebook.com/brodacimechanicy
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości