Jak zdobyć hajc na rower
w wieku uczniowskim można sobie pomarzyć o jakiejś kasce, ale już po, można coś zarobić. Studia zaoczne dają tą możliwość ze można zarobić już swoją prawdziwą kase. Może nie zawsze wpełni zadowalającą ale jest.Stinky dobrze prawi.
Jeszcze w pizdeczke dostaniecie. Za friko nic nie ma. Ciężko to zrozumieć ale niestety tak jest.
Jeszcze w pizdeczke dostaniecie. Za friko nic nie ma. Ciężko to zrozumieć ale niestety tak jest.
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=252687
hmm ja mogłem miec zajebista prace w WYTWÓRNI SPRZETU KOMUNIKACYJNEGO a dokładniej przy budowie smigłowców bardzo mi na tej pracy zalezało i byłem gotów poswiecic całe wakacje ale co z tego jak ja mogłem tam przepracowac tylko wakacje bo po wakacjach czeka mnie 5 klasa technikum gdyby nie to nie było by najmniejszego problemu i płaca tez niezła jak na pocztek 6 zl godzina do tego mozna sobie brac jeszcze niezle płatne nadgodziny!!!
jako ze tej pracy nie dostałem kase musz brac na rower od staryszych nie jest to takie proste bo naprawde nie mają kasy toną w dlugach ale zawsze cos mi dołozą
mam nadzieje ze od sierpnia uda mi sie popracowac w hurtowni napoi w magazynie i jako kierowca
odmawiam sobie różnych rzeczy np. nie bylem jeszcze nigdzie nad jeziorem siedze non stop w domu nic nie robiac w miare mozliwosci odkładajac kazdą kase jaka mi wpadnie w rece
jako ze tej pracy nie dostałem kase musz brac na rower od staryszych nie jest to takie proste bo naprawde nie mają kasy toną w dlugach ale zawsze cos mi dołozą
mam nadzieje ze od sierpnia uda mi sie popracowac w hurtowni napoi w magazynie i jako kierowca
odmawiam sobie różnych rzeczy np. nie bylem jeszcze nigdzie nad jeziorem siedze non stop w domu nic nie robiac w miare mozliwosci odkładajac kazdą kase jaka mi wpadnie w rece
www.birol.prv.pl
www.hcfr.pl
www.hcfr.pl
-
- Posty: 699
- Rejestracja: 23.06.2004 16:28:23
- Lokalizacja: gocław
- Kontakt:
Ja tez nie zarabiam i rodzice daja mi kase albo szukam po rodzinie i dlatego nie jezdze na sprzecie marzen..(yz3) ale jest dobrze.
Ostatnio zaczałem robic dizajny stron bo to opłacalne 1 dizajn=5godziny=100zł ale zeby ktos kupil to trzeba byc dobry..
no i tak robilem pierwszy...drugi...trzeci....czwarty.... no ale zawsze musial jakis %$#^ grafik w $$#&^#%$ ktorego projekty zawsze musialy byc lepsze i sie wkurzylem i skonczylem z tym.
Chcialem roznosic ulotki ale jest tylu chetnych ze nie da rady...
oddalem 20kg makulatury i zarobiłem 3zl
teraz zaczynam sprzedawac nie potrzebne rzeczy ktore mam w domu i mam nadzieje ze uzbieram na obecze
Ostatnio zaczałem robic dizajny stron bo to opłacalne 1 dizajn=5godziny=100zł ale zeby ktos kupil to trzeba byc dobry..
no i tak robilem pierwszy...drugi...trzeci....czwarty.... no ale zawsze musial jakis %$#^ grafik w $$#&^#%$ ktorego projekty zawsze musialy byc lepsze i sie wkurzylem i skonczylem z tym.
Chcialem roznosic ulotki ale jest tylu chetnych ze nie da rady...
oddalem 20kg makulatury i zarobiłem 3zl
teraz zaczynam sprzedawac nie potrzebne rzeczy ktore mam w domu i mam nadzieje ze uzbieram na obecze
hueheuheue
Mam 15 lat - do ulotek mnie nigdzie nie chcą przyjąć, bo jestem za młody :/... Ale szukać będę dalej.
Kasy nie mam dużo. Ale jak mam to:
Zielona szkoła/obóz/kolonia = jakieś 50 zeta od starszych na wydatki - kupuję pocztówki, znaczki i nic więcej - każdy wyjazd to 40 zeta.
Podczas roku szkolnego w szkole zarabiam - robię zajafkowe ściągi, i sprzedaje po 4 zeta sztuka. Każdy sprawdzian = 3 ściągi = 12 zeta.
Kombinuj, a napewno coś wymyślisz.
Chcesz kupić sposób na zbudowanie kostki z zapałek baz kleju za jedyne 2 zety?? :]
:D
Kasy nie mam dużo. Ale jak mam to:
Zielona szkoła/obóz/kolonia = jakieś 50 zeta od starszych na wydatki - kupuję pocztówki, znaczki i nic więcej - każdy wyjazd to 40 zeta.
Podczas roku szkolnego w szkole zarabiam - robię zajafkowe ściągi, i sprzedaje po 4 zeta sztuka. Każdy sprawdzian = 3 ściągi = 12 zeta.
Kombinuj, a napewno coś wymyślisz.
Chcesz kupić sposób na zbudowanie kostki z zapałek baz kleju za jedyne 2 zety?? :]
:D
Czy "nie" jest właściwą odpowiedzią na TO pytanie?
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 03.08.2004 16:08:26
- Lokalizacja: gdzieś w Polsce
- Kontakt:
Dajcie sobie spokój z firmami płacącymi za maile. Może jest kilka które coś tam kiedyś (znaczy za 3 lata) wypłacą ale z własnego doświadczenia wiem że to wielkie gó**o . Lepsze są raporty bo otrzymujesz kasę za każdy raporta, a kasa jest w kopercie. Musisz włożyć na początku +/- 50 - 100 zł ale potem zarabiasz od 4000 - >50.000 zł. i przy ty nie musisz siedzieć 5 godzin przed kompem i czekać aż kolejne maile ci się załadują. Robisz góra 60 min dziennie i wszystko. Musisz tylko zainwestować na poczatku.
_________________
Ps. Mam 15 lat , i starego sztywniaka z firmy no-name, cały skatowany, jeździ się "super" ("tylko" 23kg, krzywy widelec przedni, nienaturalna kierownica, i rafki z Holandi ad 1992, v-ki saguana , jakieś manetki. Po prostu żyć nie umierać)
_________________
Ps. Mam 15 lat , i starego sztywniaka z firmy no-name, cały skatowany, jeździ się "super" ("tylko" 23kg, krzywy widelec przedni, nienaturalna kierownica, i rafki z Holandi ad 1992, v-ki saguana , jakieś manetki. Po prostu żyć nie umierać)
-
- Posty: 509
- Rejestracja: 10.05.2004 16:18:08
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Ze sciagami to jest niezly pomysl.
Kumpel robi takie na kompie i w zaleznosci od dlugosci sprzedaje od 0,50 do 2pln.
Klase mam leniwa i nikomu nie chce sie samemu robic, wiec 3/4 ludu sie u niego zaopatruje.
A ile kartkowek/prac klasowych jest w szkole sredniej kazdy wie, wiec mozna zarobic :-)
Kumpel robi takie na kompie i w zaleznosci od dlugosci sprzedaje od 0,50 do 2pln.
Klase mam leniwa i nikomu nie chce sie samemu robic, wiec 3/4 ludu sie u niego zaopatruje.
A ile kartkowek/prac klasowych jest w szkole sredniej kazdy wie, wiec mozna zarobic :-)
http://pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=532557
-
- Posty: 849
- Rejestracja: 01.05.2004 18:51:06
- Lokalizacja: Planeta Ziemia
- Kontakt:
ja zanalazłem sobie robotę już w maju ale miałem dogadane, że zaczynam od 1 lipca i tak mam już 3000zł, praca jest ciężka, długa, czasem żmudna ale co najważniejsze opłacalna i legalna. Pracodawca jest zajebiście wporzo płaci w terminie tyle ile miałem z nim ustalone a i bekę można skręcic z nim i z niego :)
są ciekawsze rzeczy niż czytanie podpisów...
kurde tak jak pisali przedmówcy z praca nie ma latwo ja mam teraz 17 lat i w w kwietniu i maju roznosilem ulotki raz w tygodniu po 4 godziny i zarobilem ponad 200 zeta. wczesniej w ferie zimowe charowalem jak wol na budowei starego za marne 3 zeta za godzine! niedawno prztrzepalem swoja piwniece i posprzedawalem pare rzeczy i wpadlo ponad 130 zeta aaa i dostalem jeszcze odszkodowanie za noge ktora byla 10 dni w gipsie a nic z nia nie bylo;) i sobie zlozylem pierwszy ****** rowerek a teraz qrwa na nim nie jezdze bo mnie pierdolna samochod i sie rehabilituje;/ jak sie rozejzysz i pomyslisz i bedziesz mial farta to zarobisz.
zarobic nei jest trudno :) ja mam 15 lat a juz nie mam czasu na nic. robic moge bez przerwy. robie u sadownika. trzeba podcinac galezie w sadzie, w tunelach pryskac, obrywac galazki i podlewac pomidory. placa 4 zł za godzine. robie od 8 do 18 i mam 2 godziny przerwy :) zyc nei umierac :) 1000zł miesiecznie. tylko nie ma czasu jezdzic :( ale jakos sobei radze. znajomi proponowali mi malowanei plotu a mieszkanie moge odmalowac w 3 chalupach :) trzeba sie zakrecic i popytac :) napewno zawsze cos sie znajdzie. pozdr.
BEZOWIAK www.bezowiak.neostrada.pl -nasz klub
ZAPRASZAM! beżowe jasne pełne ;) BJP i FR:]
ZAPRASZAM! beżowe jasne pełne ;) BJP i FR:]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości