Jak zdobyć hajc na rower
Najlepiej jest miec znajomosci - moj kumpel ma wujka koscielnego i chodzi za niego w wakacje do kosciola i tak: pogrzeb= 50zl, slub tak samo, + normalna pensja, koles rok temu w sierpien zarobil przeszlo 2500zl!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I pajac wszystko na ciuchy wydal...:p I na pierodly. Ale jak sie ma znajomosci to jest dobrze, zawsze sie mozna gdzies zaciagnac, gorzej jak sie nie ma (jak ja...), wtedy to trzeba miec fuksa, to nie ameryka, gdzie praca lezy na ulicy:]
Pro rider^^
Ja to mam lipe bo zbieralem kase na rower no i kupilem sobie gianta za 2 tys ale po niecalych 2 tygodniach mi go ukradli :/ Wiec teraz zbieram na nowy rower i musze jeszcze splacic dlug u rodzicow zaciagniety na ten stary , dlatego otworzylem myjnie samochodowa :P " U Kacpra" 15 zeta za mycie+ odkurzanie+ mycie szyb . Cena chyba dosc przystepna i cala rodzina jezdzi czystymi samochodami :D Aha jeszcze to... jak wszyscy sie juz chwalili to ja mam 14 lat :p
pzdr
pzdr
zawsze mozna sie pobawic w klikanie linko.czytanie maili za kaske ....
http://www.allyousubmitters.com/pages/i ... fid=MistiS
tutaj dostajesz po 5centow za jednego maila, kazdego maila trzeba miec otwartego przez minute [jest licznik pokazany na gorze strony], czasem sa tesh bannerki tesh za 5centow ... dziennie dostaje sie ponad 20 maili, wiec 50 dolarkow [taki jezst payout] robi sie w 1,5 miesiaca .... jedyny problem ze dlugo czeka sie na wyplaty, nawet 3 miesiace :/
http://www.allyousubmitters.com/pages/i ... fid=MistiS
tutaj dostajesz po 5centow za jednego maila, kazdego maila trzeba miec otwartego przez minute [jest licznik pokazany na gorze strony], czasem sa tesh bannerki tesh za 5centow ... dziennie dostaje sie ponad 20 maili, wiec 50 dolarkow [taki jezst payout] robi sie w 1,5 miesiaca .... jedyny problem ze dlugo czeka sie na wyplaty, nawet 3 miesiace :/
niah, niah, niah .... +1 =]
-
- Posty: 144
- Rejestracja: 06.05.2004 16:15:11
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
kasa
stary potrzeba ci kasy wiesz co rob?? zaraz ci powiem sa dwa rozwiazania
1.Dzwon po rodzinie (babcie ciocie) ja tak skolowalem 450 zł
2.pOJEDZ DO AMERYKI KUP KOMPUTER POTEM WROZ I GO SPRZEDAJ JA TAK ZROBILEM (1100 ZŁ ZA JEDN DOBTY)
1.Dzwon po rodzinie (babcie ciocie) ja tak skolowalem 450 zł
2.pOJEDZ DO AMERYKI KUP KOMPUTER POTEM WROZ I GO SPRZEDAJ JA TAK ZROBILEM (1100 ZŁ ZA JEDN DOBTY)
nie jest tak łatwo znależć w naszej Polsce jaką kolwiek prace. Napewno nie polecam wyzyt w PUP bo tam gówno mają. Wszystko co lepsze to powybierane po znajomości. Chyba ze chcesz rżnąć biedne zwierzątka w rzeżni.
Polecam zrobić CV jakiś list motywacyjny i pojeżdzić po zakładach w Twoim fachu. Ja tak zrobiłem kiedyś i muszę przyznać ze z dobrym rezultatem.
Aktualnie robie w swojej firmeie tak więc mogłem odłozyć kaske i kupić sprzęt.
Zycie jest brutalne!!
Polecam zrobić CV jakiś list motywacyjny i pojeżdzić po zakładach w Twoim fachu. Ja tak zrobiłem kiedyś i muszę przyznać ze z dobrym rezultatem.
Aktualnie robie w swojej firmeie tak więc mogłem odłozyć kaske i kupić sprzęt.
Zycie jest brutalne!!
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=252687
ja mam inny problem wynikajacy chyba ze slabej woli. w zeszlym roku przez 4 miechy zapieprzalem w oliwskim zoo malujac ploty, klatki dziwnych zwierzat i kopiac rowy... spoko praca, troche tyrania, ale nie bylo najgorzej. idac do pracy z gory zakladalem, ze odkladam kazda wyplatke i po czterech miechch kupuje sobie rower... pierwsza wyplata, wiadomo wpadly pieniazki trzeba cos z kumplami wypic... poplynelo, do tego dochodzi dziewczyna i zwiazane z nia wydatki (wyjscia do kina, spacer z lodami... kiedy indziej urodziny, rocznica, imieniny, dzien kobioet, swieto zakochanych....niby raz w roku, ale jednak zawsze akies sianko poplynie), kiedy indziej dzwoni kolega zeby isc na imprezke... i tak grosz do grosza i od zeszlego roku zbieram na rower a mam ramke i jakies rozsypujace sie czesci z demobilu... jak odkladac kase????? wszystkie pieniazdze oddawalem mamie, zeby mi zbierala, ale to tez gowno daje bo po jakims czasie zdazy sie okazja, zeby je wydac... nie moge se z tym poradzic, nie moja wina, ze jestem dosyc rozrzutny,a moja dewiza jest "pieniadze - rzecz nabyta". jak tak dalej pojdzie to nigdy se nie pjezdze :((( placze...
Jak zdobyć hajc na rower
bartec hmmmmm..... jesli naprawde chcesz napewno uzbierasz kase na rowra nie ma takiej opcji:] zamiast pianek kup sobie jakies tanie vino i juz jestes do przodu^^
bartec widocznie bardziej zalezy Ci na wypiciu z kumplami i na imprezach niz na rowerze, bo tak bys sie nie dal skusic na impre tylko se pomyslal impreza (pobawie sie nocke) a potem kolejny miech z rowerem do tylu :/
pomysl ze jak zlozysz szybciej rower (nie musi byc na najzajebistrzym osprzecie), wystarczy na wmiare dobrym to potem spokojnie bedziesz mogl na imprezy chodzic bez przejmowania sie ze zabraknie na czesci
pomysl ze jak zlozysz szybciej rower (nie musi byc na najzajebistrzym osprzecie), wystarczy na wmiare dobrym to potem spokojnie bedziesz mogl na imprezy chodzic bez przejmowania sie ze zabraknie na czesci
wiekszosc z was jest mlodzianami ktorzy kase od rodzinki dostaja albo dorabiaja sobie- ciekawe jak zaczniecie swoje dupska utrzymywac ilu z was bedzie jeszcze jezdzic na rowerach jak po peknieciu ramy trzeba bedzie rok odkladac na nowa, pierdolenie kotka za pomoca mlotka- patenty na kase- nie ma patentow jest tylko ciezka praca ale sie o tym jeszcze przekonacie za pare latek jak tatus przestanie kieszonkowe dawac :( i nie bedzie na lody nawet, przestancie chlac browary i palic trawke po katach to bedzie na rowerek....... PEACE
Local Swinga-Swinga
s
A ja powiem tak :p
Majac 15 lat to korzystaj z beztroskiego zycia z rodzicami, otworz oczy na inne rzeczy oprocz roweru i inwestuj w swoja wiedze czyli ucz sie..... a w zyciu jeszcze przyjdzie Ci sie tyle napracowac ze bedziesz mial dosc :)
Majac 15 lat to korzystaj z beztroskiego zycia z rodzicami, otworz oczy na inne rzeczy oprocz roweru i inwestuj w swoja wiedze czyli ucz sie..... a w zyciu jeszcze przyjdzie Ci sie tyle napracowac ze bedziesz mial dosc :)
A ja zarabiam sobie w firmie web design'owej , robiac elemnty flashowe :D
Fajna pracka, tylko trzeba bylo kiedys duzo czasu na nauke poswiecic :D
Rok temujak w wakacje bylem u kuzyna na Rzeszy to roynosilem ulotki. za 5000 ulotek 70euro na lebka :D Bajeczne pieniadze. Szkoda, ze w tym roku nie moge roznosic :(
Ps. 16lat mam
Fajna pracka, tylko trzeba bylo kiedys duzo czasu na nauke poswiecic :D
Rok temujak w wakacje bylem u kuzyna na Rzeszy to roynosilem ulotki. za 5000 ulotek 70euro na lebka :D Bajeczne pieniadze. Szkoda, ze w tym roku nie moge roznosic :(
Ps. 16lat mam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość