Uszczelki ? czy ktos je ma ?
Uszczelki ? czy ktos je ma ?
Eloł wszystkim ...
chciałem sie zapytac czy ktos posiada te uszczelki '' olejowe '' , czy są dobre ? i czy mozna przy nich robic otwartą kąpiel olejową ?
http://www.allegro.pl/item151459351_bom ... 35_mm.html
chciałem sie zapytac czy ktos posiada te uszczelki '' olejowe '' , czy są dobre ? i czy mozna przy nich robic otwartą kąpiel olejową ?
http://www.allegro.pl/item151459351_bom ... 35_mm.html
*** EnDurO RiDe ***
.... Ride My Life ....
Dartmoor 4X
.... Ride My Life ....
Dartmoor 4X
jestes niezly kozakFurmek pisze: 100 za marzocchiego ze dwa razy do roku to nie majatek,
wystarczy dbac o sprzęt i go systematycznie serwisować
Ja ori uszczelki mialem 4 lata, wyglądały, wyglądają i działają jak NOWE (nowy właściciel również jest mega zadowolony) ale trzeba dbać
a 200zł każdego roku za same uszczelki to chyba dawno przesiadłbym sie na samochód jakby to tyle kosztowało.
[s]
SANTA CRUZ JACKAL
na części
www.skocz.pl/Rower4sale
SANTA CRUZ JACKAL
na części
www.skocz.pl/Rower4sale
Yogi, to zalezy co sie jezdzi, ja smigasz street no to spoko, ale jak pracujesz i tylko weekendy/urlop masz wolne, to pogoda przestaje przeszkadzac a amor po dniu w blocie jak bys o niego nei dbal bedzie upiep.. od oski po mostek.
Zeby nie bylo, po takim czyms zanim pujde do domu to pierw mycie w pralni, potem kapke brunoxa i dopiero na 4'te pietro (inaczej by mnei do domu niewpuscili)
marzocchi "zaleca" zmiane uszczelek co 100 godzin jazdy (tk wiem przeginaja zeby zaabiac na uszczelkach) ale po doswiadczeniach z z1 do ktorej sie dostlo troche piachu, powiedzialem sobie nigdy wiecej i 2 razy w roku zmieniam bez wzgledu czy puszczaja olej czy nie.
Inna sprawa ze mnei na to poprostu stac wiec klade laske i ide na latwizne ;)
PS, ta stowa za komplet do marcocha to w porownaniu z 260zl za boxxera i tak pestka :)
Zeby nie bylo, po takim czyms zanim pujde do domu to pierw mycie w pralni, potem kapke brunoxa i dopiero na 4'te pietro (inaczej by mnei do domu niewpuscili)
marzocchi "zaleca" zmiane uszczelek co 100 godzin jazdy (tk wiem przeginaja zeby zaabiac na uszczelkach) ale po doswiadczeniach z z1 do ktorej sie dostlo troche piachu, powiedzialem sobie nigdy wiecej i 2 razy w roku zmieniam bez wzgledu czy puszczaja olej czy nie.
Inna sprawa ze mnei na to poprostu stac wiec klade laske i ide na latwizne ;)
PS, ta stowa za komplet do marcocha to w porownaniu z 260zl za boxxera i tak pestka :)
-
- Posty: 61
- Rejestracja: 04.08.2006 15:39:44
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Furmek no wiesz... Ja słyszałem , że to manitou zaleca zmiane co 100h jazdy, a marzocchi 2 raz w sezonie... No ale moge sie mylić, co do marzocchi ale do manitou raczej nie.
P.s. Jesli ja potrafie smigac ogolnie 5h-10h dziennie na bike, ale nie ciagle w terenie i itp to mial bym co miesiac kupować uszczelki w manitou... ?
P.s. Jesli ja potrafie smigac ogolnie 5h-10h dziennie na bike, ale nie ciagle w terenie i itp to mial bym co miesiac kupować uszczelki w manitou... ?
hehe wiem zuk ze sobie toczyl z teflonu ale ja chcem takie legalnie sobie kupic i zamoncić:P bo z tymi tokarzami to różnie jest czasem mogą ci spieprzyć dobry materiał a teflon tani nie jest raczej a pozatym z tego co widze i z tego co wiem to te uszczelki enduro są nawet droższe od oryginalnych marzocchi:P
http://www.pinkbike.com/photo/1238478/
hehe, ja tez slyszalem, ze manitou zaleca wymiane co 100 godzin jazdy, ale oleju, a nie uszczelek :-)FreeRidersMa pisze:Furmek no wiesz... Ja słyszałem , że to manitou zaleca zmiane co 100h jazdy, a marzocchi 2 raz w sezonie... No ale moge sie mylić, co do marzocchi ale do manitou raczej nie.
_________________
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości