Smieszne gleby :D !!

Karko
Posty: 183
Rejestracja: 19.04.2004 06:08:06
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: Karko »

to mój kumpel miał taka akcje (nie podam imienia na wszelki wypadek :D) Jedziemy we dwoch z moja i jego kolezanka no i chciał sie popisać na srodku 2 pasmowej ulicy bunnyhop to manual i sie wyjebał na samiutkim środku na plery ja bracht na całego podjechałem po niego zeby go auta nie rozjechały no i patrze się na tą koleżanke a ona oczy jak spodki czy on przeżył . aha rower po glebie poleciał ze 2 metry dalej :D Ubaw z tego mam do dziś
GG: 1725215 Jelenia Góra
Jaca
Posty: 2526
Rejestracja: 19.04.2004 08:16:22
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Post autor: Jaca »

ja miałem coś takiego: jadę se ze schodów, i na samym końcu były takie małe może z 80cm. Przy schodach stały jakieś kobietki i się pa3ły, więc postanowiłem zakozoczyć... Złamałem kierę(pieprzona amoeba) i jak sięza3małem po tej glebie to leżałem na rowerze.

druga: Jeździliśmy z qmplami i wbijaliśmy się w zaspy śniegu i przez kierę. Na takiej górce sproobowałem i przeleciałem, ale za późno puściłem kierę i rower spadł mi na łeb. Co prawda bolało i jucha mi zaczęła chojnie ze łba ciec, ale wszyscy mieli polew.


Najlepsze gleby ma u nas kolo called swistaq (był na starym forum), kiedyś miał ksywkę hop-bęc...
Michaelllo
Posty: 164
Rejestracja: 19.04.2004 08:48:40
Lokalizacja: Warszawa Stegny
Kontakt:

Post autor: Michaelllo »

Spoko niektóre gleby są śmieszne, ale uważam że trzeba być kretynem żeby śmiać się z czyjejś gleby jak ten leży i stęka z bólu.
nie mów hop póki nie przeskoczysz
GG 4103358
http://tiny.pl/h9qn
Krzywy
Posty: 6655
Rejestracja: 19.04.2004 15:58:45
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Krzywy »

nie
trza miec poczucie humoru, poza tym jak ja sie glebne to sam sie czasem z tego smieje :P i dobrze jak inni maja polew jakby tak wszystko bylo po urzedowemu z kamienna twarza to bym sie zajebal (jak np tu w niemczech... boshe tragedia)
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
Michaelllo
Posty: 164
Rejestracja: 19.04.2004 08:48:40
Lokalizacja: Warszawa Stegny
Kontakt:

Post autor: Michaelllo »

Nie chodzi mi o to żeby się nie śmiać. Chodzi mi tylko o niektóre gleby, które z opisu wyglądają na niebezpieczne. Wyobraź sobie sytuacje, że podczas głupiej przypadkowej gleby uszkadza ci się kręgosłup i nie możesz jeździć do końca życia, ciekaw jestem czy było by to śmieszne. Rozumiem niektóre gleby, bo z opisu są ok, sam też takie miałem i się z nich śmiałem.
nie mów hop póki nie przeskoczysz
GG 4103358
http://tiny.pl/h9qn
Jaca
Posty: 2526
Rejestracja: 19.04.2004 08:16:22
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Post autor: Jaca »

niektóre tak, ale pojawiły się tu ich opisy, bo nic się nie stało, a końcowy efekt mógł rozbawić.
Shepard
Posty: 110
Rejestracja: 19.04.2004 09:59:25
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Shepard »

Michaello wiadomo ze nie mozna sie smiac z powaznej gleby ( przynajmniej jesli tak wyglada ) ale jesli to wyglada zajebiscie smeisznie to nie da rady sie powstrzymac :D Ja zwykle jak sie glebne to najpierw sie smieje a puzniej czuje bul ( choc nie zawsze ) :) Raz zjezdzalem na tylnym ze schodow i mi bike polecial do przodu to pieknie spadlem na schodek tak ze akurat usiadlem a rower gdzies polecial to ja w smiech a jakas babcia "o boze, stanislaw, chodzmy stad bo on sie zabije a ja nie chce na to patrzec" :D
www.43ride.com
Konradek
Posty: 1314
Rejestracja: 19.04.2004 13:56:12
Lokalizacja: Jaworzno
Kontakt:

Post autor: Konradek »

mi raz jak lądowałem z takie małego mu/órka to mi sie pedał odkręcił i sie fajnie wyłożyłem na betonie. Miałem wstrząs mózgu i 5 dni w szpitalu byłem.
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=list&function=myphotos&photouserid=2332
Józef Stalin
Posty: 121
Rejestracja: 20.04.2004 22:29:05
Lokalizacja: prawie wawa
Kontakt:

Post autor: Józef Stalin »

korwa ostatnia byla najlepsza i jeszcze fajna ze sciana i mandarynkami, ja skaczac na tylnim wbilem se pol siodelka w dupe i pozniej srac nie moglem przez tydzien
Józef Stalin
Posty: 121
Rejestracja: 20.04.2004 22:29:05
Lokalizacja: prawie wawa
Kontakt:

Post autor: Józef Stalin »

o sorry najlepsza byla z tymi dwoma polamanymi rekami
EmBond
Posty: 1015
Rejestracja: 19.04.2004 15:32:20
Lokalizacja: Warszawa > Bielany
Kontakt:

Post autor: EmBond »

ja miałem taka glebe ze zjechałem sobie z dośc stromej i długiej górki która była zakończona wałem pokrytym wilgotną wtedy trawą i oczywiście pod koniec nie zdązyłem wychamować znaczy chamowałem ale rower sunął po trawie iaż dojechałem do końca wału i była tam 3 metrowa skarba na taką kostke brukowaną i spieprzyłem sie z niej pierdolnołem rękami o ziemie i kolanem w ochraniaczu w noge mi sie nic nie stało tylko obiłem sobie mocno nadgarstki ale i tak miałem farta bo 30 cm odemnie była ławka i mogłem sie w nią ostro wpieprzyć, mój rower ie obył sie bez szwanku troche sie porysował zgiołem sobie kierownice i troche wygiołem mostek a i jeszcze rozwaliłem manetki ale w sumie było fajnie ;) babcie siedzące na ławce prawie nie wykorkowały ze strach a potem tylko coś tam popsioczyły pod nosem
The Power Is On Your Side !!!
Dual
Posty: 91
Rejestracja: 19.04.2004 06:27:55
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Post autor: Dual »

HAHA to bylo dejebane " stanislaw chodzmy bo ja niechce na to patrzec " ja bym sie juz nei smial z gleby tylko z tej baby HAHAHA
..::Zabrze::.
..::YoOo.Dual is Cool::..
..::GG 9463170 ::..
Slon
Posty: 320
Rejestracja: 19.04.2004 22:18:56
Lokalizacja: Wawa; GG 4111248
Kontakt:

Post autor: Slon »

Mnie sie jeszcze gleba kumpla przypomnial
Jechal waskim chodnikiem i z czegos w stylu bramy wyjechal mu samochud i stanal na srodku chodnika
przyrznal mu w bok wgiol cale zakole urwal lusterko i zegarkiem wybil szybe wylozyl sie od strony kierowcy gosciu przerazony wyskoczyl zeby go ratowac w momencie jak sie podnosil efektem czego przywalil mu dzwiami w czape
Co ciekawe oprucz kilku zadrapan nic mu nie bylo a w roweze nawet kola nie zcentrowal a pierdzielnol dosc szybko

A jakies 2 tygodnie puzniej jego brat zrobil cos ale niechce powiedziec co w wyniku czego 2 samochody odjechaly na lawetach
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=333510 <= ja
Krzywy
Posty: 6655
Rejestracja: 19.04.2004 15:58:45
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Krzywy »

hehe bywa :P

moj znajomy (vide yesus) kiedys jak byl mlody i glupi (tera jest stary i glupi :P) jechal i wlozyl palce w boki kiery - nie mial zatyczek. no i pech chcial ze sie wyglebil no i teraz moze wskatujacym palcem w kazda strone ruszac :D
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
Sector
Posty: 513
Rejestracja: 18.04.2004 23:20:06
Lokalizacja: Wszechswiat-->Ziemia-->Europa-->Polska-->Zabrze-->Makoszowy
Kontakt:

Post autor: Sector »

Hehhehehe Bueheheheh :) Nizla ta kiera... ten twoj brat to podobny chyba do Tomka jest bo tomek kiedys tez wlozyl pacle w kiere (nowka se kupilem) i nie umial potem ich wyciagnac :P

Bajerka :P
www.lancomp.pl -> Wszystko do Komputera
<<MASA>>
Posty: 904
Rejestracja: 19.04.2004 07:16:44
Lokalizacja: Biłgoraj
Kontakt:

Post autor: <<MASA>> »

Pierwsza to taka ze przy jednym ze sklepów na rogu są schodki i poszedłem z kumplem na orenżade a potem potrenować jazde do tyłu i podjeżdżam pod schodki kumpel mówi że nikt nie idzie no to ja zjeżdżam sobie tyłem ładnie nawet wyszłoi przy końcu kiedy już prawie całkiem straciłem prędkośc w coś walnolem. Myślałem że to kumpel mi na złośc robi i krzycze spier#$$#j odwracam sie a tam dziadek leży na chodniku. Podszedłem do dziadka i sie pytam czy mu sie nic nie stało o on do mnie: Co ty robisz, jeszce z dachu bedziesz może skakał. a ja do niego : Jak wejde to skocze. Dziadek sie wkurwi$ i pojechał ukrainą. A jak mi potem kumpel powiedzal to dziadek wyjechał zza rogu jeblem go w tylne koło i sie wyjebal na swej ukrainie.

Następną wyciołem ze 4 dni temu
Pojechaliśmy z kumplem na skatepark i rozpędzam sie żeby skoczyć sobie na fun box i mi sie łańcuch urwal i sie zjebalem na bok. Mam ze trzy siniaki na kolanie, zdartą skóre pod pachą iwtedy zatrzymalem sie z 5 cm od drzewa łbem.
Rower ??? A co to ??
Krzywy
Posty: 6655
Rejestracja: 19.04.2004 15:58:45
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Krzywy »

no... ja kiedys to wjechalem miedzy drzewa i tak sie uastwily one ze kolem miedzy dwa wjechalem a zastrzylamem sie na nich keira...

mimo ze zacisnalem z cdalej sily klamki... i mam teraz na wszystkich placach slad :|)
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
c4
Posty: 220
Rejestracja: 19.04.2004 17:08:46
Lokalizacja: krk
Kontakt:

Post autor: c4 »

Na skladaku jezdzilem po żużlu. Wyjebawszy sie nie czulem zadnego bolu. Jakiez wielkie bylo moje zdziwienie, gdy okazalo sie, ze nie moge wyprostowac nogi w kolanie. Maly kamyk sqrwel wszedl mi w kolano i zablokowal, ale wnet go usunąłem. Tylko czemu nic to nie bolało?
Shepard
Posty: 110
Rejestracja: 19.04.2004 09:59:25
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Shepard »

Dual, miej zrozumienie dla starszych kobiet ;) Ta babcia pewnie na wojnie sie napatrzyla jak ludzi wyrzynaja i teraz jest wyczulona na cokolwiek ;) zreszta, moja babcia jest taka sama :D zawsze jak ją widze przed wyjsciem na bika to slysze cos takiego: "Znowu jedziesz na te kazury? czy ty chcesz sie zabic, albo kaleka zostac? no pomysl sobie!" a ja odpowiadam "Tak babciu, jade sie zabic wiec nieczekajcei z obiadem. Jak cos to mam komore" :D
www.43ride.com
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 2 gości