Smieszne gleby :D !!
to mój kumpel miał taka akcje (nie podam imienia na wszelki wypadek :D) Jedziemy we dwoch z moja i jego kolezanka no i chciał sie popisać na srodku 2 pasmowej ulicy bunnyhop to manual i sie wyjebał na samiutkim środku na plery ja bracht na całego podjechałem po niego zeby go auta nie rozjechały no i patrze się na tą koleżanke a ona oczy jak spodki czy on przeżył . aha rower po glebie poleciał ze 2 metry dalej :D Ubaw z tego mam do dziś
GG: 1725215 Jelenia Góra
ja miałem coś takiego: jadę se ze schodów, i na samym końcu były takie małe może z 80cm. Przy schodach stały jakieś kobietki i się pa3ły, więc postanowiłem zakozoczyć... Złamałem kierę(pieprzona amoeba) i jak sięza3małem po tej glebie to leżałem na rowerze.
druga: Jeździliśmy z qmplami i wbijaliśmy się w zaspy śniegu i przez kierę. Na takiej górce sproobowałem i przeleciałem, ale za późno puściłem kierę i rower spadł mi na łeb. Co prawda bolało i jucha mi zaczęła chojnie ze łba ciec, ale wszyscy mieli polew.
Najlepsze gleby ma u nas kolo called swistaq (był na starym forum), kiedyś miał ksywkę hop-bęc...
druga: Jeździliśmy z qmplami i wbijaliśmy się w zaspy śniegu i przez kierę. Na takiej górce sproobowałem i przeleciałem, ale za późno puściłem kierę i rower spadł mi na łeb. Co prawda bolało i jucha mi zaczęła chojnie ze łba ciec, ale wszyscy mieli polew.
Najlepsze gleby ma u nas kolo called swistaq (był na starym forum), kiedyś miał ksywkę hop-bęc...
-
- Posty: 164
- Rejestracja: 19.04.2004 08:48:40
- Lokalizacja: Warszawa Stegny
- Kontakt:
-
- Posty: 164
- Rejestracja: 19.04.2004 08:48:40
- Lokalizacja: Warszawa Stegny
- Kontakt:
Nie chodzi mi o to żeby się nie śmiać. Chodzi mi tylko o niektóre gleby, które z opisu wyglądają na niebezpieczne. Wyobraź sobie sytuacje, że podczas głupiej przypadkowej gleby uszkadza ci się kręgosłup i nie możesz jeździć do końca życia, ciekaw jestem czy było by to śmieszne. Rozumiem niektóre gleby, bo z opisu są ok, sam też takie miałem i się z nich śmiałem.
nie mów hop póki nie przeskoczysz
GG 4103358
http://tiny.pl/h9qn
GG 4103358
http://tiny.pl/h9qn
Michaello wiadomo ze nie mozna sie smiac z powaznej gleby ( przynajmniej jesli tak wyglada ) ale jesli to wyglada zajebiscie smeisznie to nie da rady sie powstrzymac :D Ja zwykle jak sie glebne to najpierw sie smieje a puzniej czuje bul ( choc nie zawsze ) :) Raz zjezdzalem na tylnym ze schodow i mi bike polecial do przodu to pieknie spadlem na schodek tak ze akurat usiadlem a rower gdzies polecial to ja w smiech a jakas babcia "o boze, stanislaw, chodzmy stad bo on sie zabije a ja nie chce na to patrzec" :D
www.43ride.com
-
- Posty: 121
- Rejestracja: 20.04.2004 22:29:05
- Lokalizacja: prawie wawa
- Kontakt:
-
- Posty: 121
- Rejestracja: 20.04.2004 22:29:05
- Lokalizacja: prawie wawa
- Kontakt:
ja miałem taka glebe ze zjechałem sobie z dośc stromej i długiej górki która była zakończona wałem pokrytym wilgotną wtedy trawą i oczywiście pod koniec nie zdązyłem wychamować znaczy chamowałem ale rower sunął po trawie iaż dojechałem do końca wału i była tam 3 metrowa skarba na taką kostke brukowaną i spieprzyłem sie z niej pierdolnołem rękami o ziemie i kolanem w ochraniaczu w noge mi sie nic nie stało tylko obiłem sobie mocno nadgarstki ale i tak miałem farta bo 30 cm odemnie była ławka i mogłem sie w nią ostro wpieprzyć, mój rower ie obył sie bez szwanku troche sie porysował zgiołem sobie kierownice i troche wygiołem mostek a i jeszcze rozwaliłem manetki ale w sumie było fajnie ;) babcie siedzące na ławce prawie nie wykorkowały ze strach a potem tylko coś tam popsioczyły pod nosem
The Power Is On Your Side !!!
Mnie sie jeszcze gleba kumpla przypomnial
Jechal waskim chodnikiem i z czegos w stylu bramy wyjechal mu samochud i stanal na srodku chodnika
przyrznal mu w bok wgiol cale zakole urwal lusterko i zegarkiem wybil szybe wylozyl sie od strony kierowcy gosciu przerazony wyskoczyl zeby go ratowac w momencie jak sie podnosil efektem czego przywalil mu dzwiami w czape
Co ciekawe oprucz kilku zadrapan nic mu nie bylo a w roweze nawet kola nie zcentrowal a pierdzielnol dosc szybko
A jakies 2 tygodnie puzniej jego brat zrobil cos ale niechce powiedziec co w wyniku czego 2 samochody odjechaly na lawetach
Jechal waskim chodnikiem i z czegos w stylu bramy wyjechal mu samochud i stanal na srodku chodnika
przyrznal mu w bok wgiol cale zakole urwal lusterko i zegarkiem wybil szybe wylozyl sie od strony kierowcy gosciu przerazony wyskoczyl zeby go ratowac w momencie jak sie podnosil efektem czego przywalil mu dzwiami w czape
Co ciekawe oprucz kilku zadrapan nic mu nie bylo a w roweze nawet kola nie zcentrowal a pierdzielnol dosc szybko
A jakies 2 tygodnie puzniej jego brat zrobil cos ale niechce powiedziec co w wyniku czego 2 samochody odjechaly na lawetach
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=333510 <= ja
hehe bywa :P
moj znajomy (vide yesus) kiedys jak byl mlody i glupi (tera jest stary i glupi :P) jechal i wlozyl palce w boki kiery - nie mial zatyczek. no i pech chcial ze sie wyglebil no i teraz moze wskatujacym palcem w kazda strone ruszac :D
moj znajomy (vide yesus) kiedys jak byl mlody i glupi (tera jest stary i glupi :P) jechal i wlozyl palce w boki kiery - nie mial zatyczek. no i pech chcial ze sie wyglebil no i teraz moze wskatujacym palcem w kazda strone ruszac :D
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
Pierwsza to taka ze przy jednym ze sklepów na rogu są schodki i poszedłem z kumplem na orenżade a potem potrenować jazde do tyłu i podjeżdżam pod schodki kumpel mówi że nikt nie idzie no to ja zjeżdżam sobie tyłem ładnie nawet wyszłoi przy końcu kiedy już prawie całkiem straciłem prędkośc w coś walnolem. Myślałem że to kumpel mi na złośc robi i krzycze spier#$$#j odwracam sie a tam dziadek leży na chodniku. Podszedłem do dziadka i sie pytam czy mu sie nic nie stało o on do mnie: Co ty robisz, jeszce z dachu bedziesz może skakał. a ja do niego : Jak wejde to skocze. Dziadek sie wkurwi$ i pojechał ukrainą. A jak mi potem kumpel powiedzal to dziadek wyjechał zza rogu jeblem go w tylne koło i sie wyjebal na swej ukrainie.
Następną wyciołem ze 4 dni temu
Pojechaliśmy z kumplem na skatepark i rozpędzam sie żeby skoczyć sobie na fun box i mi sie łańcuch urwal i sie zjebalem na bok. Mam ze trzy siniaki na kolanie, zdartą skóre pod pachą iwtedy zatrzymalem sie z 5 cm od drzewa łbem.
Następną wyciołem ze 4 dni temu
Pojechaliśmy z kumplem na skatepark i rozpędzam sie żeby skoczyć sobie na fun box i mi sie łańcuch urwal i sie zjebalem na bok. Mam ze trzy siniaki na kolanie, zdartą skóre pod pachą iwtedy zatrzymalem sie z 5 cm od drzewa łbem.
Rower ??? A co to ??
Dual, miej zrozumienie dla starszych kobiet ;) Ta babcia pewnie na wojnie sie napatrzyla jak ludzi wyrzynaja i teraz jest wyczulona na cokolwiek ;) zreszta, moja babcia jest taka sama :D zawsze jak ją widze przed wyjsciem na bika to slysze cos takiego: "Znowu jedziesz na te kazury? czy ty chcesz sie zabic, albo kaleka zostac? no pomysl sobie!" a ja odpowiadam "Tak babciu, jade sie zabic wiec nieczekajcei z obiadem. Jak cos to mam komore" :D
www.43ride.com
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości