Mistrzostwa Świata - Val di Sole

nikom
administrator
Posty: 1794
Rejestracja: 13.04.2004 14:57:48
Lokalizacja: Myślenice
Kontakt:

Post autor: nikom »

Spaced pisze:Możdzież to nie jest po to zeby nie krepować ruchów tylko zeby czas ucinać na mniejszych oporach predkosci. Na trasie jak Fort William ucina to podobno nawet 8 sekund!!! Tutaj mniej na bank ale zawsze sie liczy.
Lycry jest tyle na mistrzostwach bo to jedyne miejsce gdzie obowiazuje nieoficialna umowa, ze nie jezdzi sie w niej. Na pucharach zrobisz to to masz przesrane. Długo np. przez to Barell był wyklęty.
hehe bez przesady, nikt nigdzie nie byl wyklety przez to ze zalozyl lycre.. przeciez dawniej duzo zawodnikow tak jezdzilo i nie jest to zadna nowosc.. poza tym nie wiem czy prubowales w tym jezdzic, wg mnie super wygodna sprawa ale bardziej na szose ;)
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

nikom był. Z Barellem czołowka nie rozmawiała, nie lubiono go i miał przez to problemy bo sam zgodził sie na tą umowe, a potem złamał slowo.

A co do wygody - w xc kiedys jezdzilem i jakos super wygodnie sie w tym nie czułem ;)
swiechu56
Posty: 192
Rejestracja: 06.04.2008 18:59:16
Lokalizacja: Myślenice
Kontakt:

Post autor: swiechu56 »

Zajefajnie!! Za kilka lat to będą produkować aerodynamiczne rowery po to żeby 0.01 sekundy uciąć!! Sam Hill jakoś normalnie ubrany wymiatalł, a jak by sie nie wyrąbał to był by pewnie pierwszy. A poza tym to widać że Gee nie ma zbroi bo było widać gołe łokcie. Dziwne że w UCI kompletne ochraniacze nie są potrzebne
http://swiechu.pinkbike.com/
lipski
Posty: 306
Rejestracja: 05.09.2007 04:34:00
Kontakt:

Post autor: lipski »

swiechu56 - jak to normalnie ubrany ?? Przecież też w lycrze jechał..

Obrazek
Chrabał
Posty: 2053
Rejestracja: 19.04.2004 15:33:24
Kontakt:

Post autor: Chrabał »

swiechu56, UCI nigdy ochraniacze i zbroje nie były potrzebne - od zawsze część prosów jeździ bez nich, ewentualnie w, ale bardziej ze względów promocyjnych.

Polskie oficjalne przepisy są takie same - te wszystkie akcje z obowiązkiem długich palców w rękawiczkach i ochraniaczy z atestami to wymysły samych organizatorów niektórych zawodów.
http://img134.imageshack.us/img134/3203/1ffbb5e0ac.jpg
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

swiechu56 gołe łokcie miał ale to nie znaczy, ze nie miał zbroi. Sa bezrękawniki przeciez. Akurat na moje oko to on sie dziwnie barczysty w porównaniu z Hillem wydawał.

Chrabał ty lepiej powiedzi mi kiedy przerabiacie kazure na Val di sole ? ;) To moze w koncu nasi nie beda konczyc kazdego przejazdu na ostatnim miejscu :P
nikom
administrator
Posty: 1794
Rejestracja: 13.04.2004 14:57:48
Lokalizacja: Myślenice
Kontakt:

Post autor: nikom »


nikom był. Z Barellem czołowka nie rozmawiała, nie lubiono go i miał przez to problemy bo sam zgodził sie na tą umowe, a potem złamał slowo.
a od ktorego roku istnieje ta 'niepisana' regula ? niezle ciekawoski wymyslacie.. poza tym skad wiesz ze czolowka z nim nie gadala? gadales o tym z 'czolowka' czy przeczytales to na innym forum ? :roll:
Marcio
Posty: 1263
Rejestracja: 25.09.2007 19:53:14
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Marcio »

Ma ktos przejazdy polakow ???????

EDIT: Ok na freecasterze jest powtorka calych zawodow (chyba) ale jak ktos mialby przejazdy Jody i Perina to wrzuccie plx


Dla nieswiadomych jaka przewage mial Hill nad Athertonem...
http://freecaster.com/live/1000006_1005163
Wooyek
Posty: 2443
Rejestracja: 26.12.2005 17:09:56
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: Wooyek »

Spaced pisze:ddex postaw sie w jego sytuacji. Widzisz taki przejazd i myslisz, ze straciłeś mistrzostwo, a tu nagle typ glebi i dalej masz szanse na co o co starasz sie od 15 LAT!!! Moze to głupie i po zawodach bym czuł niedosyt ale w tamtym momencie cieszłbym sie.
Coś w tym jest, ale akurat Peat jest ostatnią osobą, która powinna się z tego cieszyć.
Pamiętasz końcówkę zawodów w Livigno? Barel zgarnął wtedy tytuł, bo Peat (jadący z czasem na zwycięstwo) wywinął orła na jednym z ostatnich zakrętów, tuż przed wylotem na ostatnią prostą. Sytuacja rażąco podobna. Ciekawe, czy Barel wtedy się z niego śmiał? Peat w każdym razie miał łzy w oczach.

Nie wiem, może śmiał się właśnie przez analogię do tamtej sytuacji, może dlatego, że nie lubi Hilla, a może ktoś mu z tyłu złośliwie opowiedział kawał o babie - tylko on to wie. Ale tak czy siak, wyglądało to MOCNO niesportowo.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości