Spaced pisze:ddex postaw sie w jego sytuacji. Widzisz taki przejazd i myslisz, ze straciłeś mistrzostwo, a tu nagle typ glebi i dalej masz szanse na co o co starasz sie od 15 LAT!!! Moze to głupie i po zawodach bym czuł niedosyt ale w tamtym momencie cieszłbym sie.
Coś w tym jest, ale akurat Peat jest ostatnią osobą, która powinna się z tego cieszyć.
Pamiętasz końcówkę zawodów w Livigno? Barel zgarnął wtedy tytuł, bo Peat (jadący z czasem na zwycięstwo) wywinął orła na jednym z ostatnich zakrętów, tuż przed wylotem na ostatnią prostą. Sytuacja rażąco podobna. Ciekawe, czy Barel wtedy się z niego śmiał? Peat w każdym razie miał łzy w oczach.
Nie wiem, może śmiał się właśnie przez analogię do tamtej sytuacji, może dlatego, że nie lubi Hilla, a może ktoś mu z tyłu złośliwie opowiedział kawał o babie - tylko on to wie. Ale tak czy siak, wyglądało to MOCNO niesportowo.