POLICJA I STATYSTYKI

snizy
Posty: 1045
Rejestracja: 12.04.2007 06:54:24
Lokalizacja: Bojszowy
Kontakt:

Post autor: snizy »

yasiuuu przestań szczekać dla zasady aby szczekać... jak wypisujesz takie głupoty...
yasiuuu pisze:jak już musisz jechać chodnikiem to trzymaj się krawężnika a nie ściany budynku - już zmniejszysz prawdopodobieństwo kolizji! I jedź tempem osoby pieszej;
taaaa każdy na chodniku musi jeździć tempem osoby pieszej i manualem po krawężniku... tak nakazał yasiuuu a najlepiej to by było według Ciebie zakazać jazdy chodnikiem...
PROPONUJĘ PEACE Panowie Yasiuuu i piotrexx bo chyba za bardzo zeszliśmy z tematu który założyłem i dyskutujemy (można to chyba tak nazwać) na odrębny temat..
yasiuuu
Posty: 1953
Rejestracja: 27.05.2004 10:21:31
Lokalizacja: Krk
Kontakt:

Post autor: yasiuuu »

yasiuuu pisze:Najpierw naucz się czytać ze zrozumieniem, a potem sięgnij po książkę o wdzięcznym tytule "Savoir-vivre".
nie lubię się powtarzać.

Opisałem Ci prawidłową sytuację (jak już musisz jechać chodnikiem) odnośnie zdarzenia potrącenia ojca piotrexa - prawdopodobnie by do tego nie doszło, gdyby rowerzysta zachował odpowiednią odległość -a uwierz że ulica Grodzka w Krakowie ma naprawdę szerokie chodniki.

snizy pisze:taaaa każdy na chodniku musi jeździć tempem osoby pieszej i manualem po krawężniku... tak nakazał yasiuuu a najlepiej to by było według Ciebie zakazać jazdy chodnikiem...
Ty jednak nie jesteś ograniczony (przepraszam), Ty po prostu jesteś prymitywny.

"każdy na chodniku musi jeździć tempem osoby pieszej" - to była ironia do ograniczenia prędkości i nie robienia z chodnika "odcinka popisowego".

snizy pisze:tak nakazał yasiuuu a najlepiej to by było według Ciebie zakazać jazdy chodnikiem...
Powtarzam po raz kolejny - jazda chodnikiem JEST ZAKAZANA - jeśli nie spełnisz 2 fundamentalnych warunków. I to nie jest mój nakaz, tylko ZAKAZ podpisany piórem ministerialnym;]

Więc jeśli dalej jesteś pewny swoich "prawd" to nie będę Ci tłumaczył co jest "złe" a co dobre" - od tego są prawni opiekunowie i pedagodzy szkolni.

I nie przeżywaj tak tego, że są na tym forum ludzie co chociaż w małym stopniu znają prawo i kodeks drogowy.
www.feel-free.pl
snizy
Posty: 1045
Rejestracja: 12.04.2007 06:54:24
Lokalizacja: Bojszowy
Kontakt:

Post autor: snizy »

yasiuu proponuję tą dyskusje zakończyć...
speedy
Posty: 364
Rejestracja: 14.08.2006 17:18:42
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: speedy »

2) Policja ma prawo Cie zatrzymać na chodniku - bo chodnik NIE JEST DLA ROWERZYSTÓW (najwyższa proa sobię tą informację przyswoić).
Po chodniku jeźdzę i będe jeździł, bo bezpieczniej.
Mnie osobiście żaden dog nie zatrzymal jak jeżdze po chodniku,nawet jak
Patrol z naprzeciwka szedł:)
Picia i wsiadania za kółko nie popieram , nawet przeciwny jestem ,a teraz pytanko: ilu z Was nigdy nie wypiło browarka i nie wsiadło później na rower:)
Kto jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamień:)
Dragon-kr
Posty: 970
Rejestracja: 02.04.2005 01:39:44
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Dragon-kr »

snizy ja pierdziele nie wytrzymuję.....z tego co przeczytałem wszystkie twe wypowiedzi wnioskuję że rowerzysta według ciebie na chodniku to "święta krowa" co z tego że jego ojciec wyszedł z bramy? jak już to było poruszane..jeździć po chodniku możesz po spełnieniu dwóch warunków i to jeszcze masz jeździć ostrożnie i pieszy na chodniku MA ZAWSZE PIERWSZEŃSTWO!!! ciekaw jestem jak ty byś reagował jak wychodzisz z bramy i jakiś ****** się wpieprza w ciebie...dalej będziesz tak mówić??....nooo sorrryyy.....albo sam czegoś nie rozumiesz albo naprawdę z tobą jest coś nie tak że nie pojmujesz pewnych spraw......już pomijam fakt tych statystyk bo to jest norma i nie dzieje się tak od dzisiaj..........i lepiej żeby się czaili pod ogródkami bo jeżeli na 10 wychodzących po spożyciu 8 to będą rowerzyści a dwóch do kierowcy aut to co z tego.......lepiej że takich zgarną przed niż potem będą zgarniać....do czarnych worków.......nooo sorry....jakoś wszyscy to rozumieją i zgadzają się z tobą w kwestii statystyk tylko ty jeden masz jakiś dziwny problem ze zrozumieniem obowiązującego prawa i chyba życia przede wszystkim
Dragon-kr
Posty: 970
Rejestracja: 02.04.2005 01:39:44
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Dragon-kr »

speedymają pełne prawo zatrzymać co nie znaczy że to prawo egzekwują....no chyba że jedziesz jak wariat.....jeżeli jedziesz spokojnie to Cię nie zatrzymają......jeżdżę już 14 lat po mieście na rowerze i zawsze było tak samo....szalejesz masz problem......jedziesz spokojnie to się nie doczepią.
Chrabał
Posty: 2053
Rejestracja: 19.04.2004 15:33:24
Kontakt:

Post autor: Chrabał »

snizy pisze:jak Ci rowerzysta wjedzie w dziecko to jest kilka siniaków, a jak pijak autem to mijam takie pamiątki w drodze do pracy ...
Tak rozumując każdy mógłby spokojnie wsiadać do samochodu po kilku głębszych, tłumacząc się tym że on to samochodem nie stwarza takiego zagrożenia jak np pijany czołgista jadący Leopardem, albo pijany pilot 747.

Ehhh, tak to jest że w pewnym wieku trendy i jazzy jest bycie przeciw policji ... znaczy przeciw psom .... a wypicie kilku piw jest powodem do dumy i szpanu przed kumplami ..... spokojnie samo przejdzie z czasem.
http://img134.imageshack.us/img134/3203/1ffbb5e0ac.jpg
snizy
Posty: 1045
Rejestracja: 12.04.2007 06:54:24
Lokalizacja: Bojszowy
Kontakt:

Post autor: snizy »

Dragon-kr pisze:snizy ja pierdziele nie wytrzymuję.....z tego co przeczytałem wszystkie twe wypowiedzi wnioskuję że rowerzysta według ciebie na chodniku to "święta krowa"
nie to miałem na myśli... trochę się zapędziłem z oceną sytuacji jak zdarzyła się ojcu "piotrexx-a" (i tu przepraszam - za wcześniejsze wypowiedzi) ale proszę zrozumieć że coś podobnego mogło się zdarzyć każdemu...
Chrabał pisze:Ehhh, tak to jest że w pewnym wieku trendy i jazzy jest bycie przeciw policji ... znaczy przeciw psom .... a wypicie kilku piw jest powodem do dumy i szpanu przed kumplami ..... spokojnie samo przejdzie z czasem.
Chrabał proszę przeczytaj pierwszą stronę topicu, gdzie napisałem o stosunku do Policji:
snizy pisze:do normalnych nic nie mam i bardzo szanuję ich ciężką pracę ale drogówka to woła o pomstę do nieba
speedy
Posty: 364
Rejestracja: 14.08.2006 17:18:42
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: speedy »

Dragon-kr
Ja nie napisałem że nie mają prawa zatrzymywac.Czytaj ze zrozumieniem:)
Jezdze tyle co ty i Swoje też wiem, za jazde po chodniku nigdy mnie nie zatrzymali, nawet uwagi nie zwrócili.
Snizy
co do wypowiedzi że jak rowerzysta wjedzie w dziecko to najwyzej klika siniaków jest , ...Kolego, jak będziesz miał dziecko to zmienisz zdanie.I jak koleś wychodzi z bramy na chodnik, po którym Ty jedziesz i uderzysz tego kolesia to jest Twoja wina, a nie tego kogoś, nawet jeśli jedziesz po chodniku powyżej 2m szerokości i 2km/h, bezwzględne pierwszeństwo na chodnku ma pieszy.
Tutaj wyobraźnia nie ma nic do rzeczy , bo równie dobrze Ty powinieneś mieć wyobraźnie i przewidzieć że ktoś wyjdzie / wybiegnie z bramy.

Sytuacja się zmienia jeśli jedziesz po wydzielonej ścieżce rowerowej.Wtedy Ty masz pierwszeństwo i jeśli ktoś ci wtargnie na ścieżkę jest to jego wina, traktowane tak samo jak wtargnięcie na jezdnię.
speedy
Posty: 364
Rejestracja: 14.08.2006 17:18:42
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: speedy »

Jaca pisze:
a propos drogówki - ojciec koleżanki jest emerytowanym policjantem z drogówki. Do auta wsiada dopiero jak obali 0,5l, na wakacje jeździ po 180-200km/h bez przedniej blachy....

Z tego co mówi koleżanka, powszechna praktyka...

hahaha, a niech sobie jeździ bez przedniej blachy, teraz fotoradary zdjęcia z tylu robią:D
dragon44
Posty: 241
Rejestracja: 24.06.2006 11:22:40
Lokalizacja: Lubsko/Zielona Góra/Wrocław
Kontakt:

Post autor: dragon44 »

a tak odnośnie tematu: z tego co pamiętam, jadący rowerem NIE jest kierującym, a w statystykach jest napisane "Od stycznia do października br. roku policjanci zatrzymali 145 007 nietrzeźwych kierujących. To więcej o 8 087 niż rok wcześniej (136 920)." , czyli jednak policja pcha wałek. To raz, a dwa, najgłupsze jest to że żeby jeździć rowerem po drogach publicznych trzeba mieć skończone 18 lat (albo >10 i kartę rowerową, albo <10 i opiekuna), czyli nie potrzeba żadnych uprawnień, a za jazdę po spożyciu alkoholu można stracić prawo jazdy! Dla mnie konkretny absurd i bzdura
Osobiście unikam jazdy po piwie, ale nie powiem, czasem zdarzy się jechać, ale powoli i ostrożnie, bo nie chce mi się iść pół godziny, poprostu wygodniej. Co do samego kodeksu to przydała by się niezła reforma przepisów odnośnie rowerzystów
gg: 701107
piotrex
Posty: 6157
Rejestracja: 19.04.2004 16:24:03
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: piotrex »

dragon44 to zasadniczo rzecz biorac,niestety zle pamietasz ;).
edit mam na mysli "kierujacy"-rowerzystow tez sie tak nazywa..
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
yasiuuu
Posty: 1953
Rejestracja: 27.05.2004 10:21:31
Lokalizacja: Krk
Kontakt:

Post autor: yasiuuu »

piotrex dobrze pamięta, był taki przepis. nie mogę się go teraz doszukać. Był podpięty pod wyjątki od zakazu jazdy po chodniku. Dziecko miało mieć kask (obowiązkowo). Teraz nie jestem pewien czy rowerzysta wogóle musi mieć kask... ale chyba nie.

edit: myślałem, że piotrexowi chodzi o pierwszą część wypowiedzi. dragon44



jeszcze taka ciekawostka ad. kasku:
http://rowery.free.ngo.pl/rozne/kaski.htm
Lisek-Tm
Posty: 1175
Rejestracja: 06.05.2006 18:08:56
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Lisek-Tm »

moim zdaniem jaka kolwiek tolerancja dla spozywania alkoholu przez kierowcow jest rzecza bledna. a podwyzszanie granicy na pewno nie pomoze temu. czy takim wielkim problemem jest nie pic tego 1-2piw przed kierowaniem jakimkolwiek pojazdem? dziwi mnie ze w krajach bardziej cywilizowanych od naszego tolerancja wynosi ok 0.5 promila (niemcy, austria, francja, itp).
moze nie jestem dobrym przykladem aby mowic o nie piciu, ale za kierownice auta, czy nawet roweru nie wszedlbym pod wplywem alkoholu (kaca nie liczac).
i wina zawsze jest po stronie kierowcy, nie wazne czy samochodu czy roweru.
snizy
Posty: 1045
Rejestracja: 12.04.2007 06:54:24
Lokalizacja: Bojszowy
Kontakt:

Post autor: snizy »

nie chcę za bardzo mydlić sprawy ale z tego co kojarzę jest jeszcze jeden wyjątek kiedy można jeździć po chodniku - są to godziny od 23 do 5 rano o ile nie ma obniżenia maksymalnej prędkości (wszak w w nocy pojazd może się poruszać 60 km/h w terenie zabudowanym) - więc wtedy wystarczy tylko 2 metrowy chodnik (a w praktyce tylko chodnik)... jak się mylę to proszę o sprostowanie
owczar
Posty: 213
Rejestracja: 12.02.2005 20:02:09
Lokalizacja: ldz
Kontakt:

Post autor: owczar »

speedy pisze:Tutaj wyobraźnia nie ma nic do rzeczy , bo równie dobrze Ty powinieneś mieć wyobraźnie i przewidzieć że ktoś wyjdzie / wybiegnie z bramy.
Nie masz racji myśleć powinny obie strony. Dlaczego ja jadąc po ścieżce rowerowej w łodzi (skrzyzowanie Piotrkowskiej z Mickiewicza) połamałem nadgrarstek? Bo mamusia siedząca na murku puściła w samopas dzieciaka. A że smark miał mniej wzrostu niż murek, ten był kształtem pofalowany, a ścieżka rowerowa jest od murka ok 30-40 cm miałem wybór: rozjechać smarka albo kombinować na morkej kostce. Skończyło się pęknięciami kośći czworobocznej i łodeczkowatej. Oczywiście mamusia smarka z mordą bo dzieciak upadl na tylek na mokrą kostke problem był tylko taki że ja byłem na ścieżce, a ona puściła to gówno w samopas.

Dlaczego My rowerzyści mamy srać się z pieszymi skoro oni łażą po ścieżkach (nawet oddalonych od chodnika parę metrów? Bo ma taki ***** 2-3 metry blizej do przystanku. Dodatkowo zazwyczaj po ścieżce rowerowej nie pojedziesz bo ktoś zrobił sobie parking.

Co do policji to niestety jest jak jest - trzeba się wykazać ilością złapanych kierujących "pod wpływem" to się łapie wszystko co jeździ, a najłatwiej dziabnąc rowerzyste bo zazwyczaj widać po stylu jazdy czy pił czy jedzie prosto. Statystyka skacze do góry wszyscy są szczęśliwi media robią reklamę jak to policja walczy z pijanymi kierowcami. Prawda jest taka że coraz mniej ludzi jeździ po pijaku - zabierane prawka, wiezienie na część napewno działa. A że z roku na rok trzeba statystyke skuteczności policji poprawiać to bierze się za rowerzytów potem za wrotkarzy i hulajnogi. Postawi się fotoradary co kilometr bo lepiej Kowalkiemu dać mandat niż wybudować autostradę którą dojedzie szybciej bezstresowo i nie zabije pieska kotka lub pieszego. Ale po co?
wojtec
Posty: 563
Rejestracja: 09.09.2007 09:59:37
Kontakt:

Post autor: wojtec »

u mnie niestety tez policja woli lapac zuli niz "piratow drogowych", sam bylem ostatnio swiadkiem jak na poboczu zatrzymali rowerzyste - starszy czlowiek wracajacy z pracy , w tym samym momecie obok nich przejechal samochod conajmniej 100 km/h w terenie zabudowanym , rzecz jasna zadnej reakcji zbyt zajeci byli .
Kupie damper dhx 4.0 lub 5.0 dlugosc 222
Dragon-kr
Posty: 970
Rejestracja: 02.04.2005 01:39:44
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Dragon-kr »

owczardlaczego nie wezwałeś policji bądź straży miejskiej? jak się wpieprzysz w pieszego na ścieżce rowerowej to jego wina......pytałem już o to kilku moich klientów(straż miejska, policja,panowie i panie od prawa itp)
karol.fr
Posty: 769
Rejestracja: 19.04.2004 20:46:35
Lokalizacja: Tarnobrzeg/Kraków
Kontakt:

Post autor: karol.fr »

Piłeś nie jedź i koniec kropka. Ani samochodem, ani rowerem, ani hulajnogą itd. Co to w ogóle za pomysły masz snizy ? Tak Cie to boli, że nie możesz po jednym piwie pojechać rowerem do domu ? Takie to jest strasznie uciążliwe? Jak będziemy tolerować jazdę po pijaku na rowerze to nigdy nie wyegzekwujemy trzeźwości od innych uczestników ruchu. Ja jestem zwolennikiem radykalnych rozwiązań ( z resztą za dużo przykrych sytuacji miałem z pijanymi ludźmi) i uważam, że nie powinno się w ogóle tolerować takich zachowań. Jeszcze raz powtórzę - piłeś , nie jedź.
BTW. Jak patrze na to z punktu widzenia kierowcy to tym bardziej wydaje mi się absurdalne akceptowanie pijanych rowerzystów....
http://www.pinkbike.com/photo/6739274/
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości