Moj GT
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 20.09.2006 17:10:34
- Lokalizacja: Zagórz
- Kontakt:
Moj GT
Witam! Posiadam rowerek za 1600zł kupiony w lutym 2006. Jest nim Gt Avalanche 3.0. Dokupiłem do niego na tył deorkę oraz pedały Wellgo z pinami. Mam taki problemik, który polega na tym, że coś ogólnie mi w rowerze nie pasuje: przerzutka przednia całkowicie sie rozregulowała, rower psuje sie bardzo często pomimo że na nim bardzo nie wariuję! Mam kumpla z rowerem 2x gorszym. Robi on naprawdę gorsze rzeczy niż ja i jeszcze niegdy on mu sie nie popsuł! U mnie trzeszczy już korba, manetki chodzą tak, że się z nimi muszę siłować, ogólnie napęd ma 40% zniszczenia! Piasty też nie za bardzo, hamulec(V brake) wyskakuje mi z ramy! Totalna masakra!!! Doradźcie co mam zrobić/ew. co dokupić/wymienić!! Mam już prawie depreche bo KOCHAM mój rower!! :P
Nie je się żółtego śniegu!
eh... w miescie tez mam kilku gosci co mysla ze jak kupia rower za ponad 1000zł to nie bedzie trzeba dbac o n9iego.... poprostu trzeba wyuregulowac wszystko co jakis czas.... korba trzeszczy ? psyknij tam WS 50 lub WD40 i bedzie git... mozesz takze dokładnie wyplukac suport bo trzeszczy pewnie piasek i syf ktory tam zalega.... nic nie dzieje sie bez przyczyny ...
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=9975294 rower na czesci !
z pratyki wiem, że jak korba trzeszczy to jest niedokręcona. I lepiej szybko dokręć bo Ci kawdrat siądze(czy tak isis nie wiem co masz)
w piatach mogły sie kunusy poluzować.
I tak jak wieleosób powiedziało: daj na serwis.
jak się kiedys pytałem o przeglad do sezonu, czyli smarowanie i pełanregulacja to coś ponad 5 dych mówili. To jeszce nie tak dużo.
Albo jak masz chęć to zrób sam. ja np nie pozwalam nikomu pchać rąk w rower, sam wszystko robie
Tylko nie jeźdz na takim rozwalajacym się bo wszystkie częsci się szybckeij zużyją.
w piatach mogły sie kunusy poluzować.
I tak jak wieleosób powiedziało: daj na serwis.
jak się kiedys pytałem o przeglad do sezonu, czyli smarowanie i pełanregulacja to coś ponad 5 dych mówili. To jeszce nie tak dużo.
Albo jak masz chęć to zrób sam. ja np nie pozwalam nikomu pchać rąk w rower, sam wszystko robie
Tylko nie jeźdz na takim rozwalajacym się bo wszystkie częsci się szybckeij zużyją.
Krzychu_1993 Przegląd generalny, chyba że masz narzędzia to wykonaj to sam.
Trzeba zdjąć korbe, wyczyścić ewentualny brud, nasmarować to od nowa i bardzo mocno dokręcić - powinno nie trzeszczeć...
Pivoty też możesz nasmarować i popsikać pancerze żeby linki lepiej chodziły..
Reszta to kwestia regulacji, normalna sprawa w rowerach od kilkuset złotych, przez te kilkutysięczne...
Normalną sprawą jest rozregulowywanie nowego roweru - wyciąganie linek i rozkręcanie śrub.. Stąd zalecane i oferowane przez dystrybutorów i sprzedawców przeglądy darmowe po 100km albo obowiązkowe gwarancyjne dla skontrowania.
P.S. W ostateczności generał, u mnie kosztował 130pln.
Trzeba zdjąć korbe, wyczyścić ewentualny brud, nasmarować to od nowa i bardzo mocno dokręcić - powinno nie trzeszczeć...
Pivoty też możesz nasmarować i popsikać pancerze żeby linki lepiej chodziły..
Reszta to kwestia regulacji, normalna sprawa w rowerach od kilkuset złotych, przez te kilkutysięczne...
Normalną sprawą jest rozregulowywanie nowego roweru - wyciąganie linek i rozkręcanie śrub.. Stąd zalecane i oferowane przez dystrybutorów i sprzedawców przeglądy darmowe po 100km albo obowiązkowe gwarancyjne dla skontrowania.
P.S. W ostateczności generał, u mnie kosztował 130pln.
-
- Posty: 474
- Rejestracja: 07.05.2005 00:29:43
- Lokalizacja: lodz
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości