Boxxer 2009 - zaskoczenie i to niemiłe

KaKTuSSS
moderator
Posty: 3709
Rejestracja: 21.04.2005 03:40:21
Lokalizacja: Poznań TEY!!!
Kontakt:

Post autor: KaKTuSSS »

KefirQn ja tam jeździłem na 2 boxxerach, wc z 2004 roku (teraz śmiga kumpel) i race z zeszłego roku. praca bardzo dobra, waga również. braku sztywności jakoś nie zauważam (nie mówię że jest sztywny, ale obecny stan mnie zadowala). co do serwisowania to jakoś też nie przesadzałbym z tym (może w nowych powietrznych wc trzeba dbać specjalniej o to ale niższe modele nie wymagają ciągłego grzebania). co do wytrzymałości? mój parę gleb które zakonczyły się uderzeniem w drzewo przyjął i wszystko z nim w porządku. owszem na dropy się nie nadaje (lub też jak ktoś napisał wyżej, jeśli uzytkownik nie potrafi latać, raczej lądować, to może się popsuć). nie wiem skąd taka ocena wg. Ciebie, ale wydaje mi się że nigdy nie miałeś boxxera, a to co piszesz wywodzi się z tego co gdzieś kiedyś przeczytałeś + to co zawsze pojawia się w tego typu komentarzach, czyli "to na czym jeżdżę jest najlepsze na świecie"
Serwis amortyzatorów przednich BOS/anodowanie/nietypowe uszczelnienia!
KefirQn
Posty: 1264
Rejestracja: 03.06.2007 11:25:51
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: KefirQn »

KaKTuSSS oj nie zgodze sie z toba jezdzilem na paru boxerach i naprawde nie lubie tych amorkow lubie za to marcochy rzecz gustu :) nie wiem czemu ale tak mam i juz
Części rowerowe na sell: smietana.dh@gmail.com Pisz czego szukasz :)
Steel2
Posty: 3438
Rejestracja: 11.04.2008 13:28:27
Kontakt:

Post autor: Steel2 »

KaKTuSSS pisze:(może w nowych powietrznych wc trzeba dbać specjalniej o to ale niższe modele nie wymagają ciągłego grzebania)

tak samo + od czasu do czasu sprawdzić ciśnienie. Nie mam pojęcia skąd się wziął mit, że przy tym trzeba grzebać więcej niż przy innych amorkach. Normalne czynności serwisowe i koniec. Zajmuje to całe 5 min i to bez pośpiechu.

Niestety najwięcej o "upierdliwości " Boxxerów i pękaniu "wiedzą" Ci co nigdy go nie mieli. I oni też najczęściej Boxxera krytykują jak tylko się da.
[url=http://www.weeze.pl/][color=#ff0033][b]weeze.pl[/b][/color][/url]
KaKTuSSS
moderator
Posty: 3709
Rejestracja: 21.04.2005 03:40:21
Lokalizacja: Poznań TEY!!!
Kontakt:

Post autor: KaKTuSSS »

zalecenie jest takie że co najmniej raz w sezonie powinno się przeprowadzić serwis, a jeśli widelec używany jest w ciężkich warunkach (błoto) częściej ... co nie oznacza że tak naprawdę musi być :)
Serwis amortyzatorów przednich BOS/anodowanie/nietypowe uszczelnienia!
Steel2
Posty: 3438
Rejestracja: 11.04.2008 13:28:27
Kontakt:

Post autor: Steel2 »

Przecież to normalne, że przynajmniej raz w sezonie się robi pełny serwis roweru. I to nie zależnie od tego na czym się jeździ. A jak się człowiek ściga to przed każdymi zawodami.
[url=http://www.weeze.pl/][color=#ff0033][b]weeze.pl[/b][/color][/url]
KaKTuSSS
moderator
Posty: 3709
Rejestracja: 21.04.2005 03:40:21
Lokalizacja: Poznań TEY!!!
Kontakt:

Post autor: KaKTuSSS »

wydaje mi się że przed mało kto przed każdymi zawodami robi serwis widelca ...
Serwis amortyzatorów przednich BOS/anodowanie/nietypowe uszczelnienia!
Steel2
Posty: 3438
Rejestracja: 11.04.2008 13:28:27
Kontakt:

Post autor: Steel2 »

Dziwnie prawisz :D

Za dawnych czasów, kiedy się jeszcze ścigałem, normalną rzeczą był serwis przed każdymi zawodami.
[url=http://www.weeze.pl/][color=#ff0033][b]weeze.pl[/b][/color][/url]
KaKTuSSS
moderator
Posty: 3709
Rejestracja: 21.04.2005 03:40:21
Lokalizacja: Poznań TEY!!!
Kontakt:

Post autor: KaKTuSSS »

pisząc serwis mam na myśli rozbiórkę widelca z wymiana oleju itp itd ... a nie regulację przerzutek, dokręcenie śrubek, dopompowanie widelca ;)
Serwis amortyzatorów przednich BOS/anodowanie/nietypowe uszczelnienia!
Steel2
Posty: 3438
Rejestracja: 11.04.2008 13:28:27
Kontakt:

Post autor: Steel2 »

Zawsze zdjęcie dolnych lag, wymiana "masełka", wymiana oleju wlewanego od dołu ( cartridge 1-2 razy w roku ), złożenie i regulacja.
[url=http://www.weeze.pl/][color=#ff0033][b]weeze.pl[/b][/color][/url]
Las3k_91 Ldz
Posty: 5216
Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Las3k_91 Ldz »

KaKTuSSS pisze:to co zawsze pojawia się w tego typu komentarzach, czyli "to na czym jeżdżę jest najlepsze na świecie"
A nie jest czasem odwrotnie? tzn "Jeżdżę na tym, co uważam za najlepsze"? :mrgreen:
Steel2
Posty: 3438
Rejestracja: 11.04.2008 13:28:27
Kontakt:

Post autor: Steel2 »

A to zależy, czeto w PL masz albo jak KaKTuSSS napisał, albo jeżdżę na tym na co mnie stać
[url=http://www.weeze.pl/][color=#ff0033][b]weeze.pl[/b][/color][/url]
KaKTuSSS
moderator
Posty: 3709
Rejestracja: 21.04.2005 03:40:21
Lokalizacja: Poznań TEY!!!
Kontakt:

Post autor: KaKTuSSS »

steel dokładnie
Serwis amortyzatorów przednich BOS/anodowanie/nietypowe uszczelnienia!
owadxtr
Posty: 5
Rejestracja: 15.08.2008 18:06:17
Lokalizacja: birmingham uk
Kontakt:

Post autor: owadxtr »

smigalem na 888rc jak tylko pojawil sie na rynku po 5 miechach padly tlumiki,po roku panklo mocowanie osi z deka ciezkawy ale chodzi spox, potym amorku pszesiadlem sie na rs,boxxer po 1,5 roku urwala sie golen tuz nad mocowaniem hampla amorek zostal wymieniony w ramach gwarancii i do tej pory smiga cycus .teraz mysle o nowym 888 ale wiele osub co go zakupili polecaja boxxera wiec sam niewiem..
ride life
KefirQn
Posty: 1264
Rejestracja: 03.06.2007 11:25:51
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: KefirQn »

owadxtr ja teraz tez mysle o tych nowych 888 ale powietrznych bo sa lekkie tylko ze te luzy fabryczne mnie jakos do tego nie przekonywują z reszta kupi sie to sie zobaczy :D Gonzo smiga i mowi ze wypasnie mu to pracuje i nie narzeka :)
Części rowerowe na sell: smietana.dh@gmail.com Pisz czego szukasz :)
Mawet
Posty: 658
Rejestracja: 13.11.2005 10:40:01
Kontakt:

Post autor: Mawet »

nowe 888 lekkie...chyba jak wylejesz olej. Wg mnie 888 08 to totalna porażka. Jeśli lubisz pracę marzocchi to lepiej poszukać czegoś z 07. Lżejsze, praca bardzo dobra, a na brak sztywności na pewno nie mozna narzekać. Po prostu nowe 888 nie bardzo sie udały. Zwiększenie średnicy goleni było błędem.
http://mawet.pinkbike.com/album/2010/
Steel2
Posty: 3438
Rejestracja: 11.04.2008 13:28:27
Kontakt:

Post autor: Steel2 »

Właśnie problem w tym, że praca jest słaba w porównaniu do Boxxera i Totema. Niestety, jak by dorównywała, to by nikt na Boxxerach nie śmiagał
[url=http://www.weeze.pl/][color=#ff0033][b]weeze.pl[/b][/color][/url]
Mawet
Posty: 658
Rejestracja: 13.11.2005 10:40:01
Kontakt:

Post autor: Mawet »

Mylisz się. Na pewno nie można powiedzieć żeby 888rc2x pracowały słabo. Pracują inaczej niż rs, ale na pewno nie słabo. W przypadku porównania pracy 888rc2x a boxxera wynik jest raczej kwestią indywidualnych preferencji.
Boxxer jest jednak lżejszy i gdyby hipotetycznie 888 pracowały identycznie jak boxxer i tak byliby ludzie dla których waga ma znaczenie.
http://mawet.pinkbike.com/album/2010/
Steel2
Posty: 3438
Rejestracja: 11.04.2008 13:28:27
Kontakt:

Post autor: Steel2 »

Tak się składa, że miałem bezpośrednie porównanie. Tydzień na 888 RC2x i Boxxer Team. Z możliwością pełnego ustawienia i w tej samej ramie. Sorki, ale 888 to inna bajka i działa słabo w porównaniu do Boxxera. Obecnie mam WC ( dokładnie teama przerobionego na WC ) i praca jest jeszcze lepsza niż przed przeróbką. 888 nie jest złym widelcem, ale nie do DH.

Jak chcecie porównać bezpośrednio widelce to nie u kolegi w rowerze i nie 10 min.

Dla mnie widelec ma maksymalnie "wygładzać" drogę i tego samego wymagam od tylnego zawieszenia.
[url=http://www.weeze.pl/][color=#ff0033][b]weeze.pl[/b][/color][/url]
re5pect
Posty: 421
Rejestracja: 20.06.2007 19:04:18
Kontakt:

Post autor: re5pect »

Steel2 pisze:Dla mnie widelec ma maksymalnie "wygładzać" drogę i tego samego wymagam od tylnego zawieszenia.
Dla mnie zaś amortyzacja ma penić role "miękkiego lądowania" i połykania jedynie większych nierówności, a nie rzeczy typu "kostka brukowa":) Ja jestem zwolennikiem twardszego zawieszenia.

Wracając do boxxera i jego sztywności, to może tego "gięcia na boki" nie czuć jak się raz przejedzie. Na boxxerze jeździłem kilka lat. Wczoraj pierwszy raz jechałem na amorku marki girvin (dokładniej na tym: http://www.pinkbike.com/photo/2361402/) i mimo że girvin nie ma sztywnej osi i jest amortyzatorem do XC gdzie sztywność nie jest aż tak ważna jak w DH, jest sztywniejszy boicznie od boxxera... ASle to już inny system i iina historia... Ciekawostka: Girvin 1,3kg :wink: Szkoda że nie robi amortyzatorów do DH :(
gg: 4709451
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 2 gości