Po poszukiwaniach na forum, stwierdzam, że chyba nikt nigdy nie pytał o coś podobnego.
Otóż prosiłbym Was, jako bardziej doświadczonych "turystów" o polecenie mi i koledze trasy/tras w PL lub blisko granicy, gdzie moglibyśmy pojeździć razem. Problem w tym, że ujeżdżamy diametralnie rożne maszyny i jeździmy w innych tak jakby dziedzinach.
Ja mam Stinkacza z 170mm mięciutkiego skoku z przodu i z tylu, a kolega Meride Matts Sport (sztywniak 19 cali) z duraczem - znacie z doświadczenia jakieś traski na których kolega mi sie nie zabije a ja znów nie wyzionę ducha na podjeździe? Dodam, że dla mnie nie musi być żadnych urozmaiceń w postaci hop, itp. Mogę dodać jeszcze jedno, ze myślę o czymś w stylu Roam i kawałka z Peatem i Shandro

Pozdrawiam i dzięki za ewentualne porady - niesamowicie mi pomozecie
