Niedokręcone koło w CORE I

winiary91
Posty: 45
Rejestracja: 24.08.2007 20:49:22
Kontakt:

Niedokręcone koło w CORE I

Post autor: winiary91 »

Witam,
Wczoraj kupiłem rower NS CORE I (po niższej cenie więc się opłacało :) ) . Rower jest nowy, prosto z salonu rowerowego. wsiadłem, wyjechałem ze sklepu, przetestowałem amortyzator, poszalałem trochę ale żadnych skoków jeszcze nie było. Kiedy wróciłem do domu zobaczyłem że przednie koło było fatalnie dokręcone, latało na boki... Czy coś się mogło stać z rowerem? Z piastą lub amortyzatorem? Bo jak pojechałem do serwisu gościu powiedział takim cichym głosem że raczej nic... A teraz po dokręceniu w serwisie i kilku skokach koło minimalnie lata na boki, ale naprawdę minimalnie.

Pozdrawiam
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

winiary91 jak nie szalales to watpie ale poprzedni wlasciciel mogl na niedokreconym szalec. Zrobil cos glupiego to mogla oska sie uszkodzic - ja tak mialem z tylu jak do rowu wjechalem bajkiem (nie pytaj ;) )
daro_53
Posty: 296
Rejestracja: 22.09.2006 15:24:07
Kontakt:

Post autor: daro_53 »

Mialem to samo.. Wysłałem amortyzator na gwarancje(wrócił po ponad miesiącu nieobecności o_O), wrócił z nowymi dolnymi goleniami i nowa oska. Gdy go założyłem kolo znów latało na boki i doszliśmy z kolega do wniosku ze wina piasty.. za krotka była chociaż nie wiem jak to możliwe. Zmieniłem ja na NS Rollera DH i jak narazie po pierwszym dniu jazdy wszystko wporzadku.
Pozdrawiam!
emhyr
Posty: 1495
Rejestracja: 18.08.2005 20:34:41
Kontakt:

Post autor: emhyr »

winiary91 pisze:Rower jest nowy, prosto z salonu rowerowego
Spaced pisze:ak nie szalales to watpie ale poprzedni wlasciciel mogl na niedokreconym szalec
;-)

masz tam 55 w nim? z jakiego roku ten core?
qunick
Posty: 265
Rejestracja: 29.12.2007 17:01:28
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: qunick »

mnie sie wydaje ze w kazdym nowym biku trzeba cos dokrecic i wyregulowac, nie raz mialem ak z nowymi, tu trzeba bylo mostek dokrecic tam kolo itp. wiec tak na przyszlosc, zanim wsiadziesz najpierw sprawdz czy wszystko gra

poozdro
domingo
Posty: 224
Rejestracja: 30.11.2005 16:41:58
Lokalizacja: Mysłowice
Kontakt:

Post autor: domingo »

ja jak kupuje rower, to dokręcam wszystko i sprawdzam, od korb po hamulce, tak dla bezpieczenstwa, co polecam wszystkim nawet jak kupisz w sklepie, no chyba ze sam rower składam:)
szczerb_
Posty: 693
Rejestracja: 10.01.2007 11:20:11
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: szczerb_ »

Jak się kupuje w dobrym sklepie rower to nic nie trzeba dokręcać na "dzień dobry". A jak kupujesz u partaczy którzy składając go z kartonu nie sprawdzą wszystkiego to faktycznie trzeba wszystko sprawdzić. Najlepiej łącznie z suportem. (pracowałem na serwisie więc i składałem nowe rowery na sklep i poprawiałem rowery kupione w GoSporcie i u innych partaczy - naprawde różne dziwne kwiatki się zdarzały)
bot przypominający na gg o klikaniu w pajacyka:
[url]http://www.pajacyk.no-ip.pl[/url]
B.Z.
Posty: 1467
Rejestracja: 21.10.2007 09:24:08
Kontakt:

Post autor: B.Z. »

Tak, dokładnie trzeba uważać gdzie się kupuje, żadnych go-sportów i takich tam, chyba, że jest gruba przecena i sami umiemy sprzęt podokręcać i wyregulować. W przeciwnym razie oszczędnosć może kosztować nas np. przednie zęby. Jeśli sklep sprzedaje buty do joggingu, piłki do kosza, rakiety do tenisa, narty, łyżwy, sanki, drzwi do lasu i uszczelki do wodospdu oprócz tego jeszcze rowety trudno oczekiwć, że będą ogarniać rowery w 100%. Tego nawet nie robią niektóre wyspecjalizowne sklepy, które handlują rowerami, niektórzy zatrzymali się na Wigry 3 i Wagancie i zupelnie nie ogrniają nowych rozwiązań, więc co moze taki Go-Sport w którym większość personelu stanowią ładne dziewuchy.
winiary91
Posty: 45
Rejestracja: 24.08.2007 20:49:22
Kontakt:

Post autor: winiary91 »

Witam! Macie racje trzeba wszystko sprawdzić przed wyjściem z salonu ale to nie tego wina... Po prostu Rowery CORE I zostały wyposażone w roku 2008 w jakieś trefne amortyzatory 55(Marzocchi coś spieprzył) i trzeba reklamować, odsyłają nową ośkę i golenie (na rok 2009). Dobrze, że jestem taki drobiazgowy bo nigdy bym tego nie zauważył :D

Jak ktoś ma cora z 2008 roku to niech lepiej sprawdzi czy koło nie lata nawet lekko na boki.

Pozdr
Bombell
Posty: 11462
Rejestracja: 01.07.2005 22:00:47
Lokalizacja: Gniezno
Kontakt:

Post autor: Bombell »

<Gonzo>
Posty: 12
Rejestracja: 07.11.2007 22:29:03
Kontakt:

Post autor: <Gonzo> »

Nie wiem czy tobie to pomoże, mam Cora 1 i też miałem luz. Koło latało na boki bo luz był na piaście, którą wystarczyło skontrować analogicznie do zwykłej piasty. U mnie to pomogło i po paru dniach jazdy nic się nie dzieje.
daro_53
Posty: 296
Rejestracja: 22.09.2006 15:24:07
Kontakt:

Post autor: daro_53 »

winiary91 Praktycznie to samo pisalem w poprzednim poscie..

<Gonzo> Tez bawilem sie w kontrowanie piasty ale dawalo tu rade conajwyzej na kilka dni;/ Teraz zmienilem na Rollera DH i jest jak narazie wszytsko w porzadku. Te JoyTechy sa do bani i tyle..
Piotrek3
Posty: 33
Rejestracja: 09.02.2008 21:05:22
Kontakt:

Post autor: Piotrek3 »

lol widzę że z Marzocchi 55 coś jest nie tak
ok 2 miesiące temu kupiłem nowy rowerek Norco : http://www.norco.com/bikes/mountain/sho ... p?md=specs

Po miesiącu jazdy zaczęły się problemy koło zaczeło latać na wszystkie strony pojechałem na serwis powiedzieli że łożyska się rozsypały no i wymienili po 3 tygodniach jazdy znowu to samo koło lata na wszystkie strony znowu będę musiał oddać je do serwisu lub kupić nowy łożyska albo raczej kupić nową piastę oddając im starą otrzymując nową z dużym rabatem :D
może to jest wina golenia i ośki ??
pozdro.. Piotrek
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość