Zakładanie opony

koko-dżambo
Posty: 12
Rejestracja: 21.07.2004 13:16:54
Kontakt:

Zakładanie opony

Post autor: koko-dżambo »

Zakładanie opony to niby nic trudnego, a jednak.
http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... age=265388
To moja obręcz ( Rhino Lite ), a to wgięcie to prawdopodobnie efekt zakładania opony. Z zakładaniem opony w sumie nie ma problemu - z jednej strony wchodzi cała bez problemu, a z drugiej podważam drewnianym klinem ( i to chyba z tego podważania takie wgięcia ) i jest opona załozona.
Dlatego pytam się czy macie podobne problemy i czym (jak) zakładacie opony.
Breeder
Posty: 1130
Rejestracja: 03.07.2004 18:04:44
Kontakt:

Post autor: Breeder »

jest coś takiego jak łyżki do opon. ja tego nigdy nie używałem i nie miałem takich problemów.
|| www.villagerevolution.com || aka. kujon || dupa!
MareKambo
Posty: 917
Rejestracja: 26.04.2004 22:54:13
Lokalizacja: POL
Kontakt:

Post autor: MareKambo »

PIerwsze to weź jakieś obcęgi albo ściskacz i wyprostuj obręcz, ja już tak robiłem, tylko uważaj żeby nie przesadzić :) A z zakładaniem opony to większych problemów nigdy nie miałem, mam tylko mega wielki problem :) - opona (juz założona) krzywo toczy się, raz wygięta w lewo raz w prawo.
koko-dżambo
Posty: 12
Rejestracja: 21.07.2004 13:16:54
Kontakt:

Post autor: koko-dżambo »

Już próbowałem ją prostować, ale nie jest to łatwe ( metal jest dość mocny ) i jedyne co zrobiłem to zarysowanie w obręczy :(
AGANG_KRK
Posty: 147
Rejestracja: 29.07.2004 19:15:04
Lokalizacja: Z KRAKOWA
Kontakt:

Post autor: AGANG_KRK »

JA MAM OBRECZ DM 24 I JAK ZAKLADAM HIGH ROLLERA TO JEST PROBLEM ALE POMAGAM SOBIE KLUCZEM TAK JAK ŁYZKA I JEST SPOKO
AGANG ! ! ! GG 5022551
michal_rz
Posty: 332
Rejestracja: 19.04.2004 10:19:18
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: michal_rz »

odpowiedz jest jedna - trzeba nauczyc sie zakladania opon rekami:) to jest bardzo proste i przyjemniejsze niz masakrowanie obreczy srubokretami itp.

gdy nalozysz juz wiekszosc opony a dalej nie bedzie szla rekami to poprostu tam gdzie juz jest wcisnij ja na sam srodek obreczy gdzie sama obrecz ma mniejszy obwod:) wtedy bez problemu nalozysz ta pozostala czesc!
Bike Team Rzeszów --> http://btr.glt.pl
Prezes
Posty: 617
Rejestracja: 29.04.2004 14:57:27
Lokalizacja: SŁUPSK / 3miasto
Kontakt:

Post autor: Prezes »

niemozliwe żeby fela sie od łyzke wyginała

kumpel ma michelina do dh którego gożej sie zakłada niż pezerwatywe na arbuza i niema takich wgnieceń


te wgniecenia to pewnie jakis krawężnik zaliczyłeś albo schody
gg 2566246

my ride - http://www.tinyurl.pl?YVxi0Awr
GoomiŚ
Posty: 134
Rejestracja: 30.06.2004 02:32:44
Lokalizacja: Z górki na pazurki - Kwidzyn
Kontakt:

Post autor: GoomiŚ »

[quote="tensam"]PIerwsze to weź jakieś obcęgi albo ściskacz i wyprostuj obręcz, ja już tak robiłem, tylko uważaj żeby nie przesadzić :) A z zakładaniem opony to większych problemów nigdy nie miałem, mam tylko mega wielki problem :) - opona (juz założona) krzywo toczy się, raz wygięta w lewo raz w prawo.[/quote]

To pewnie nie opona się przywo toczy tylko obręcz ;]
...a na zimę zaczynam łamanie makrokesza:D Będzie ślisko :D
SDSW
Posty: 866
Rejestracja: 14.05.2004 15:27:04
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: SDSW »

Tez mam takie gowienki na obreczy (DM 24), i to napewno nie jest od zakladania opony tylko od jazdy, jakie macie cisnienie w oponach ?
Zobaczcie na ta dupe !!!:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=60336687
8!k3r
Posty: 2117
Rejestracja: 18.04.2004 23:08:33
Lokalizacja: Warszawa -> Bemowo
Kontakt:

Post autor: 8!k3r »

nigdy nie zakladalem opon przez lyzki ani jakies pierdolone klucze bo sie rysuje i niszczy obrecz nauczylem sie golymi rekami tak jest najlepiej
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=359651
denus
Posty: 176
Rejestracja: 05.05.2004 09:34:34
Kontakt:

Post autor: denus »

no i co lekko se zarysujesz chyba nie umzesz nie?
www.TOTEMSHOP.pl
GhOsT
Posty: 62
Rejestracja: 20.04.2004 13:16:05
Lokalizacja: z polski
Kontakt:

Post autor: GhOsT »

hehe, ale lama...

wiesz, człowieku, opony nakłada się RĘKAMI, bez narzędzi. potrzeba tylko trochę odporności na ból, bo np. przy Ninji albo Ritchey'u na masywnej obręczy to człowiek sapie z bólu a łapy są czerwone.

bez łyżek, bez śrubokrętów!
MaxDamageDA
Posty: 6082
Rejestracja: 19.04.2004 08:21:44
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: MaxDamageDA »

Nokiany 2.6 DH (grubsze scianki niz dual) , detka nokian dh 3.0 , vuelta dh

Miacho - 3atmo

Zjazd - w zaleznosci od trasy 1-1.5 atmo
www.street-roulette.pl | www.ovb.pl | www.rowerowy.com
KARL
Posty: 323
Rejestracja: 19.04.2004 14:16:42
Lokalizacja: Stolica
Kontakt:

Post autor: KARL »

siemka obrecz wsadz w imadlo i sciskaj albo scisk stolarski ja tak robie jak sie pognie i jest git a opone zakladam przy pomocy dwuch srobokretow feldze nic nei zrobilem ani oprzy zakladaniu i zdejmowaniu ale kiedys chcialem zalozyc ninie 2.35 na przednia felge fira jakas taka hujowa na maxa zalozyc zalozylem ledwo ale przy wetylu wychodzi to postanowilem zdjac to pogielem srubokret i rozjebalem detke ale feldze nic nie zrobilem wiec watpie zeby to byly wgnioty od zakladania opon
JA www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=235917
erenes
Posty: 1328
Rejestracja: 19.04.2004 06:49:51
Kontakt:

Post autor: erenes »

jak prostujesz felge, nie prostuj kombinerkami- bo tylko porysyjesz, a jak będziesz chciał odgiac to nie utrzymasz 'ścisku". Weż klucz francuski, ustaw na szerokosć bocznej ścianki felgi, załóż dokreć jeszcze i odegnij delikatnie. Kontroluj "głebokość" założenia klucza.
koko-dżambo
Posty: 12
Rejestracja: 21.07.2004 13:16:54
Kontakt:

Post autor: koko-dżambo »

Dzięki za odpowiedzi, ale teraz mam "odwrotne" pytanie - zdejmowanie opony. Bo przy zdejmowaniu to chyba trzeba sobie czymś pomagać ?
woitas
Posty: 420
Rejestracja: 09.06.2004 20:43:11
Lokalizacja: Slupsk
Kontakt:

Post autor: woitas »

Masakra to zalozyc ninje 2.65 scierwo jest tak grube i stywne ze ostro sie trzeba napocic .. (widzialem kiedys na discowery jak kolesie nagladali felge do Monster trucka ... polozyli felge na oponie i napisikali jakiegos srodka latwo palnego do srodka i podpalili cisnienie bylo tak zajebistee ze wciagnelo i nalozylo opone na felge , felge w opone .. hheh sporoboj tak ..)
Ride or Die
Mqx
Posty: 153
Rejestracja: 02.05.2004 08:02:58
Kontakt:

Post autor: Mqx »

jak ja zakładałem duro 3.00 to nie miałem większych problemów jedynie jak chciałem zciągną to były problemy ponieważ powietrze z dętki nie wyszło całe
http://tiny.pl/vh4 <-- nasza maskotka klubu iksszprotka
Baal
Posty: 266
Rejestracja: 23.04.2004 19:52:59
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Post autor: Baal »

zakładanie/ściąganie opony rękami to podstawa. kiedyś pomagałem sobie śrubokrętami, ale teraz nawet ninje zakładam bez problemu. nic sie nie rysuje nic sie nie gnie, ale fakt para w łapach sie przydaje i to bardzo.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości