fox 40 - jak to z nim jest ?
fox 40 - jak to z nim jest ?
mam do was takie male pytanie, jak to jest z tymi foxami, wszyscy mowia ze super mega wypasne ale za duzo tego nie jezdzi, czyzby serwis byl taki drogi ? a moze to ze trzeba o amortyzator dbac bardziej niz np. o marzo? i jak sie miewa sprawa z ich pekaniem, czy nowsze modele 07/08 pekaja jak 06 ? jakies ulepszenia wprowadzili w budowie?? i jak sprawdzic ktory rok jest danego amora?
Mało tego jeździ bo do nie dawna ceny foxa były z dupy wzięte. Niby nadal są wysokie, ale już porównywalne do innych producentów. Ceny serwisu także odstraszają, choć nie jest już tak źle, jak kilka lat temu. Generalnie fox staje się coraz bardziej dostępnym dla zwykłego użytkownika sprzętem i będzie się tego pojawiać coraz więcej. U nas zawsze była moda na marze, bo toporne, wytrzymałe i bezobsługowe. Ale wszyscy widzimy co teraz dzieje sie z tymi amortyzatorami, więc fox na pewno gorzej od nich nie wypada. Co do pękania - nie wypowiadam się, bo nie mam czterdziestki; sądzę jednak, że wykorzystywany w dh i bez poważnego dzwona z udziałem drzewa/kamola i odpowiednio serwisowany, powinien Ci służyć przez długie lata. A jak sprawdzić rocznik nie mam pojęcia :P
-
- Posty: 206
- Rejestracja: 01.09.2007 11:39:53
- Lokalizacja: okolice Tarnowa
- Kontakt:
Szukanie nie boli http://www.cult-bikes.com/FoxServiceCenter.htm
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=2071386 SPRZEDAM !
GG:1560098
GG:1560098
jak ktos potrafi moze zrobic sobie sam serwis, uszczelki napewno tez idzie dostac jak podal kolega wyzej... z tego co sie orientowalem jakiegos wielkiego kosmosu tam nie ma i moze zrobic sobie serwis kazdy uzytkownik ze smykalka :P
moze ma ktos instrukcje "how its made" ?
tutaj link dla zainteresowanych uszczelkami na allegro:
http://allegro.pl/item481378341_cml2_us ... ox_40.html
moze ma ktos instrukcje "how its made" ?

tutaj link dla zainteresowanych uszczelkami na allegro:
http://allegro.pl/item481378341_cml2_us ... ox_40.html
0gór wymiana oleju i uszczelek http://service.foxracingshox.com/consum ... change.htm
serwis tlumika http://service.foxracingshox.com/consum ... ervice.htm
serwis tlumika http://service.foxracingshox.com/consum ... ervice.htm
Ja obchodze szerokim łukiem Foxa !!! Dajcie spokój, żeby Amorek do DH nie miał kompieli olejowej tylko zamknięty kartridz !!! smarowanie jest za pomocą gąbeczek między kurzowymi a olejowymi uszczelkami i garść oleju na dnie co daje cos jak sie rower obróci do góry nogami na godzine...super, kupuje amora za pare tysięcy jade w góry i błoto mi go zaciera, rewelka...Wiele osób narzeka na Foxa 40 i 36 ze lubią chodzić różnie, dla mnie zawsze Marzocchi bedzie górą bo przynajmniej mają pełną kąpiel a nie jakaś imitację. Niby czemu ten amorek jest taki lekki ?? Bo jest pusty w środku
Dlatego dla mnie to zupełny absurd, i dopóki nie zobaczyłem rezebranej 40tki to nie uwierzyłem ze to faktycznie taka lipa. Miałem ostatnio o wyboru kupić 66 RC2X czy Foxa 36 RC2 dobrze ze wziąłem Bombera bo bym sobie klął w twarz jakbym zobaczył co to za szit ten fox jest. Dlatego niech mi nikt nie udowadnia ze fox jest lepszy od Marzocchi, nie dość ze droższy to trzeba go co tydzien smarować zeby działał jak trzeba, mi to przypomina Duro...
Oczywiście są fajne modele foxów z kąpielą np 32 RCL czy inne do XC/Enduro ale z tymi do FR/DH to sie panowie nie popisali...postawili na wage i tyle.


KrBiker87 czyli fox jest gorszy bo wymaga wiecej serwisu? Dziekuje jak to dla ciebie jakosc oznacza. Fox pracuje o 2 klasy lepiej od marza i jest lzejszy od 888 o pół kilo. To nie sa zalety? Na prawde dzialajaca regulacja wolnej i szybkiej kompresji (w marzu jedno zmienia równiez drugie). Do tego Fox jest znacznie stabilniejszy od marza, który lubi sie bujnąć. Jak dla ciebie najlepszy sprzet to taki bezawaryjny, prosty w konstrukcji i toporny to proponuje rowery uazem wozić
Mam 888rc2x i gdybym miał kase na foxa powaznie bym rozwazal przesiadke.

Pękanie i pękanie... Chłopie , jeśli zapiździsz w drzewo porządnie to nie będzie różnicy czy to 40-stka , 8-ka czy box... Nie sądzę że tak mocno glebisz więc odrzuć ten głupi aspekt "a pękanie" Wymiana oleju jest prosta , sam tego nie robiłem ale po obrazkach i opisie dojdzie sie do celu , wystarczy mieć obycie w rozbieraniu amorków. Ja zawsze sam serwisuje swoje amortyzatory. Pozdro
Kwestia tego czemu użytkownicy nowych FOX-ów jak leci gdy pytam mają opinię "pojeździć dwa sezony i sprzedać w holere"
Dla mnie fox ma troszkę przebajerzone tłumiki w serwisie dla tego mają opinię tak dziwacznych w serwisowaniu
Co do wagi gdy mamy zamknięty tłumik w którym jest nie wiele oleju + smarowanie garścią oleju to przekłada się znacząco na zbicie masy
do tego faktycznie bardzo delikatne ścianki ale przy średnicy 40mm.... dopiero bezpośredni dzwon lagą może mu coś zrobić 
W żaden sposób nie jadę tu foxa tylko wyrażam opinię jaką udało mi się uzbierać
Dla mnie fox ma troszkę przebajerzone tłumiki w serwisie dla tego mają opinię tak dziwacznych w serwisowaniu

Co do wagi gdy mamy zamknięty tłumik w którym jest nie wiele oleju + smarowanie garścią oleju to przekłada się znacząco na zbicie masy


W żaden sposób nie jadę tu foxa tylko wyrażam opinię jaką udało mi się uzbierać

Pękające foxy? Hmm... Jak zderzysz się z kamazem to monster się połamie. W tym roku foxem zaliczyłem takiego dziobaka, że tak długo leciałem że zdąrzyłem się pomodlić żeby tylko lekko się połamać... całe uderzenie zebrał najpierw amor, ja się nie połamałem, fox się nie połamał, za to pogieła się kierownica Diabolusa i roztrzaskało się zapięcie gripów (a kierownica dostała po tym jak najpierw amor wszystko przyjął na klatę). Jak znalazłem po tym rower i wyciągałem go z krzaków za tylnie koło byłem zastanawiałem się ile rzeczy mam z przodu połamanych... i co fox nawet się na półkach nie przestawił co w 888 jest normą przy dziobaku.
Według mnie fox może być nie odporny jedynie na bezpośrednie punktowe uderzenia w goleń (ma bardzo sztywny stop magnezu, ale przez to mniej elastyczny i może być powodem pękania). Ale jakby nie było, każdy amor ma prawo się złamać jak dostanie czymś twardym w lagę.
Miałem 888 i mam teraz 40tkę. Jeżdże na nim praktycznie tylko DH. W czym są lepsze 888 (nie mówię o serwisie tylko o samym jeżdżeniu) ? Hmm, w niczym?
Pracą, sztywnością, trakcją przy małych i dużych prędkościach, nurkowaniem w czasie hamowania - fox bije 888 bez dwóch zdań.
Według mnie fox może być nie odporny jedynie na bezpośrednie punktowe uderzenia w goleń (ma bardzo sztywny stop magnezu, ale przez to mniej elastyczny i może być powodem pękania). Ale jakby nie było, każdy amor ma prawo się złamać jak dostanie czymś twardym w lagę.
Miałem 888 i mam teraz 40tkę. Jeżdże na nim praktycznie tylko DH. W czym są lepsze 888 (nie mówię o serwisie tylko o samym jeżdżeniu) ? Hmm, w niczym?
Pracą, sztywnością, trakcją przy małych i dużych prędkościach, nurkowaniem w czasie hamowania - fox bije 888 bez dwóch zdań.
-
- Posty: 1011
- Rejestracja: 06.06.2004 20:45:00
- Lokalizacja: Ruda Śl./Kalwaria Z.
- Kontakt:
Nie uważam, że Marzocchi jest bez wad bo po sezonie mozna uznać ze z seria 2008 to dali d... ale mi akurat w nich nie pasuje system smarowania, ja nie miałbym cierpliwosci zeby kupować amorek za tyle kasy którego trzeba tak picować. W marcoku raz na pół roku zmienie olej, przeczyszcze go i to by było na tyle. Miałem długo do czynienia z Foxem 40, rozbierałem go i to co tam w środku zastałem po miesiącu używania to nie wyglądało za różowo. Gdyby tylko zmienili to smarowanie uwazam ze byłoby ok ale wtedy nie miałby tej wagii.Spaced pisze:Jak dla ciebie najlepszy sprzet to taki bezawaryjny, prosty w konstrukcji i toporny to proponuje rowery uazem wozić
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości